GP Belgii 2012

Moderator: Ekipa F1

Postprzez sneer Wt wrz 04, 2012 15:59  Re: GP Belgii 2012

Tak jak uważałem rok temu, że Hamiltonowi dobrze zrobi mała przerwa, tak tym bardziej myślę że teraz zasłużył na nią Maldonado. Zwłaszcza, jeśli taką karę dostał Grojean. Umówmy się, to histeria Alonso po wypadku spowodowała taką, a nie inną decyzję sędziów. W niższych seriach latają w ten sposób nagminnie i nikt nie panikuje. A tylko przypadkiem Maldonado jak dotąd nie spowodował kolizji porównywanej z tą Grojeana.
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez pawel92setter Wt wrz 04, 2012 17:14  Re: GP Belgii 2012

Nie przesadzajcie. Prawo jest prawem i skoro Maldonado nie zagroził jeszcze niczyjemu bezpieczeństwu to za co go chcecie wykluczać? Jego kary są adekwatne do przewinień, więc w każdym wyścigu traci kilka pozycji przez to. A to czy w takim przypadku przydała mu się przerwa to już decyzja szefostwa teamu, a nie widzimisię sędziów, czy kibiców.
Wspieram PUT Motorsport!

"I win or I learn, but I never lose." Melinda Emerson
Avatar użytkownika
pawel92setter
 
Dołączył(a): Śr lut 27, 2008 7:48
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Marker Wt wrz 04, 2012 17:24  Re: GP Belgii 2012

To co napisałeś odbieram tylko tak, jak tęgie głowy w urzędach.




Jeżeli na drodze X, na danym odcinku doszło do 120 wypadków, ale nikt nie zginął, więc po co zmieniać tam skrzyżowanie ?



Lepiej chyba zapobiegać (hamować ambicję), niż zwalczać.
Avatar użytkownika
Marker
 
Dołączył(a): Wt sie 04, 2009 13:42
Lokalizacja: Choroszcz
GG: 4354013

Postprzez hideto Wt wrz 04, 2012 18:18  Re: GP Belgii 2012

Nie. To co proponujecie w jego kwestii to:

"Pobił pan parę osób, wie pan co boimy się że kogoś pan zabije, więc tak na wszelki wypadek skazujemy pana na krzesło elektryczne".

Maldonado się prędzej czy później doigra bo jest napalony i w końcu coś poważnego odwali, ale póki co nie ma podstaw do bana na wyścig. Jak porównamy to co robi Maldonado i Grosjean to zauważymy dwie rzeczy:

1. Grosjean jest największym zagrożeniem na starcie wyścigu - co zwiększa ryzyko karambolu czy poważnego wypadku, co mieliśmy okazję obejrzeć w Belgii

2. Maldonado jest napalonym głupcem, który nie potrafi odpuścić jak jedzie obok kogoś czy za kimś w czasie wyścigu.

Efekt jest taki, że do dziś, Maldonado głównie szkodzi sobie (nie licząc hamiltona) a Grosjean głównie innym, bo poza Belgią głównie rozbijał innych.

Porównując ich do sytuacji życiowej, Maldonado jest gościem który notorycznie łapie mandaty za przekroczenie prędkości, natomiast Grosjean spowodował karambol którego ofiary trafiły do szpitala. Póki co, skala ich przewinień - biorąc pod uwagę wszystkie wypadki - wypada na niekorzyść Grosjeana. Poza tym Grosjean z punktu widzenia marketingu jest nikim w F1, a Maldonado przynosi poważną kasę i FIA nie może sobie pozwolić na ostre gnojenie go 'na wynos'. Tak samo jak nie mogli sobie pozwolić na usunięcie z wyścigu Alonso w Walencji 2009, mimo że zespół zasłużył.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez sneer Wt wrz 04, 2012 19:50  Re: GP Belgii 2012

Nie zgadzam się. Tylko kwestią czasu jest jak Maldonado spowoduje równie groźny wypadek. Przypominam, że w Pereza wjechał celowo w Monaco! Już za samo to należały mu się wakacje. Romek jest ślepy, ale Pastor nie umie kontrolować wściekłości. Ale pieniądze mogą wszystko, więc dopóki ktoś nie zginie Pastor będzie jeździł.
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Saruto Wt wrz 04, 2012 19:52  Re: GP Belgii 2012

Patrząc na opinię o "niebezpiecznej" jeździe Grosjeana można dojść do wniosku, że F1 oglądacie od dość niedawana ;)
Proponuję spojrzeć wstecz i zobaczyć jak często karambole zdarzały się na Spa i innych torach. Obecnie to RZADKOŚĆ.
Obrazek
Avatar użytkownika
Saruto
 
Dołączył(a): Pn lis 19, 2007 18:27
Lokalizacja: Kraków

Postprzez sneer Wt wrz 04, 2012 19:54  Re: GP Belgii 2012

Przecież napisałem, że kara była bo Alonso się trząsł 8-)
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez slipstream Wt wrz 04, 2012 19:57  Re: GP Belgii 2012

Jednej tajemnicy wszechświata po Spa nie potrafię ogarnąć. Skoro taki Alonso to farciarz nad farciarzami przed którym ustępują barierki na zalanych wodą torach, to jakim cudem w ogóle Grosejan w niego trafił...
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez pawel92setter Wt wrz 04, 2012 21:50  Re: GP Belgii 2012

Po przerwie wakacyjnej szczęście się odwraca :D
Wspieram PUT Motorsport!

"I win or I learn, but I never lose." Melinda Emerson
Avatar użytkownika
pawel92setter
 
Dołączył(a): Śr lut 27, 2008 7:48
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Lukas Wt wrz 04, 2012 22:43  Re: GP Belgii 2012

hideto ma tu absolutną rację, a prawo prewencyjne, które chcielibyście wprowadzać skończyłoby się na delegalizacji F1, bo przecież każdy jadąc 300kmh MOŻE spowodować śmiertelny wypadek. Owszem, Maldonado zachowuje się jak tępy dres, ale to zupełnie nie jest podstawa żeby go karać za "a nóż coś poważnego zrobi". Przy całej sympatii do Grosjeana i antypatii do Maldonado, kary jak na razie są wyjątkowo adekwatne jak na standardy FIA.

Inną kwestią jest dlaczego zdjęto z niego dożywotniego bana na Monako, gdzie nawywijał faktycznie na tyle dużo, by go tak ukarać, ale to już zupełnie nie ten temat.
„Zginęło wielu wspaniałych kierowców rajdowych, lecz odczytuję to jako pech, który w tej dyscyplinie przypłacić można dość szybko życiem. Jest to wielka tragedia, gdy w wyniku rywalizacji sportowej umiera człowiek.”
Avatar użytkownika
Lukas
redaktor
 
Dołączył(a): Cz sie 17, 2006 14:33
Lokalizacja: Piekary Śląskie
GG: 1285427

Postprzez bohdi Wt wrz 04, 2012 23:01  Re: GP Belgii 2012

Lukas napisał(a):
Inną kwestią jest dlaczego zdjęto z niego dożywotniego bana na Monako, gdzie nawywijał faktycznie na tyle dużo, by go tak ukarać, ale to już zupełnie nie ten temat.


Bo nigdy nie było oficjalnego, dożywotniego bana na Monako. To trochę taka "legenda miejska", którą rozpętała publikacja Autosportu po nieoficjalnej wypowiedzi jednego z członków The Automobile Club of Monaco.

Tu oficjalnie o nałożonej karze:
Autosport-Atlas wrote:No Monaco Ban for Maldonado

By Biranit Goren Saturday, 21 May 2005 17:52


Further to a prior report published on Autosport-Atlas, we wish to clarify that RDD driver Pastor Maldonado was not banned for life from competing in Monaco.

Maldonado was penalised by the World Series by Renault race stewards and will serve a ban of nine races in total, including tomorrow's race at Monaco. No further action was taken against him.
"Mój Bóg śpi w pokoju obok. Rusz Go, a wydłubię ci oczy plastikową łyżeczką "
...lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota.
Avatar użytkownika
bohdi
 
Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 16:12
Lokalizacja: Gliwice/Waterford, Ireland

Postprzez Lukas Śr wrz 05, 2012 9:42  Re: GP Belgii 2012

No to inaczej postawione zdanie z tym samym sensem - inną kwestią jest fakt, że superlicencję dostaje ktoś z takimi grzechami na sumieniu. Aczkolwiek do dyskusji o Pastorze wracać nie chcę, bo Pieczar już tu wszystko wyjaśnił.
„Zginęło wielu wspaniałych kierowców rajdowych, lecz odczytuję to jako pech, który w tej dyscyplinie przypłacić można dość szybko życiem. Jest to wielka tragedia, gdy w wyniku rywalizacji sportowej umiera człowiek.”
Avatar użytkownika
Lukas
redaktor
 
Dołączył(a): Cz sie 17, 2006 14:33
Lokalizacja: Piekary Śląskie
GG: 1285427

Postprzez Ralph1537 Śr wrz 05, 2012 10:39  Re: GP Belgii 2012

Jednej tajemnicy wszechświata po Spa nie potrafię ogarnąć. Skoro taki Alonso to farciarz nad farciarzami przed którym ustępują barierki na zalanych wodą torach, to jakim cudem w ogóle Grosejan w niego trafił...
Cały czas jest farciarzem bo nic mu się nie stało :razz: :evil:
Gdyby to był Kubica to strach się bać...
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Ralph1537
 
Dołączył(a): Cz mar 01, 2007 13:50
Lokalizacja: zadupie Szczecin
GG: 4829006

Postprzez Adakar Śr wrz 05, 2012 16:29  Re: GP Belgii 2012

Ralph1537 napisał(a):
Jednej tajemnicy wszechświata po Spa nie potrafię ogarnąć. Skoro taki Alonso to farciarz nad farciarzami przed którym ustępują barierki na zalanych wodą torach, to jakim cudem w ogóle Grosejan w niego trafił...
Cały czas jest farciarzem bo nic mu się nie stało :razz: :evil:
Gdyby to był Kubica to strach się bać...


Chiny 2009 ... że niby Trulli miał być farciarzem ?
Marek. Dziękuję za wszstko.
simracing.pl
Avatar użytkownika
Adakar
 
Dołączył(a): Śr mar 25, 2009 9:15
Lokalizacja: WLOCLAWEK
GG: 3471556

Postprzez Michal2_F1 Śr wrz 05, 2012 17:12  Re: GP Belgii 2012

Marudzicie wszyscy jakim to Alonso jest farciarzem, a zapominacie, że jego Ferrari jest ogólnie wolniejsze.

Szczęście to ma Vettel (oczywiście też umiejętności, bo farta trzeba umieć wykorzystać), który odniósł zwycięstwo w STR w ich najlepszym samochodzie w historii, potem w idealnym momencie przeszedł do RBR, będące sezon wcześniej wolniejsze. Następnie stratedzy Ferrari podarowali mu tytuł, a rok później dostaje wymarzone, bezkonkurencyjne auto.
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2012

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron