Przed GP USA

[Kazik]

(mapka ze strony głównej naszego serwisu)

Nazwa toru: Circuit of the Americas
Lokalizacja: USA, Austin, stan Teksas
Długość: 5,515 km
Liczba zakrętów : 20
Kierunek jazdy przeciwny do ruchu wskazówek zegara
Pierwsze GP: 18.11.2012 (debiut)

Tor wygląda na ekscytujący (być może najciekawszy obiekt w tegorocznym kalendarzu).
Zobaczymy jak konfiguracja tego toru przełoży się na show w niedzielnym wyścigu.
Przedostatni wyścig sezonu- dwaj kandydaci do tytułu mistrzowskiego.
Chyba żaden tor w ostatnim czasie nie został tak "obfotografowany" jak ten więc tylko kilka fotek na rozpoczęcie wątku :

[baron]

Ciekawe jak będzie z pogodą? W tym sezonie brakuje mi wyścigów w zmiennych warunkach.

Co do faworytów tego weekendu na pewno będą nimi Red Bulle. Nie można skreślać też Hamiltona i Buttona, którzy mogą się znaleźć blisko Red Bulli(szczególnie w kwalifikacjach). We wyścigu oczywiście Alonso powinien wycisnąć z bolidu wszelki potencjał, bo przecież wyścig w wykonaniu Ferrari, jest o wiele lepszy niż kwalifikacje. Lotus? Myślę, że nie zaliczą już tak mocnego wyścigu jak w Abu Zabi. Powinni Wrócić do potencjału z Indii.

[rno2]

Pogoda jak to w teksasie... co najwyżej można się spodziewać burzy piaskowej...

[baron]

Ja czytałem słowa jakiegoś kolesia, który mówił, że ostatnio dość często padało.

Dla pewności spojrzałem na prognozę pogody i ma być słonecznie i drobnymi chmurami.

[Kazik]

Jeszcze kilka fotek z dzisiaj:






Tutaj więcej: http://motorsport.nextgen-auto.com/gall ... 5nov-1.php

[marwoj666]

Konferencje:

Thursday, November 15, 1100 hours local time (1700 GMT)
Fernando Alonso (Ferrari), Pedro de la Rosa (HRT), Lewis Hamilton (McLaren), Sergio Perez (Sauber), Kimi Raikkonen (Lotus), Sebastian Vettel (Red Bull).

Friday, November 16, 1500 hours local time (2100 GMT)
Cyril Abiteboul (Caterham), Eric Boullier (Lotus), Norbert Haug (Mercedes), Christian Horner (Red Bull), Stefano Domenicali (Ferrari), Martin Whitmarsh (McLaren).

Układ toru wygląda nieźle, zobaczymy jaki będzie wyścig

[bohdi]

[maiesky]

Tor może i na papierze wygląda interesująco, a jego przejechanie jest wyzwaniem, ale z wyprzedzaniem będzie kłopot.

[leni93]

Juz nie mogę sie doczekać jutrzejszych treningów tak bardzo jestem ciekaw jak ten tor będzie sie prezentował. Najbardziej wyczekiwany wyścig w całym sezonie jak dla mnie

[Zakhary]

A według mnie będzie tak jak z GP Indii... Też sporo osób zachwycało się konfiguracją, a wyszło jak wyszło.

[RENO]

Rowniez czekam caly sezon na ten wyscig, a ten pierwszy zakret epicki- czuje ze moze dojsc w nim do ciekawych rozstrzygniec i locze ze ten wyscig bedzie jeszcze bardziej emocjonujacy od gp abu zabi. Ehhhh juz sie nie moge doczekac.

Wysłane z mojego GT-I9100

[plastic]

Jeszcze chyba nikt nie wspominał o możliwych rozwiązaniach w kwestii tytułu w ten weekend:
-Jeżeli Seb wygra to Fernand musi być czwarty lub lepiej, żeby przeciągnąć walkę o koronę do Brazylii
-Jeżeli Seb będzie drugi to Alonso musi być co najmniej ósmy
-Jeżeli Seb będzie trzeci to Ferdkowy wystarczy punkcik za p10
-Jeżeli Seb będzie poza podium to nie ma jeszcze majstra

[Nilstem]

Trudno tak naprawdę będzie stwierdzić jak tor jest "ciekawy" nawet po wyścigu. Dwa proste przykłady - tegoroczne GP Abu Zabi i Europy. Te tory są uznawane za jedne z najnudniejszych w kalendarzu, a tymczasem mieliśmy na nich dwa najciekawsze wyścigi w tym sezonie Myślę, że w USA będzie ciekawie w tym roku przede wszystkim dzięki niezwykle ciekawej sytuacji w mistrzostwach. Dla widowiska dobrze by było, żeby Vettel nie startował z PP

a ten pierwszy zakret epicki- czuje ze moze dojsc w nim do ciekawych rozstrzygniec

Źle nikomu nie życzę, ale po cichu liczę na jakiś efektowny crash . I Amerykanom by się spodobało...

[hideto]

Jeszcze chyba nikt nie wspominał o możliwych rozwiązaniach w kwestii tytułu w ten weekend:
-Jeżeli Seb wygra to Fernand musi być czwarty lub lepiej, żeby przeciągnąć walkę o koronę do Brazylii
-Jeżeli Seb będzie drugi to Alonso musi być co najmniej ósmy
-Jeżeli Seb będzie trzeci to Ferdkowy wystarczy punkcik za p10
-Jeżeli Seb będzie poza podium to nie ma jeszcze majstra

Vettel będzie 1 albo będzie DNF. Nie ma innych opcji przy normalnym wyścigu.

Poza tym, mówmy o realnych szansach a nie matematyce. To ze Alonso będzie miał na starcie do GP Brazylii 24 punkty straty do Vettela w żaden sposób nie gwarantuje mu jakiejkolwiek realnej szansy na walkę o tytuł. Daje mu to jedynie szansę na jakiegoś ogromnego fuksa. A ponieważ tak wygląda sprawa, to aby realnie myśleć o tytule Alonso musi przyjechać przed Vettelem.

[Kazik]

Alonso może wygrać na amerykańskim torze.
Sytuacja przed Brazylią może być diametralnie inna.