Sens skrajnego realizmu w symulatorach

GP4, Richard Burns Rally, Pro Evolution Soccer...

Moderator: Ekipa Gry

Postprzez Damon Śr kwi 30, 2008 19:25  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

Ralph1537 napisał(a):wszyscy narzekaja ze w kamerze z kokpitu nic nie widac to dodam ze pewien byly i znany kierowca f1 powiedzial kiedys ze wlasnie o to chodzi w tym sporcie ze nic nie widac i to jest jeden z urokow tego sportu.
Który i gdzie ? Jak nie podasz to ten post można od razu kasować.
Avatar użytkownika
Damon
moderator
 
Dołączył(a): Pt lis 10, 2006 20:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Unikalny.Nick Śr kwi 30, 2008 20:01  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

bodajże Jackie Stewart.
Unikalny.Nick
 
Dołączył(a): Śr sie 22, 2007 11:48

Postprzez Damon Cz maja 01, 2008 11:10  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

Unikalny.Nick napisał(a):bodajże Jackie Stewart.
Czyli mamy się opierać na spekulacjach ?
Avatar użytkownika
Damon
moderator
 
Dołączył(a): Pt lis 10, 2006 20:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Ralph1537 N maja 04, 2008 13:58  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

zgadza się to był Jackie Stewart w programie top gear uczył jeździć tego Jamesa Maya (czy jak mu tam) w każdym razie tego wysokiego z długimi włosami o którym mówia że jest najwlonieszym człowiekiem świata(kapitan snuja), czy coś w tym rodzaju i Jackie miał go nauczyć jeździc szybko, mowił o fajnych rzeczach związnych z jazda wyscigową np. że wyjście z zakrętu jest ważniejsze niż wejście.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Ralph1537
 
Dołączył(a): Cz mar 01, 2007 13:50
Lokalizacja: zadupie Szczecin
GG: 4829006

Postprzez B4ndit Wt maja 13, 2008 15:21  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

nie bede sie sprzeczal o F1 itp, ale sory, nie wmowicie mi ze w Alfie 156 czy w innych nie-openwheelach g* widac... paradoksalnie w rfactor wieksza chyba jest widocznosc z kokpitu F1 niz w wtcc...
"FWD is an invention of Beelzebub and should be shunned at all costs, unless you wish to worship at the temple of the great god Understeer..."
Avatar użytkownika
B4ndit
 
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 19:00
Lokalizacja: Katowice/Warszawa
GG: 5152673

Postprzez dodgers Wt maja 13, 2008 15:35  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

ja gram na 19" panoramie i wystarczyło się przyzwyczaić. teraz nie umiem inaczej jeździć np WTCC, jak z kokpitu. ale podłączyłem kompa pod TV 42', ustawiłem odpowiednio FOV i całkowicie sie przegiąłem. im większy ekran (w Twoim przypadku to już projektor zalecany) tym mniej powodów do narzekania o widoczność. powtórzę się, ale wyjścia nie mam: marudzenie na temat widoczności jest spowodowane naszym sprzętem.
Avatar użytkownika
dodgers
moderator
 
Dołączył(a): Pt mar 23, 2007 20:39
Lokalizacja: Wyszków
GG: 6423043

Postprzez Ralph1537 Wt maja 13, 2008 17:32  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

to chyba rzeczywiscie prawda ale w prawdziwym bolidzie to tez za duzo nie widac zwlaszcza jak sie ma jeszcze kask na glowie, a w samochodach klasy wtcc to duzo sie nie widzi bo teraz we wszystkich samochodach wyscigowych i rajdowych fotele kierowcy i ewentualnie pilota sa przesuniete do tylu bo chca lepiej ustawic środek ciezkosci, przez co mnie widac
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Ralph1537
 
Dołączył(a): Cz mar 01, 2007 13:50
Lokalizacja: zadupie Szczecin
GG: 4829006

Postprzez B4ndit Wt maja 13, 2008 19:47  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

dodgers, no to sie masz super ja na codzien nie mam dostepu do porzadnego TV (ile osob ma i na nim gra?), a mimo to sa masohiscie co za szczyt realizmu uwazaja granie z widokiem z kokpitu na malym monitorku.

Ralph1537, odsun sobie w normalnym samochodzie fotel maksymalnie do tylu i sprawdz czy wtedy masz gorsza widocznosc niz w przecietnym modzie w rFactor z widokiem od srodka? Wez tez dodatkowo pod uwage widocznosc na boki i lusterka. Kask skolei prawie nie ogranicza widocznosci. Szybka jest wzglednie duza i bardzo blisko glowy, nie to co monitor... no dobra, na gokartach to ograniczaja te porysowane szybki :P
"FWD is an invention of Beelzebub and should be shunned at all costs, unless you wish to worship at the temple of the great god Understeer..."
Avatar użytkownika
B4ndit
 
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 19:00
Lokalizacja: Katowice/Warszawa
GG: 5152673

Postprzez dodgers Wt maja 13, 2008 22:11  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

ja z tv podałem tylko przykład, bo przeciez nie bede latał do dugiego pokoju z kompem, żeby zagrac :)
Avatar użytkownika
dodgers
moderator
 
Dołączył(a): Pt mar 23, 2007 20:39
Lokalizacja: Wyszków
GG: 6423043

Postprzez dodgers Wt maja 13, 2008 22:15  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

no to w czym problem b4ndit? :) ustaw inny widok, a nam masochistom pozostaw przyjemnośc jazdy ze środka ;)
Avatar użytkownika
dodgers
moderator
 
Dołączył(a): Pt mar 23, 2007 20:39
Lokalizacja: Wyszków
GG: 6423043

Postprzez Ferdynand Trąbka Śr maja 14, 2008 18:35  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

Parafrazując niektóre wypowiedzi:
"Na cholerę ta cała balistyka - pociski opadają i nie idzie nikogo trafić z dwóch kilometrów. Żal. W dodatku lecą do celu długo. Powinno być tak jak w ceesie. W ogóle to po co wprowadzili całą tą fizykę? Proponuje wyłączyć grawitację i strzelać laserami, przynajmniej nie będzie przypałów, że niby nacelowałem na niego i nie trafiłem. A i w ogóle grajmy wszyscy na myszkach kulkowych za 5zł, to nie każdego stać na taką za 50, a co dopiero 500zł"
W ogóle po co robią gry fpp, skoro na TPP "więcej widać".
Ferdynand Trąbka
 
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 2:11

Postprzez Ralph1537 Pt maja 16, 2008 12:16  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

Ferdynand Trąbka napisał: W ogóle po co robią gry fpp, skoro na TPP "więcej widać
z tym sie nie zgodze w grach tpp wcale wiecej nie widac ja nie lubie tego widoku wole fpp na nim wiecej widac, choc umiem grac i na tpp i na fpp
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Ralph1537
 
Dołączył(a): Cz mar 01, 2007 13:50
Lokalizacja: zadupie Szczecin
GG: 4829006

Postprzez dodgers Pt maja 16, 2008 13:05  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

w przypadku tpp i fpp, rodzaje 'kamer' powinny być dobierane w zależności od rodzaju gry. np. wyobrażacie sobie splinter cella w fpp? albo Call of Duty w tpp? tak samo jest w przypadku ściganek. symulatorom poleca się jazdę 'ze środk'a a takim nfs'om zza samochodu, bo padem czy klawiaturą łatwiej się w to jeździ niż kierownicą....
Avatar użytkownika
dodgers
moderator
 
Dołączył(a): Pt mar 23, 2007 20:39
Lokalizacja: Wyszków
GG: 6423043

Postprzez Ralph1537 Pt maja 16, 2008 14:28  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

jesli chodzi o wyscigi dla mnie to bez znaczenia czy to symulator czy nie, i tak nie umiem jezdzci kamera z wnetrza i dla mnie najlepszy widok to za samochodem, no jest pare przypadkow w ktorych jako tako umiem jezdzic z kamera z wnetrza ale i tak wole za samochodem.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Ralph1537
 
Dołączył(a): Cz mar 01, 2007 13:50
Lokalizacja: zadupie Szczecin
GG: 4829006

Postprzez michal2111 Cz maja 22, 2008 21:06  Re: Sens skrajnego realizmu w symulatorach

Teraz ja opowiem o mnie jak sobie gram.

Ja nigdy nie dążyłem do skrajnego realizmu. Ja gram w F1C dla przyjemności i dobrej zabawy. Bo przecież gry komputerowe nie zastąpią nam prawdziwej F1. Chcesz mieć reala? Jedź za granicę, zgarnij trochę $$$, wygraj MŚ w kartingu, potem F1000, potem jakąś brytyjską F3, GP2 i Force India jest :-P . Niedawno pozyskałem kierownicę Logitecha z Force Feedbackiem. W F1C mam wyłączone: Oposite Lock, Braking Point, Niezniszczalność, Pit Lane Asistance, Automatic Reverse, wyprostowanie auta po spinach. Mam TV Cockpit Camera. Chyba nic nie przeoczyłem (jeśli coś to trudno). Ot mój cały świat grania. Ja ze swojej strony nie potrzebuje mieć super reala. Powtórzę: gram dla frajdy.
Avatar użytkownika
michal2111
 
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 21:54
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pozostałe symulacje F1 i inne gry

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron