Ja posune sie do stwierdzenia, że wszyscy z TOP 11 mają niższe lub większe szanse na podium przy sprzyjających okolicznościach.
Mam nadzieje, że Grożek w końcu przejedzie cały wyścig, choć wyczuwam jakieś bliższe spotkania 3 stopnia na ślimaku w T1&T2, tudzież na nawrocie
Będę miał oko na Saubery, mogą sprawić kolejną niespodziankę, choć myślę że trzeba sie przyzwyczaić do tego, że Hinwil przygotowało znakomity bolid. Nie chcę deprecjonować umiejętności Pereza i Koby, jednak możliwe, że jest kilka kierowców, którzy spowodowali by jeszcze większy wstyd w garażach molochów.
Fernandesy 0,8s za STR i jakoś nie sądzę, żeby zdołali zniwelować tą stratę do końca sezonu, konkurencja też nie śpi w końcu. 3 ostatnie ekipy pewnie będą prowadzić samotną, wewnętrzną walkę bo są oddaleni od siebie mniej więcej o 0,5-1s.
btw, Lotus oceni w swojej fabryce użycie Super-duper DRS-u, strategiajednegostopu.com domniemywa, że Enstone myśli o jeszcze bardziej radykalnym projekcie. Stąd ten ostatni protest, który nie miał na celu upupienia Mercedesa, a dokładną klaryfikację co wolno, a czego nie. Bardziej gierka, niż użalanie się.
EDIT: Trzeba zmienić tą parodię na "mam nadzieję że Romę Grożą wyjdzie z tego cało"
http://www.joemonster.org/filmy/16041/P ... _Formuly_1
Bullshit stops when the clutch drops.