Marker napisał(a):Dla mnie Alonso to farciarz sezonu w tym momencie, gdyż już jest 2 wyścig z rzędu, gdy jest na P1, kierowca mający drugą pozycje dojeżdża do niego, a Fernando w strefie DRS dubluje zawodników. Szlak mnie trafia
Komentatorzy byli dzisiaj irytujący z tym szczęściem Alonso i maruderami... W strefie DRS trafiło mu się tak kilka razy i wielkie szczęście... Jakoś w sytuacji, gdy nie miał tych wspomagaczy, to Button i Vettel pomimo włączonych DRS nie potrafili wyprzedzić Fernando, który najzwyczajniej dysponował szybszym bolidem na prostych, albowiem bez użycia DRS był ledwie kilka kilometrów wolniejszy od w/w kierowców z uchylonymi skrzydłami. Zatem takie szczęście można włożyć między bajki.
Nie chcę gdybać, bo w pewnym miejscu Button miał 0,370 straty do Nando.
Było kilka takich sytuacji, w zakrętach (gdzie bolidy zawsze są blisko siebie), ale na prostych odjeżdżał rywalom bez użycia DRS, powiększając przewagę o kilka dziesiątych.