Forum Wyprzedź Mnie!

McLaren 1-2, szkoda Fernando, bo mógł poważnie zagrozić Makom. Powinien z gridu wystartować.

Fernando twierdzi, że mógłby tutaj zdobyć pole position najmniejszym wysiłkiem w tym roku. Czas w Q1 osiągnął kierując jedną ręką .

Zapomniał powiedzieć że auto jest wolniejsze od McL

Przynajmniej o 0,8 sekundy.

Karol napisał(a):Nowe zespoł chyba jeszcze nigdy nie miały takiego zapasu w stosunku do reguły 107%.

a przypadkiem nie jest tak, że po raz pierwszy te zespoły mają pakiety low-drag?

hideto napisał(a):

Karol napisał(a):Nowe zespoł chyba jeszcze nigdy nie miały takiego zapasu w stosunku do reguły 107%.

a przypadkiem nie jest tak, że po raz pierwszy te zespoły mają pakiety low-drag?

Zarówno ekipy HRT jak i Virgin miewały pakiety na Monze, bądź Spa-Monza.

HRT w 2010 nie miało. Poza tym miały zawsze. W przypadku Virgina tak udane, że chyba lepiej wypadliby z normalnym

SirKamil napisał(a):HRT w 2010 nie miało. Poza tym miały zawsze. W przypadku Virgina tak udane, że chyba lepiej wypadliby z normalnym

W 2010 HRT wynalazło uniwersalny pakiet zarówno na Monako, jak i Monze

Szkoda mi strasznie Hulkenberga. Drugą połowę sezonu, jak zawsze zresztą, ma lepszą niż pierwszą i tutaj też liczyłem na dobry wynik, a przez tą awarię Niemiec ma utrudnione zadanie. W po Di Reście widać, że mógł zdobyć wysokie pole startowe.
Ale za to jestem zadowolony z Buttona. Wreszcie zaczyna jeździć jak człowiek, do walki o tytuł już mu się raczej ciężko będzie włączyć, chociaż w sumie...... Ale dobrze będzie jak wyprzedzi Hamiltona na koniec w klasyfikacji, a wielkiej straty do niego nie ma.
Williamsy mnie rozczarowały, co często robią w tym sezonie. Chociaż raczej to nie Williams, ale Maldonado i Senna... Chociaż z drugiej strony silniki Renault chyba nie spisują się zbyt dobrze na tym torze, może i to jest też powodem słabych pozycji startowych Williamsa.

Rok temu ktoś podmienił Red Bullowi silniki, że włożył 0,5 sekundy najbliższemu rywalowi w kwalifikacjach? Chyba nie... więc... może warto wreszcie porzucić pewne nieśmiertelne mity i oswoić się z myślą, że silniki mamy praktycznie zrównane a jeździ się resztą bolidu.

Dlatego też użyłem słów "chyba" i "może". Ale faktem jest, że w pierwszej 10 tylko dwa bolidy mają silnik Renault i w dodatku nie na najwyższych pozycjach. Ale jeśli chodzi o techniczną stronę F1 to nie jest to moja najmocniejsza strona, więc wierzę, że masz rację.

Tak się złożyło, że silniki Renault napędzają samochody, do terytoriów których nie należą tory o ekstremalnej konfiguracji niski-opór-docisk (przynajmniej na szybkim kółku... nikt nie wie co zdarzy się jutro- w kwalifikacjach na Spa Vettelowi nie poszło zbyt dobrze- przez silnik pewnie rzekł Helmut- ale w wyścigu raczej nie narzekał na tempo wspinając się 2 km w gazem w podłodze do Les Combes). Różnica między Sauberem a Ferrari czy Force India (od których mają przecież lepszy samochód) nie wynika z różnic między silnikami Mercedes a Ferrari a zwłaszcza nie między Ferrari a... Ferrari.

No to po dzisiejszym qualu hejterzy stracą argument, że Alo jest liderem klasyfikacji bo ma farta . Niestety w sumie. Wiadomo coś dokładniej co tam się stało z tyłem jego bolidu?

A sam qual o dziwo w 100% przewidywalny. No może poza właśnie usterką Alonso i Hulkenberga. Maki wysoko, Ferrari też, choć nie myślałem, że będą tak mocni, ale treningi to potwierdziły, Merc mocny, RBR tnie się z HRT na tyłach ( ). Zobaczymy jak będzie w wyścigu i czy Merce utrzymają tempo, ale ponieważ statystycznie PP jest tu ważniejsze niż na Monaco nawet, to Ham wygraną ma niemal w kieszeni.

Ferrari przejechało sie na własnej taktyce jazdy w slipstreamie, którą ćwiczyli juz w FP3.
O ile w przypadku Filipa to zadziałało, to błąd Alonso na wyjściu z pierwszej szykany(reakcja Monte niepowtarzalna) zaprzepaścił szansę na dobry wynik.
Przekombinowali.

Graty dla Maków, szczególnie JB, który jakby obudził się ze snu letniego.

Ciekawe czy jutro na starcie nie ujrzymy kopii legendarnej akcji startowej Glocka z GP2 na Magny .