GP Kanady 2012

Moderator: Ekipa F1

Postprzez slipstream N cze 10, 2012 20:42  GP Kanady 2012

Można powiedzieć Lewis Hamilton wystapił w Kanadzie w roli Roberta Kubicy. Niesamowita pogoń za liderami po zmianie opon. Brawa dla zupełnie cichych bohaterów w postaci Grosejana i Pereza. Zupełnie bezbarwny* wyścig zwieńczony wspaniałymi wynikami obu kierowców.

*bezbarwny w sensie kapitalnie zrobili swoje bez fajerwerków w kadrze telewizora.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez SV_Poland N cze 10, 2012 20:44  Re: GP Kanady 2012

Mnie zastanawia jedno. Czy wiecie może coś o partnerce Sebastiana Vettela o której wspomniał Borowczyk ? Z tego co ja wiem to Hanna Prater a nie jakaś Lilianne . Może się mylę ?
Co do wyścigu strategia Redbulla i Ferrari zawiodła a szkoda. Świetny wyścig Grosjeana.
,,Słyszę to w kółko: ‘Vettel wygrywa tylko dlatego, że ma najlepszy samochód’ – powiedział Norbert Vettel -Najpierw trzeba jednak dostać się do najlepszego samochodu, a Sebastian ciężko pracował, by się tam znaleźć.''
Avatar użytkownika
SV_Poland
 
Dołączył(a): N mar 18, 2012 18:37

Postprzez bogoz N cze 10, 2012 20:51  Re: GP Kanady 2012

Brawo Grosjean, miał softy tylko o 2 okrążenia młodsze od Alonso. Niestety Raikkonen po raz kolejny nie daje rady oszczędzać opon i jest już tylko 2 punkty przed francuzem. Miałem nadzieję że będzie sobie lepiej radził a tak gdyby GRO nie psuł tak pierwszych okrążeń byłby bardzo blisko 1 miejsca w tabeli.
bogoz
 
Dołączył(a): Wt lis 04, 2008 8:38
Lokalizacja: Wrocław
GG: 9277099

Postprzez baron N cze 10, 2012 20:52  Re: GP Kanady 2012

Świetny wyścig(szczególnie jego rezultat). Romain i Perez bohaterami tego wyścigu. Hamilton również pojechał świetny wyścig przez co mamy kolejnego innego zwycięzcę. Za to zawiedli Vettel i Alonso(przede wszystkim stratedzy puszków i czerwonych).

EDIT: A Button to po prostu dno dna i metr mułu. Co się z nim dzieje?
Ostatnio edytowano N cze 10, 2012 20:53 przez baron, łącznie edytowano 1 raz
baron
 
Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 13:15
Lokalizacja: Konin

Postprzez cichy N cze 10, 2012 20:52  Re: GP Kanady 2012

Z jednej strony uśmiech, że Sauber na podium, z drugiej, że Red Bull z 1 pozycji na 4... z jednej strony uśmiech, że Red Bull zdobywa największą liczbę puntów wśród konstruktorów... z drugiej, że oddala się od WDC..
no i uśmiech szydera z racji Buttona i Schumiego :evil: (Łukaszu, nie płacz :D )

@down,
racja, tym bardziej facepalm :zakrywa:

@down x2,
oj Łukaszku.. było minęło, żyjmy teraźniejszością :twisted:
Ostatnio edytowano N cze 10, 2012 20:59 przez cichy, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez Angulo N cze 10, 2012 20:57  Re: GP Kanady 2012

z jednej strony uśmiech, że Red Bull zdobywa największą liczbę puntów wśród konstruktorów...

Nie pomyliło Ci się? :grin:

Przyjechałem z Budapesztu na 61 okrążeniu i od razu mi Lewis wygrał. :brawo:
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez hideto N cze 10, 2012 20:58  Re: GP Kanady 2012

Spokojnie spokojnie, ja wybuchnąłem dziś większym śmiechem oglądając rano GP Hiszpanii 1994 i przygody DC w boksie :>
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ice N cze 10, 2012 21:01  Re: GP Kanady 2012

Tak Witamy w F1, w któtej umiejętności nie mają znaczenia, bo wystarczy trafić z lepszą strategią i Alonso kończy za kierowcami, od których przez cały weekend był szybszy, w dodatku za Vettelem i się chrzani sytuacja w generalce.
Super opony Pirelli też fajnie tracą przyczepność, nagle bach, pół godziny wolniej na okrążeniu, ale nie no, fajnie jest, mamy zamieszanie, szoł, dziwaczne podia, no normalnie Wrestling F1, tylko sie radowac... :rotfl:
A no i bym zapomniał, gdzie ten super oszczędzający opony, super myślący, super skuteczny, super spokojny, "Jenson lepszy od Lewisa Button" ? nie chodzi mi o to, żeby go atakować czy się pastwić, bo nie stracił nagle formy, widocznie coś mu nie odpowiada, ale śmieszne były te określenia wobec tego co ten kierowca dzisiaj pokazuje.
Ostatnio edytowano N cze 10, 2012 21:05 przez ice, łącznie edytowano 3 razy
Formuła 1 skończyła się wraz z sezonem 2008.
„Bolidy F1 muszą być tylko dla prawdziwych mężczyzn, nie dla nastolatków, którzy potrafią obsługiwać przyciski na kierownicy." - Niki Lauda
Avatar użytkownika
ice
 
Dołączył(a): Śr sie 05, 2009 15:02

Postprzez Damos N cze 10, 2012 21:02  Re: GP Kanady 2012

Fantastyczna końcówka wyścigu. Dziwiłem się, dlaczego Ferrari i Red Bull pozostali na torze i byłem pewien, że stracą dużo. Jak widać na przykładzie Vettela - można było co nieco ratować. Brawo dla Grosjeana i Pereza!
Wspaniale oglądało się walkę na torze, oby więcej takich wyścigów :)

up: to nie "nagle bach" tylko ktoś nie odrobił lekcji i nie wyciągnął wniosków z doświadczeń Raikkonena. Tak samo, jak trzeba dobrać ilość paliwa na wyścig - trzeba dobrać zmiany opon. Gdyby zatankowali za mało i musieli przez połowę wyścigu oszczędzać paliwo i przesunąć rev limiter na 14k - mówili byśmy o ruletce z powodu zakazu tankowania? Nie.
Wszyscy mieli czas, aby zbadać zużycie opon.
Avatar użytkownika
Damos
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Pn cze 13, 2005 7:07
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kemek N cze 10, 2012 21:02  Re: GP Kanady 2012

bogoz napisał(a):Brawo Grosjean, miał softy tylko o 2 okrążenia młodsze od Alonso. Niestety Raikkonen po raz kolejny nie daje rady oszczędzać opon i jest już tylko 2 punkty przed francuzem. Miałem nadzieję że będzie sobie lepiej radził a tak gdyby GRO nie psuł tak pierwszych okrążeń byłby bardzo blisko 1 miejsca w tabeli.

Jak dla mnie to Raikkonen miał pecha, bo po postoju wpadł w korek, a jadący za nim (przed postojem) Perez pojechał okrążenie dłużej i akurat korka uniknął. Myślę, że RAI byłby w stanie trzymać tempo Saubera.

Wyścig piękny. Lotusy i Saubery znowu pokazały, że są najbardziej delikatne dla opon. Grosjean po drugim postoju Hamiltona miał prawie takie same tempo jak on, a jego opony miały już około 30 okrążeń na koncie. Niesamowite.

ice - Nawet McLaren był na 100% pewny, że Alonso z Vettelem nie dojadą, a biedni inżynierowie RB i Ferrari nie wiedzieli. No bidulki straszne. Chcieli przycwaniakować i się przeliczyli.
Poza tym strategia zawsze była ważna. Widocznie Fernando za bardzo zużył swoje opony - sam jest sobie winny. ;) A tak naprawdę - na pewno zespół dopiero w końcówce zmienił strategię, więc podjął ryzyko niedojechania na podium. Chytry dwa razy traci.
Ostatnio edytowano N cze 10, 2012 21:06 przez kemek, łącznie edytowano 1 raz
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Postprzez fordern N cze 10, 2012 21:03  Re: GP Kanady 2012

Wystarczyło odpowiedzieć na postój Hamiltona, nie byłoby problemu. :-P
Obrazek
Avatar użytkownika
fordern
 
Dołączył(a): Cz lis 02, 2006 15:21
Lokalizacja: Kyoto Ring
GG: 1411891

Postprzez rado123F1 N cze 10, 2012 21:05  Re: GP Kanady 2012

fordern napisał(a):Wystarczyło odpowiedzieć na postój Hamiltona, nie byłoby problemu. :-P


Wystarczyło zjechać okrążenie później: przygoda w boksie + wolniejsze kółko wyjazdowe Hamiltona spowodowałoby, że Alonso na pewno wyjechałby przed Hamiltonem z szansami na zwycięstwo.
"Także tego... Ale że Dudka nie wzięli na mundial?"
rado123F1
 
Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 17:17
Lokalizacja: Prudnik

Postprzez Michal2_F1 N cze 10, 2012 21:08  Re: GP Kanady 2012

Gratulacje dla strategów Ferrari - na zwycięstwo nie było szans taką taktyką, ryzykowali utratą pozycji, a wyszło jeszcze gorzej niż każdy się spodziewał. Jeszcze jedno kółko i byłoby P8. Niestety, ale Scuderia nie oszczędza opon tak dobrze jak Sauber i Lotus.

Cieszy za to bardzo dobre tempo, Ferrari wróciło niewątpliwie do czołówki.
Ostatnio edytowano N cze 10, 2012 21:09 przez Michal2_F1, łącznie edytowano 1 raz
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez slipstream N cze 10, 2012 21:09  Re: GP Kanady 2012

Hmm, to teraz pewnie za czyste ryzyko Ferrari i McLarena znowu oberwie Pirelli. W McLarenie wiedzieli ze się opony kończą to zmienili, w Ferrari i RedBullu wiedzieli że się skończą ale postanowili jechać dalej. A fuj Pirelli, znowu oszukało wszystkich :-P

A jednak po Lotusie i Sauberze widać że jak się należycie przepracuje treningi to można zrozumieć opony i pojechać optymalnie...
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez kemek N cze 10, 2012 21:11  Re: GP Kanady 2012

A postawa Buttona nawet nie zasługuje na komentarz. To było fatalne. Jak był trochę szybszy od Lewisa (mowa ogólnie o występach w McLarenie), to Hamilton gdzieś tam się zaraz za nim czaił. Teraz Hamilton jest szybszy, a Button ciągle "is struggling" (jak on to ma w zwyczaju mówić) i odstaje strasznie.

slipstream - Postawa Lotusa i Saubera to nawet nie kwestia treningów wg mnie. Po prostu tak podeszli do bolidu i poświęcili kwalifikacje na rzecz wyścigu (oszczędzania opon). To już niepierwszy raz taka sytuacja, że w gorącym wyścigu "mogą więcej".
シボレー・オプトラ
Avatar użytkownika
kemek
 
Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 22:31

Następna strona

Powrót do Sezon 2012

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość