GP Wielkiej Brytanii 2011

Moderator: Ekipa F1

Postprzez rafaello85 N lip 10, 2011 22:46  Re: GP Wielkiej Brytanii

cwiek napisał(a):Było mówione przed wyścigiem, że ze względu na charakterystyczne ułożenie pit-lane sędziowie będą dawać stop&go, bo na samym drive through zawodnik straciłby tylko kilka sekund.

Nie słyszałem tego wcześniej, ani też nigdzie nie doczytałem. Stąd moja wątpliwość.

Anderis napisał(a):Karząc kierowcę, sędziowie karzą zespół. Jasne, że to nie Kobayashi zawinił, ale gdyby tylko zespół dostawał karę, "lizakowi" byliby prawdopodobnie bardziej skłonni do ryzyka z wypuszczaniem kierowcy w pit lane. Co z tego, że zespół dostanie np. karę finansową, większym zespołom kilkaset tysięcy euro w tę czy w tę różnicy nie robi, a ważne, żeby kierowca nie stracił.

Grzywna jest tylko przykładem. W każdym razie uważam, że powinny być jakieś inne rozwiązania, że tak się wyrażę, systemowe. Nie można kierowcy karać za coś, co nie jest jego winą. Grzywna też może mieć swój wydźwiek - zależy od wysokości :-) Można też pozbawić zespołu punktów za dany wyścig czy coś w tym rodzaju. Niech jajogłowcy z FIA wymyślą coś sensownego ;)

A tak w ogóle, to Sauber karę pieniężną też otrzymał. Zatem został dwukrotnie ukarany: (1)"stop and go" i (2) grzywna, co dla mnie jest kuriozum :shock: Incydent był jeden, ale Panowie Sędziowie rozłożyli go sobie na ratki :???: Pamiętacie, żeby coś podobnego miało kiedyś miejsce? Bo ja przypomnieć sobie nie mogę...


Anderis napisał(a):Co do pojedynku Massa-Hamilton, mam odczucie, że to nie było fair ze strony Lewisa że potrącił Massę na ostatnim okrążeniu.

Ehh, nihil novi. U niego to standard.

Anderis napisał(a):No ale sędziowie chyba nie chcieli po raz kolejny karać go za incydent i to jeszcze w wyścigu przed własną publicznością.

Ja bym powiedział inaczej: sędziowie po raz kolejny chcieli go NIE karać.
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez McLfan N lip 10, 2011 23:17  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

Tak, tak. Akurat on nie może narzekać na niedomiar kar. Ale Tobie zawsze mało. Tak naprawdę nie zrobił Massie nic. Spowodował u niego lekki poślizg, również u siebie plus pozbawił siebie skrzydła. A że Massa w takich sytuacjach panikuje, to nie pierwszyzna. Pojechał fatalnie ostatni zakręt i przegrał. Śmiem twierdzić, że dokładnie to samo zrobił w tunelu w Monaco (i śmiesznym jest dla mnie powoływać się na uszkodzoną lotkę u Massy, bo jak dziś Hamilton pokazał, nie powoduje to nagłej chęci jazdy samochodu do jazdy prosto).
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez Kazik N lip 10, 2011 23:22  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

Alonso - dobra postawa podczas całej rywalizacji. Nie popełniał błędów, wykorzystał problemy Vettela i wygrał
Vettel - szkoda tego zawalonego pit-stopu... Byłaby kolejna wygrana. Tylko, że wtedy nie wygrałby Alonso

rafaello85 Ja sądzę,że dzisiaj Fernando i tak by wygrał.Nie chcę się w tej chwili wdawać w dywagacje (jak to mówi Borowczyk) odnośnie "niedmuchanego" dyfuzora ale w/g mnie to Nando był dzisiaj najbardziej predysponowany do zwycięstwa.Dobrze,że wreszcie tak się stało. Co będzie dalej to...nie wiem.
Aha McLfan Ja też uważam,że Lewis dostarczył nam emocji na koniec i wcale nie jestem pewien kto jest winny kolizji....oni po prostu walczyli (this is formula one....like Bernie Ecclestone said). :smile:
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez rafaello85 N lip 10, 2011 23:33  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

McLfan, nie napisałem, że chciałbym dziś dla niego kary. Zwróciłem tylko uwagę na to, że liczba przewinień popełnianych przez Lewisa ma się nijak do ilości kar, które otrzymuje. Takie są fakty. Myslę, że nie zaprzeczysz.
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez patgaw N lip 10, 2011 23:35  Re: GP Wielkiej Brytanii

Anderis napisał(a):Jak Alonso w zeszłym sezonie popełnił parę naprawdę głupich i niepotrzebnych błędów, to nikt nie kwestionował jego talentu


wcale. nawet jeden post się na ten temat nie pojawił :milczy:
Avatar użytkownika
patgaw
 
Dołączył(a): Śr sty 31, 2007 21:27
Lokalizacja: WWA

Postprzez McLfan Pn lip 11, 2011 0:00  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

rafaello, nie ma przewinienia, jeśli nie ma kary. Chyba, że jest ostrzeżenie. Po prostu sędziowie nauczyli ludzi nietykalności sportu. A naturalnym w sporcie motorowym jest to, że czasem dochodzi do kontaktu. I nie zawsze musi być rozpatrywany winny, nie zawsze musi być kara. Takie sytuacje jak dziś z Hamiltonem i Massą powinny być traktowane jako normalne. Bo jeśli nie, Massa i Kubica za Fuji 2007 powinni dostać po dyskwalifikacji za bandytyzm torowy... A w rzeczywistości to była świetna walka...
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez rafaello85 Pn lip 11, 2011 0:32  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

McLfan, po raz kolejny podkreślę, że nie domagałem się dziś kary dla Lewisa.
Faktem jednak jest to, że jemu wolno więcej. Postaraj się przypomnieć sobie wyścigi na przełomie ostatnich kilku lat i różne sytuacje w które Hamilton był uwikłany. Zwróc uwagę, że Hamilton jest wyjątkowo rzadko karany. Za bliźniaczą sytuację ktoś inny dostaje bezwzględną karę, Hamilton najczęściej reprymendę. Żeby nie wiem co zrobił, jak niebezpiecznie jechał, to najczęściej otrzymuje reprymendę ustną. Z głowy potrafię kilka sytuacji powiedzieć, chociażby: Monza'08, Kanada'11.
Wiem, że jednym z narzedzi 'kar' stewardów są reprymendy ustne. Tylko zasada jest taka, że najpierw jest reprymenda, a jeśli to nie przyniesie skutku, to wtedy powazniejszakara. Hamiltona to nie dotyczy... Jego traktują jak świętą krowę. On sam z siebie taką świętą krowę robi, chociażby swoją arogancką wypowiedzią ( którą później obrócił w niby żart ) na temat tego, że go nie lubią bo jest czarny. To jest po prostu żenujące, ale niestety działa. Poprawność polityczna na tym świecie sięgnęła absurdu i to w każdej dziedzinie życia. Nikt nie chce być posądzony o rasizm. Ja uważam, że o jest powdód nietykalności młodego Brytyjczyka.
Także tu różnimy się co do oceny karalności/niekaralności i postawy reprezentanta McLarena.

To taka mała oftopowa dygresyjka :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez McLfan Pn lip 11, 2011 0:38  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

Nawet nie pytam za co chciałbyś karać w Kandzie 2011, bo czuję, że bym musiał sobie walnąć z płaskiego w czoło. A to by mnie rozbudziło. Niekorzystna sprawa idąc spać. :P
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez Pieczar Pn lip 11, 2011 7:17  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

Akurat w tym roku to Hamilton dostaje kary i to aż za dużo. A Ty rafaello85 przypomnij sobie jaki nietykalny był Schumacher (i Ferrari) swego czasu. Do tego stopnia, że karani byli jego przeciwnicy nawet jak on zawinił.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez hideto Pn lip 11, 2011 7:30  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

Widzę, że pijesz do pierwszej w historii kary DT.

Hamilton w tym sezonie nie otrzymał żadnej kary do której nie było poważnych podstaw. W poprzednich sezonach sędziowie faktycznie przesadzali czy w jedną czy w drugą stronę.

Tak czy siak, po co ta dyskusja z rafaello ? z całym szacunkiem, ale jest to dokładny odpowiednik Angulo, tylko że w czerwonej koszulce.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Pieczar Pn lip 11, 2011 7:36  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

Zresztą odkąd Todt zatrudnił kierowców do pomocy sędziom w celu "polepszenia oceny sytuacji na torze" mamy coraz więcej niepotrzebnych kar i coraz więcej niekonsekwencji. Praktycznie każdy kontakt kończy się jakąś karą.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez rafaello85 Pn lip 11, 2011 8:50  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

To bardzo ciekawe Pieczar co piszesz. Schumacher nie był karany? No chyba inne wyścigi oglądaliśmy...
Faktycznie, w stosunku do swojego chamskiego zachowania ( wypychania rywali, bardzo niebezpieczne manewry itd. ) Hamilton tak jest w tym sezonie 'karany', że uszy opadają... Normalnie reprymenda za reprymendą, Brytyjczyk pewnie tak się tym przejął, że szok. Co z reszta pokazuje w kolejno rozgrywanych wyścigach... ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez McLfan Pn lip 11, 2011 9:06  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

Człowieku, większego hipokryty nie widziałem... Kibicować od lat Schumiemu i bronić go w takich samych sytuacjach, w których się teraz gani Hamiltona... Masakra.
Obrazek
Avatar użytkownika
McLfan
 
Dołączył(a): Cz mar 09, 2006 16:11
Lokalizacja: Opole
GG: 2841050

Postprzez rafaello85 Pn lip 11, 2011 9:10  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

A o co Tobie chodzi? Jak Schumacher postępował źle, to jego też krytykowałem. Nie zgodzę się z tym, że nie otrzymywał kar za swoje występki. Otrzymywał i to czasami bardzo surowe - z DSQ włącznie.

Ja wiem, że Lewisa krytykować nie wolno, bo nie wypada. Skoro sędziowie tego nie robili, to kibice też nie powinni...
Zatem NAJSERDECZNIE przepraszam: MclFana, Pieczara, hideto i każdego, kto poczuł się urażony moją krytyką pod adresem Lewisa Hamiltona - kierowcy perfekcyjnego, nie popełniającego błędów i nie jeżdżącego ani chamsko ani niebezpiecznie.
Więcej grzechów nie pamięta, obiecuję poprawę, a Was błagam o wybaczenie.

Przy okazji kończę ten termat.
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez Pieczar Pn lip 11, 2011 10:00  Re: GP Wielkiej Brytanii 2011

To bardzo ciekawe Pieczar co piszesz. Schumacher nie był karany? No chyba inne wyścigi oglądaliśmy...

http://www.youtube.com/watch?v=Rp16q688Nzg
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2011

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość