GP Abu Zabi 2011

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Campeon N lis 13, 2011 22:57  Re: GP Abu Zabi 2011

jako ciekawostka Kovalainen był na P13 na początku wyścigu

Na szesnastym okrążeniu Kovalainen był nawet dwunasty :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
Campeon
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 10, 2008 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez plastic Pn lis 14, 2011 9:19  Re: GP Abu Zabi 2011

Fun fact, o którym jeszcze chyba nikt nie wspomniał: Alonso pobił ciekawy rekord (czy to jest rekord? raczej 'achivement' ;)). Otóż ma trofeum z podium z każdego toru, na którym ukończył wyścig.
Sakhir, Albert Park, Sepang, Shanghai, Barcelona, Imola, Monaco, Circuit Gilles Villeneuve, Silverstone, Nürburgring, Magny-Cours, Hockenheim, Hungaroring, Monza, Singapore’s Marina Bay Circuit, Suzuka, Korea International Circuit, Istanbul Park, Valencia Street Circuit, Spa-Francorchamps, Indianapolis, Interlagos, Budddh, Yas Marina

Nie stał na podium tylko na A1 Ringu w Minardi ale tych wyścigów i tak nie ukończył ;)

http://fia.com/en-GB/mediacentre/f1_med ... day-2.aspx
Obrazek
Avatar użytkownika
plastic
 
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 20:30
Lokalizacja: Goleniów

Postprzez Angulo Pn lis 14, 2011 14:04  Re: GP Abu Zabi 2011

Nie oszukujmy się, Vettel wygrałby ten wyścig z palcem w d... (patrz przewaga nad resztą po pierwszym zakręcie ) pech ogromny i szkoda chłopaka bo zdobyłby hattrick-a w Abu Dhabi

Może zostań wróżką.

próbuje sobie przypomnieć ale jakoś nie mogę sytuacji kiedy to w tym sezonie Vettel miał tyyyyyyyyyle szczęścia, no chyba że uzyskiwanie P1 w kwalifikacjach i nie psucie startów nazywasz szczęściem, ale to pewnie dlatego, że McLareny źle startowały, bo miały "pecha"

Chociażby Monako. Założyli mu opony Marka, który jechał inna strategią i w dużej mierze zawdzięcza temu wygraną. No i oczywiście czerwona flaga, podczas której mógł sobie wymienić opony.
Hiszpania: Lewis siedział mu na ogonie, ale miał za krótki 7 bieg, żeby go wyprzedzić.
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez hideto Pn lis 14, 2011 16:33  Re: GP Abu Zabi 2011

Gdyby założyli mu opony Marka, a Markowi opony Vettela, to obaj zostaliby zdyskwalifikowani. Horner wtedy mówił po wyścigu, że w ostatniej chwili zamieniono opony na właściwie.

Za krótki 7 bieg u lewisa to nie jest 'szczeście' vettela, czy 'pech' mclarena tylko zwykły wybór na etapie ustawiania auta pod tor.

A przewaga Vettela po pierwszym zakręcie dawała mu w zasadzie spokój w kwestii DRSu Lewisa na kolejnych kółkach. Mówiąc krótko, najprawdopodobniej Vettel by wyścig wygrał, gdyby nie wystapiły jakieś inne wypadki wpływające na jego jazdę - jak np pit stop u Webbera.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez patgaw Pn lis 14, 2011 16:54  Re: GP Abu Zabi 2011

Gdybologie masz opanowana na 5.
Avatar użytkownika
patgaw
 
Dołączył(a): Śr sty 31, 2007 21:27
Lokalizacja: WWA

Postprzez Arya Pn lis 14, 2011 19:23  Re: GP Abu Zabi 2011

Angulo napisał(a):No i oczywiście czerwona flaga, podczas której mógł sobie wymienić opony.

A to ciekawy przykład w kontekście Lewisa, który w czasie przerwy nie tylko zmienił sobie opony, ale także wymienił przednie skrzydło i naprawił tylne.

Angulo napisał(a):Hiszpania: Lewis siedział mu na ogonie, ale miał za krótki 7 bieg, żeby go wyprzedzić.

Vettel miał przez większość czasu w RBR bolid stosunkowo wolny na prostych, a mocniejszy w szybkich zakrętach (choć bardziej było to widać w sezonie 2010, a RB7 radziło sobie dobrze tam, gdzie się tego nie spodziewano, i niekoniecznie dominowało tam, gdzie to przewidywano), ale jak za kimś utknął lub rozbił się, to mówiono, że nie umie wyprzedzać. A jak Hamilton nie może wyprzedzić, to ani sprawka Hamiltona, ani dobra obrona Seba, tylko krótki 7-my bieg.
#5 #7
Avatar użytkownika
Arya
 
Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź
GG: 37788836

Postprzez Endrju Szopen Pn lis 14, 2011 19:39  Re: GP Abu Zabi 2011

Właśnie obejrzałem Red Button Forum, gdzie ukazane było ujęcie z kamery Buttona podczas startu - interesującą rzeczą był dym wydobywający się wokół prawego tylnego koła Vettela, jak przy uślizgu koła, lecz jednak ciemniejszy, jakby ta guma się paliła. Zaraz postaram się to wrzucić na YT.
Avatar użytkownika
Endrju Szopen
 
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 17:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez hideto Pn lis 14, 2011 19:51  Re: GP Abu Zabi 2011

Tam musiało do czegoś dojść, bo jak powiedział i Vettel i EJ i Horner, Czujniki nic nie wskazały, a powietrze nagle znikło z prawej tylnej opony... Wątpie czy chodzi o przecięcie opony na tarce, wiele osób tamtędy przejeżdżało i nic się nie działo.

No chyba że nałożyło się kilka czynników, np ciśnienie poza zakresem (wszystkie zespoły kompletnie olewają zalecenia Pirelli co do camberów i ciśnień) + tarka.

Ten dym, to raczej nic nadzwyczajnego. Bardzo często hamulce na starcie dymią.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez bohdi Pn lis 14, 2011 20:05  Re: GP Abu Zabi 2011

Dokładnie. Nie wiem czy zwrócilliście uwagę, jak dokładnie mechanicy Red Bulla przyglądali się ściągniętej podłodze bolidu. Nie wiem kto, czy Eddie, czy DC wysnuł tezę, że tylny fragment podłogi mógł ocierać, a w konsekwencji przeciąć tą oponę. Uzasadniali to też faktem, że zespoly generalnie nic nie robią sobie, jak wspomniał hideto, z minimalnych ciśnień opon zalecanych przez Pirelli i "pompują" jak chcą.
Inna teoria, autorstwa Jordana, to że doszło do zsunięcia się opony z felgi w zakręcie, co tłumaczyłoby nagłe "zniknięcie' powietrza (ma to również sens biorąc pod uwagę w/w ciśnienia opon).
Generalnie, bardzo zagadkowy przypadek.
"Mój Bóg śpi w pokoju obok. Rusz Go, a wydłubię ci oczy plastikową łyżeczką "
...lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota.
Avatar użytkownika
bohdi
 
Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 16:12
Lokalizacja: Gliwice/Waterford, Ireland

Postprzez Endrju Szopen Pn lis 14, 2011 20:09  Re: GP Abu Zabi 2011

Proszę bardzo, oto materiał wideo - na początku normalna prędkość, później 0.5, a na końcu 0.25.

Avatar użytkownika
Endrju Szopen
 
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 17:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez xdomino996 Pn lis 14, 2011 20:34  Re: GP Abu Zabi 2011

Dziwny ten dym prawdę mówiąc z jednej strony można przyjąć ze to opony zdarła się przy tej podłodze i powstał dym (normalne zjawisko) ale patrząc na to ze Vettel miał dobry start to jest to mało realne bo gdyby opona chociaż trochę zahaczyła to po 1 Seba by to poczuł a po 2 nie wystartowałby tak świetnie. Można też przyjąć ze doszło do uszkodzenia zawieszenia ( też możliwa opcja nawet po całym okr bez opony nie powinno się ono złamać wiec może już było nadłamane ) i koło lekko otarło się o tą podłogę ale argumenty jak wyżej, ale co do tego ze hamulec zadymił to nie wierzyłbym w to ,bo hamulec to może się zadymić po hamowaniu ale nie natychmiast po ruszeniu kół, wiec ta teoria też odpada czyli sytuacja bardzo zagadkowa a być może to mechanizm różnicowy był uszkodzony albo półośka z prawej strony, po prostu bardzo interesująca sytuacja, wiec ciekawe czy Red Bull wyjawi prawdziwy problem
Avatar użytkownika
xdomino996
 
Dołączył(a): Pn maja 31, 2010 16:23

Postprzez SirKamil Pn lis 14, 2011 20:54  Re: GP Abu Zabi 2011

Ktoś pamięta zagadkowe przebicia opon w samochodzie Vettela na pierwszych testach opon w Abu Zabi rok temu? Wyjaśnili to?
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez hideto Pn lis 14, 2011 21:16  Re: GP Abu Zabi 2011

Wątpie. Nawet w czasie post forum, Martin dzwonił do Newey'a który JUŻ BYŁ W DRODZE NA LOTNISKO, ale nie puścił pary z gęby. Więc można domniemywać, że to wina konstrukcji Redbull'a.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez tuba Pn lis 14, 2011 22:42  Re: GP Abu Zabi 2011

Zauważyliście, że podczas startu jakiś element odpada z okolic prawego koła Vettela? Od 36 sekundy filmiku powyżej widać jak sobie grzecznie leży tuż za pierwszym polem startowym. Chyba nie ma szans rozpoznać co to może być.
"So you thought it was end of the story..."
Avatar użytkownika
tuba
 
Dołączył(a): Pt mar 28, 2008 10:41
Lokalizacja: Blizne

Postprzez kubusiowy Pn lis 14, 2011 22:44  Re: GP Abu Zabi 2011

Angulo napisał(a):
próbuje sobie przypomnieć ale jakoś nie mogę sytuacji kiedy to w tym sezonie Vettel miał tyyyyyyyyyle szczęścia, no chyba że uzyskiwanie P1 w kwalifikacjach i nie psucie startów nazywasz szczęściem, ale to pewnie dlatego, że McLareny źle startowały, bo miały "pecha"

Chociażby Monako. Założyli mu opony Marka, który jechał inna strategią i w dużej mierze zawdzięcza temu wygraną. No i oczywiście czerwona flaga, podczas której mógł sobie wymienić opony.
Hiszpania: Lewis siedział mu na ogonie, ale miał za krótki 7 bieg, żeby go wyprzedzić.


jakby to inni nie zmienili wtedy opon :P poza tym przed czerwoną flagą przez kilka dobrych okrążeń jakoś utrzymywał na P1, a Alonso i Button byli już tuż za nim, ale wszyscy wiedzą, że tak naprawdę to największe "szczęście" miał przez wypadek Pereza w kwalifikacjach, bo inaczej Lewis zdobyłby PP :lol: a co do Hiszpanii to tor jest tak "szczęśliwie" ułożony, że ostatni zakręt jest szybki no i strefa DRS też była "szczęśliwa" dla Seba :-D pomijając fakt, że po pierwszym pitstopie musiał od razu wyprzedzać Webbera i Buttona bodajże, żeby nie stracić pozycji względem Lewisa.

tak na serio, to szkoda że nie pojechał dalej bo bardzo chciałem zobaczyć jakby sobie Vettel dawał radę z przebijaniem z końca stawki coś jak na Silverstone rok temu...
Avatar użytkownika
kubusiowy
 
Dołączył(a): Wt cze 29, 2010 14:08
Lokalizacja: Łódź
GG: 2581849

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2011

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron