ice napisał(a): Ta dobra F1 skończyła się wraz z końcem sezonu 2008
To ja wole tą F1 z dnem i wodorostami. Fakt - w 2008 walka o mistrzostwo rozstrzygnęła się na ostatnim zakręcie ostatniego wyścigu, ale wyścigi... jeżeli deszcz nie padał, to z reguły nic się nie działo.
ice napisał(a):dominacja Neway'a
Mam nadzieje, że z Vettelem nie będzie tego samego, co z Schumim 10 lat temu. Chyba większość chciałaby jakiegoś innego mistrza niż Sebastian i liczy na przerwanie się jego dominacji.
Hubit napisał(a):Nie dlatego, ale wyścig po prostu nudny
Nie można powiedzieć, że to był dreszczowiec, ale emocji trochę było
Najbardziej mnie irytował Webber, przed wyprzedzeniem go przez Fernando. Przez spekulacje, jakoby ta jego sinusoida czasów to był element taktyki RedBulla miałem takie wrażenie, jakbym oglądał mecz FC Barcelona vs. Mistrzowie Orlika do lat 7.