Jak już koledzy powiedzieli, sam start Webber miał dobry (nie stracił pozycji), zastanawia mnie o co chodzi z "zadyszką" Mercedesa skoro skończyli wyścig jako 3 najlepszy team...
Wyścig interesujący, były kolizje na starcie, wyprzedzania na torze i w alei serwisowej, walka w środku stawki właściwie brakowało tylko jakiejś bardziej zaciętej walki w samej czołówce, ale ogólnie odbieram GP pozytywnie.
Na plus:
Alonso i Button (wiadomo za co
);
postawa STR i Mercedesa
wie ktoś co się dokładnie stało Buemiemu?;
wynik Karthikeyana
;
może cieszyć też odbicie się od "dna" LRGP ale co będzie w ostatnich 2 wyścigach tego nikt nie wie...
In minus:
Webber, Massa (zawieszenie) i Hamilton, czyli w sumie nic nowego
zastanawia słabsza postawa Force India...