Przed GP USA

Moderator: Ekipa F1

Postprzez SirKamil So lis 17, 2012 20:11  Re: Przed GP USA

Może z nadmiaru talentu, który uniemożliwia mu prace nad sobą w symulatorze przed GP na nowym torze.
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez borys88rr So lis 17, 2012 20:16  Re: Przed GP USA

Lotusy dobrze nagrzewają opony bo są już szybkie na 1 pomiarowym okrążeniu, może być podium Kimiego.
borys88rr
 
Dołączył(a): Cz maja 13, 2010 15:10

Postprzez uqad So lis 17, 2012 20:18  Re: Przed GP USA

Tragiczny występ Caterhama. Start Alonso w środku stawki, do tego w okolicach Grosjeana i Maldonado, kiepsko to niestety wygląda...
"Felipe, Valtteri is faster than you."

"Za komuny było lepiej".
Avatar użytkownika
uqad
 
Dołączył(a): Śr lip 18, 2012 6:58

Postprzez fordern So lis 17, 2012 20:18  Re: Przed GP USA

Mam nadzieję, że wreszcie skończą się złudne marzenia o tytule dla Ferdka. W Austin jest wolny, i nie wmawiajcie mi, że to wina Ferrari, bo jakoś Massa daje radę i był dziś szybszy we wszystkich trzech częściach kwalifikacji. No i znowu te płacze :zakrywa: Naprawdę, niesamowicie drażni mnie zachowanie Alonso i życzę mu tytułu wicemistrza nie tylko w tym, ale i w przyszłym sezonie. Przyda się kolejna lekcja pokory jak w 2010 roku.
Obrazek
Avatar użytkownika
fordern
 
Dołączył(a): Cz lis 02, 2006 15:21
Lokalizacja: Kyoto Ring
GG: 1411891

Postprzez baron So lis 17, 2012 20:19  Re: Przed GP USA

Ferrari zauważyłem, że najgorzej rozgrzewa opony. Felipe z czasem z Q2 byłby chyba 4. Fernando również się pogorszył w Q3...
Schumacher pięknie, a nie zapowiadało się. Vettel powinien zwyciężyć...

Edit: Jenson jakaś awaria?
Ostatnio edytowano So lis 17, 2012 20:20 przez baron, łącznie edytowano 1 raz
baron
 
Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 13:15
Lokalizacja: Konin

Postprzez Magic So lis 17, 2012 20:19  Re: Przed GP USA

Zgodnie z moimi przewidywaniami padła granica 1:36,000 i to dość zdecydowanie. Świetna forma Lewisa. W McLarenie już mogą mocno żałować, że Brytyjczyk ich opuszcza. To wielka strata i boleśnie to odczują w przyszłym sezonie.

Beznadziejna forma Ferrari beznadziejną formą, ale Alonso przegrał z Massą! Na pewno bolid mu w tym nie pomaga, ale zdecydowanie włoska ekipa ma ogromne problemy z przyczepnością na torze w Austin. Hiszpan jutro rusza z P8, czeka go ciężkie przebijanie się do przodu. Jeśli nie będzie przynajmniej 4., a Vettel wygra koniec marzeń o tytule. Jestem gotów zagrać u buka właśnie na taki scenariusz. Po tym co dzisiaj zobaczyłem straciłem jakiekolwiek nadzieje. Wróżyłem 0.7 sekundy różnicy na okrążeniu, może 0.8, ale nie ponad 1.6! To są lata świetlne. Może tempo wyścigowe będzie lepsze w porównaniu do czasów kwalifikacyjnych, ale to i tak nic. Sprawa jest rozegrana. Niemiec będzie kontrolował wyścig od pierwszego do ostatniego okrążenia. Jedyne co może go pozbawić tytułu to awaria mechaniczna, tragiczny pit-stop lub jakieś wypadki losowe a'la pies pod kołami Bruno w Turcji jeszcze za czasów GP2. W taki jednak rozwój wypadków nie bardzo wierzę.

In plus zaskoczył mnie Lotus. Po formie w treningach nie wyglądało to najlepiej. Grosjean i Kimi jednak pojechali świetne kwalifikacje i ustąpili tylko Red Bullom i Lewisowi. Francuz po swoich tegorocznych przygodach potrzebuje dobrych punktów. Życzę mu tego, bo pokazuje, że jest szybki na jednym okrążeniu. Jak zapanuje nad emocjami, gorącą głową to może być naprawdę ciekawy kierowca. Czy jest to w stanie zrobić? Nie wiem, może nawet bardziej - wątpię. Francuzi potrzebują, podobnie jak Włosi dobrego kierowcy i byłoby to z pożytkiem dla całej serii.

Schumi ostatnie przebłyski, emerytura, a kolejny raz w kwalifikacjach objechał zdecydowanie Nico i w tym sezonie prowadzi 10:9. Niestety dla niego, punktów za to nie przyznają.

Na deser - Perez. Naprawdę nie rozumiem fascynacji wielu środowisk tym kierowcą. Rozumiem oczywiście Meksykanów, ich człowiek, etc. Facet cały weekend poniżej oczekiwań. Po drodze skasowany w trzecim treningu Pic. Whitmarsh już narzeka z powodu odejścia Hamiltona, ostatnio w BBC niezbyt pozytywnie odebrałem jego wypowiedzi co do Pereza. Odniosłem wrażenie, że nie ma co do niego przekonania, a przecież jeszcze nawet ze sobą jednego dnia nie współpracowali. To może być gorąco współpraca. Może się mylę.
Ostatnio edytowano So lis 17, 2012 20:22 przez Magic, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Magic
 
Dołączył(a): Śr lip 25, 2007 0:40

Postprzez SirKamil So lis 17, 2012 20:20  Re: Przed GP USA

uqad napisał(a):Tragiczny występ Caterhama. Start Alonso w środku stawki, do tego w okolicach Grosjeana i Maldonado, kiepsko to niestety wygląda...

Pytanie dla kogo. Alonso w tym roku spowodował dwa dzwony na prostej startowej. To tyle samo ile Grosjean i zdaje się o jeden więcej niż Maldonado.
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez SkC So lis 17, 2012 20:23  Re: Przed GP USA

Lotusy zaliczyły świetne kwalifikacje, tym bardziej szkoda kary dla Groszka :( Raikkonen ponownie rusza z P4, może drugie z rzędu zwycięstwo?...na pewno nie w czystej walce.
Alonso kiepsko, jutro musi liczyć na ogromne szczęście bo sama jego świetna jazda nic tu nie da.
Avatar użytkownika
SkC
 
Dołączył(a): So kwi 25, 2009 20:01
Lokalizacja: WPY
GG: 1227011

Postprzez hideto So lis 17, 2012 20:25  Re: Przed GP USA

Kimi rusza z P4 po T1 będzie gdzieś w okolicach P6... Hamilton też się troszkę sfrajerzył. P2 go załatwi na starcie. Na lewej stronie gridu nie ma kompletnie gumy. Będzie startował jak na lodzie. Alonso zapewne na starcie wyleci z top10.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez SirKamil So lis 17, 2012 20:26  Re: Przed GP USA

fordern napisał(a):Mam nadzieję, że wreszcie skończą się złudne marzenia o tytule dla Ferdka. W Austin jest wolny, i nie wmawiajcie mi, że to wina Ferrari, bo jakoś Massa daje radę i był dziś szybszy we wszystkich trzech częściach kwalifikacji. No i znowu te płacze :zakrywa: Naprawdę, niesamowicie drażni mnie zachowanie Alonso i życzę mu tytułu wicemistrza nie tylko w tym, ale i w przyszłym sezonie. Przyda się kolejna lekcja pokory jak w 2010 roku.
"Daje radę" to w tym przypadku spory eufemizm, bo co to za zaradność z 7 miejsce 1,3 sekundy za tricampeonem in spe. Trzeba posypać głowy popiołem i przyznać, że płacze bo ma powody.
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez hideto So lis 17, 2012 20:34  Re: Przed GP USA

SirKamil napisał(a):
fordern napisał(a):Mam nadzieję, że wreszcie skończą się złudne marzenia o tytule dla Ferdka. W Austin jest wolny, i nie wmawiajcie mi, że to wina Ferrari, bo jakoś Massa daje radę i był dziś szybszy we wszystkich trzech częściach kwalifikacji. No i znowu te płacze :zakrywa: Naprawdę, niesamowicie drażni mnie zachowanie Alonso i życzę mu tytułu wicemistrza nie tylko w tym, ale i w przyszłym sezonie. Przyda się kolejna lekcja pokory jak w 2010 roku.
"Daje radę" to w tym przypadku spory eufemizm, bo co to za zaradność z 7 miejsce 1,3 sekundy za tricampeonem in spe. Trzeba posypać głowy popiołem i przyznać, że płacze bo ma powody.

A co jak jutro będzie miał znowu tempo absolutnie porównywalne z Vettelem ? nadal będzie miał powody do płaczu ? Poza kilkoma wyjątkami, jego bolid nie ustępuje RBR w takim stopniu jak ALonso i plastuś to opisują. To jest tworzenie mitu wokół zawodnika.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez SkC So lis 17, 2012 20:37  Re: Przed GP USA

Na pierwszych okrążeniach krwi czołówce może napsuć Schumacher. Przy słabych startach Hamiltona, Webbera i Raikkonena może się tak zdarzyć, że po pierwszym zakręcie będzie za Vettelem.

Ehh a pewnie i tak nie dojedzie do mety.
Avatar użytkownika
SkC
 
Dołączył(a): So kwi 25, 2009 20:01
Lokalizacja: WPY
GG: 1227011

Postprzez racingfan So lis 17, 2012 20:41  Re: Przed GP USA

Sokół:
Webber wezwany do sędziów: nie zjechał na ważenie podczas Q1.
racingfan
 
Dołączył(a): Śr lip 27, 2011 10:31

Postprzez kemot So lis 17, 2012 20:41  Re: Przed GP USA

hideto napisał(a):Kimi rusza z P4 po T1 będzie gdzieś w okolicach P6... Hamilton też się troszkę sfrajerzył. P2 go załatwi na starcie. Na lewej stronie gridu nie ma kompletnie gumy. Będzie startował jak na lodzie. Alonso zapewne na starcie wyleci z top10.

Szklana Kulo, a jesteś nam w stanie przepowiedzieć, kto będzie mistrzem w przyszłym sezonie?
Poza tym uważam, że bartoszcze powinien zostać zbanowany...
kemot
 
Dołączył(a): N sty 06, 2008 0:34
Lokalizacja: Zgorzelec

Postprzez hideto So lis 17, 2012 20:43  Re: Przed GP USA

Kiepska ironia jest niepotrzebna. Zwłaszcza w sytuacji gdy wszyscy rozgarnięci dziennikarze i zespoły mówią to samo. Na lewej stronie prostej start/meta nie ma zupełnie przyczepności a asfalt jest na tym torze niezwykle gładki.

Wg Sky strata kogoś na lewej stronie gridu może sięgać NAWET 2 rzędów. Czyli 4 miejsc.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2012

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości