przez baron Pn lis 19, 2012 16:37 Re: GP USA
No więc czas na mnie. Wyścig był w miarę ciekawy. A co najważniejsze, były manewry wyprzedzania(i to nie byle jakie, bo koło w koło)!
Przez durnowate reklamy na RTL'u, nie obejrzałem niektórych sytuacji, więc mogę co nie co ominąć:
1.Lewis Hamilton - Zwycięstwo w świetnym stylu. Start nie był najlepszy(z wiadomych powodów), potem jednak trzymał znakomite tempo, wyprzedził Webbera, szybki pit-stop i zapolował na Vettela. Najlepszy kierowca na torze i możliwe, że również sezonu.
2.Sebastian Vettel - Był bardzo szybki przez cały Weekend(jeśli nie najszybszy), jednak Hamilton pokazał się z lepszej strony. Dobry wyścig, i nie było co szarżować podczas obrony 1 miejsca, bo w tej fazie mistrzostw każdy punkt się liczy. Pojeżdżanie Narain'owi? Bez Komentarza...
3.Fernando Alonso - Dobry start i w sumie wszystko, co było dobre w jego wykonaniu. Nie miał porywającego tempa i nie wykorzystał "200%" możliwości F2012...
4.Felipe Massa - Bardzo ładny wyścig. Początek może nie najlepszy, ale potem prezentował świetne tempo. Przez cały weekend był lepszy od Alonso(może dlatego, że tor jest podobny do Turcji?), z czego może być dumny, bo przecież F2012 nie był budowany pod niego...
5.Jenson Button - Jak na pozycję startową, można rzec, że zaliczył udany wyścig. Dobre strategia jak i tempo dały Jenson'owi piątą lokatę. Wyprzedzania w jego wykonaniu mądre i widowiskowe(wspomniana przezemnie walka koło w koło).
6.Kimi Raikkonen - Chyba Maks co mógł dzisiaj wywalczyć. Start był zdeczka nieudany, jednak później trzymał solidne tempo.
7.Romain Grosjean - Oj, Oj, Oj... Początek wyścigu wyglądał ok, do momentu obrotu na przedostatnim zakręcie, przez co stracił sporo pozycji i starł miękkie opony. Gdyby nie to, byłby przez Kimi'm, bo na twardej cisnął ostro.
8.Nico Hulkenberg - Jak na możliwości bolidu dobra lokata. Na lepszą pozycję nie było co marzyć. Druga połowa sezonu zdecydowanie na korzyść Niemca.
9.Pastor Maldonado - Trochę ryzykował tym ostrym manewrem na Sennie. Mógł wyprzedzić Hulkenberg, gdyby nie Bruno.
10.Bruno Senna - 1 punkt to chyba sukces. Brazylijczyk lepiej spisuje się we wyścigu, jednak uważam, że Williams powinien zastąpić Sennę Bottasem. Bruno niesamowicie odstaje(szczególnie w kwalifikacjach) od Pastora.
11.Sergio Perez - To nie był dobry wyścig w wykonaniu Pereza. Jak się tułał na tym 11 miejscu, tak został. Ostatnio nie punktuje, co jest niepokojące...
12.Daniel Ricciardo - Dobry wyścig, skoro znalazł się przed Sauberem, FI i Mercedesem.
13.Nico Rosberg - Słaba pozycja startowa, a jednak znalazł się przed Schumacherem. Końcówka sezonu Denna jak i całego Meredesa.
14.Kamui Kobayashi - Parzysta pozycja na starcie nie pomogła mu. Ciężko ocenić, bo był niewidoczny.
15.Paul di Resta - Tu był dobry start, jednak potem było słabo. Niewidoczny.
16.Michael Schumacher - Klapa. Startował z P5, by bez kolizji i awarii znaleść się na P16... Opony widać spisują się do bani w Mercedesie na dłuższym dystansie.
17.Witalij Pietrow - Ponownie Lepiej od Heikkiego, czyli może być spokojny o posadę(chyba, że to już pewne).
18.Heikki Kovalainen - Dziwne, że ostatnio jeździ gorzej od Pietrova. Jego dni mogą być policzone, a szkoda.
19.Timo Glock - Niewidoczny.
20.Charles Pic - j/w.
21.Pedro de la Rosa - j/w
22.Narain Karthikeyan - Znów przeszkodził Vettelowi(nie ja tak sadzę tylko Vettel, żeby nie było). Szkoda mi go... ciągle trafia na marudę Vettela.
Niesklasyfikowani:
Mark Webber - Cięzko coś ocenić, tyle, że nie zawalił startu(co chyba było jasne, skoro startował z P3) i odstawał od Vettela.
Jean-Eric Vergne - Ponownie awaria zawieszenia.
Ostatnio edytowano Pn lis 19, 2012 16:39 przez
baron, łącznie edytowano 1 raz