Mnie się ta gra nie podoba - nie jestem jakimś zagorzałym graczem (raczej "aby se pojeździć") ale za bardzo świrują jej twórcy na punkcie zrobienia z niej drugich Simsów. Może to kgoś podnieca, ale ja wolę się skupić na jeżdżeniu, albo, tak jak w GTA, podpierniczaniu innym samochodów
Jeden plus jak dla mnie względem pierwszej wersji - zmiana pór dnia i pogody. Tam to była porażka jakaś
P.S. Jak tak patrzę na obecne gry tzw. symulacyjne to mi żal tyłek ściska. Zamiast w fizykę, wszyscy idą w idiotyczne poziomy grafiki. Pewnie 13-letni murzyni się cieszą na myśl o następnej gwiazdce, ale jak ktoś chce na prawdę poczuć jak to jest jeździć samochodem musi włączyć stare gry w stylu GPL. Smutne
Nie mówię że w przypadku wszystkich gier tak jest, ale często się zdarza.