Przy ostatnich okrążeniach, stwierdziłem, że nie potrzebna mi była ta kawa.. pikawa mi prawie wyskoczyła
Już myślałem, że fatum Korei powróciło
Wyścig szału nie zrobił, bo to w końcu Korea
Najbardziej się śmiałem z tego, że jak zobaczyłem tą trawę, pomyślałem
"Na bank wjedzie w nią Lewis i coś się stanie, Angulo znów będzie o tym gadał trzy dni..." Schumi się chyba obudził jak Massa, pod koniec sezonu. Albo naoglądał się powtórek z jego dawnych ekscesów na torach, bo z Paulem walczył w taki sposób w jaki umie najlepiej, wypychając
PS. W co dostał Rosberg, że się tak zadymił?