World of Tanks

GP4, Richard Burns Rally, Pro Evolution Soccer...

Moderator: Ekipa Gry

Postprzez hideto Pt lis 23, 2012 0:19  World of Tanks

Najpopularniejsze MMO w sieci i nie ma tematu. Wiele o grze mówić nie będę, kto zainteresowany to może sobie poczytać na www.worldoftanks.eu na forum itp.

Ale jeśli ktoś z forumowiczów grywa i posiada czołgi VIII tieru, to ze znajomymi przynajmniej raz w tygodniu grywamy kampanie (zazwyczaj w dni powszednie od tej 21-21:30).

O arty VI tieru nie pytam, bo w regularnie zjawiających się chłopakach mamy łącznie 7 art na VI tierze a na raz na mapę wejdą tylko 3.

Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam na PW z nickiem. Preferujemy ludzi z współczynnikiem zwycięstw do gier na poziomie co najmniej 50%.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cichy Pt lis 23, 2012 8:09  Re: World of Tanks

Wszystko fajnie ale z pierwszym zdaniem to się nie zgodzę :p
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez hideto Pt lis 23, 2012 11:51  Re: World of Tanks

Taką nagrodę wygrali jakiś miesiąc temu.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Mariusz N lis 25, 2012 16:55  Re: World of Tanks

Gram w to czasami, kuzyn mnie namówił na początku listopada. Poza tym okazjonalnie w World Of Warplanes.
Avatar użytkownika
Mariusz
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 7:00
Lokalizacja: Puławy
GG: 1111640

Postprzez Bronze Pn lis 26, 2012 16:00  Re: World of Tanks

KW-4 lub AMX 13 90 nada się? Co do nagrody to Golden Joystick, WoT wygral nawet z LoL'em :-P
Avatar użytkownika
Bronze
 
Dołączył(a): Cz sie 14, 2008 14:07
Lokalizacja: Heppenheim
GG: 1400118

Postprzez hideto Pn lis 26, 2012 16:38  Re: World of Tanks

Podaj nick na pw i powiedz czy ten AMX wymaksowany. Jak coś to grać będziemy jutro 21:30.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Corte Pt lis 30, 2012 12:41  Re: World of Tanks

Swego czasu pogrywałem w to bardzo dużo. Jak wróci mi ochota do gry to mogę się pisać na kompanie. Nick jak na forum.
Avatar użytkownika
Corte
 
Dołączył(a): Pt maja 25, 2007 19:22
Lokalizacja: Sosnowiec
GG: 9012244

Postprzez Mariusz Pt lis 30, 2012 19:56  Re: World of Tanks

Gram przeważnie amerykańskimi: M7 Priest, T1 H1, M5.
Avatar użytkownika
Mariusz
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 7:00
Lokalizacja: Puławy
GG: 1111640

Postprzez hideto Pt lis 30, 2012 21:08  Re: World of Tanks

czyli hamburgery, przygotuj się na to, że powyżej T1HT aż do IX tieru będziesz miał całkiem fajne czołgi (może poza M6 który moim zdaniem jest tragiczny), które jednak nieumiejętnie prowadzone potrafią naprawdę napsuć krwi. A nawet jak ogarniesz, to są mapy gdzie nie jesteś wstanie wykorzystać ich zalet. Mnie zostało jeszcze jakieś 120k do M103 i jak mi się będzie chciało grać to do przyszłego weekendu go zrobię - gorzej z brakiem srebra.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Corte Pt lis 30, 2012 21:23  Re: World of Tanks

Fakt, M6 tragiczny. Ja ubolewałem jeszcze nad działem T32. Jeden z przyjemniejszych czołgów, ale u odpowiedników na tym samym tierze mamy do odblokowania działka takie jak wcześniej jednak z wyższą penetracją. Tutaj tego nie ma co jest wielką udręką i jeśli mamy walczyć z IX, X trzeba się nieźle napocić.
Avatar użytkownika
Corte
 
Dołączył(a): Pt maja 25, 2007 19:22
Lokalizacja: Sosnowiec
GG: 9012244

Postprzez Driver XXX N gru 02, 2012 7:14  Re: World of Tanks

Ja posiadam Kw-3 wymaksowane. Ale jeśli ktoś zaczoł :arrow: zaczął Brytyjskie mama A13 IV i Valentine full IV tieru nick w grze fatalN1k jak dalej aktualne i gra ktos poprosze o inva :)
Ostatnio edytowano N gru 02, 2012 8:35 przez lechf1, łącznie edytowano 2 razy


Polskie znaki i stylistyka !
Driver XXX
 
Dołączył(a): Pt cze 01, 2012 22:48

Postprzez kibic sribic Pt mar 29, 2013 14:57  Re: World of Tanks

hideto napisał(a):Preferujemy ludzi z współczynnikiem zwycięstw do gier na poziomie co najmniej 50%.


Cholera, daleko do tego nie mam ale jednak brakuje tych paru 0,xx% do 50% WR (chociaż WR nie jest żadnym wyznacznikiem umiejętności gracza jak każda inna statystyka w pojedynkę).
Avatar użytkownika
kibic sribic
 
Dołączył(a): Śr mar 25, 2009 15:43
Lokalizacja: Zgórsko

Postprzez THC-303 Pt mar 29, 2013 15:09  Re: World of Tanks

Cholera, daleko do tego nie mam ale jednak brakuje tych paru 0,xx% do 50% WR (chociaż WR nie jest żadnym wyznacznikiem umiejętności gracza jak każda inna statystyka w pojedynkę).

Jakimś tam wyznacznikiem to akurat każda statystyka jest, ale mnie osobiście ta podoba się najmniej. Patrząc na miejsca w poszczególnych kategoriach wszystkich moich znajomych z WOT-a (i swoje własne) procent zwycięstw odbiega najbardziej od całej reszty. Generalnie w tych wszystkich FRG, CPT, DPT różnica wynosi max do 20% między wskaźnikami, w tej może wynosić nawet 100. Oczywiście mogę mieć pecha i to może wyglądać tak akurat u moich znajomych czołgistów, tym bardziej, że na forach można poczytać, że to jeden z najcenniejszych wskaźników (ma odróżniać gracza grającego dla drużyny od łowcy fragów). Tym niemniej ja też mu nie do końca ufam :) Zdecydowanie bardziej podobają mi się średnie uszkodzenia na bitwę i średnie doświadczenie na bitwę. Niby zależy głównie od tieru, ale niewielu widziałem graczy którzy mają rozegrane po ponad 100 bitew na Leichttraktorze czy innym MS1, a parę tysięcy bitew już rozegranych mam.
Rodolfo Speedy Gonzalez
VENEZUELA
Avatar użytkownika
THC-303
 
Dołączył(a): So lip 17, 2010 14:54
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez hideto Pt mar 29, 2013 20:06  Re: World of Tanks

Akurat WR mówi najwięcej o graczu z pozostałych statystyk. Ale rozpatrywana osobno nie ma sensu.

Np dobry gracz może mieć mocno zaniżony współczynnik XVM/WN6/EFF bo one dają dużo za konkretne rzeczy. Ale nie zgodzę się, że ktoś kto ma WR na poziomie np 55% to słaby gracz w momencie jak wiem, że większość nabił solo. Tak samo ja mam tylko 1160 eff, ale WR mam 53 i za słabego gracza się nie uważam, nie raz niszcząc gości z eff na poziomie 1500 i wyżej którzy jadą jak primabaleriny bo myślą że wysoki eff im daje dodatkowy pancerz.

Statystyki dostepne dla każdego czołgu w grze jednak bardzo wiele mówią o danym graczu i jego preferencjach. Ja np mam nalepsze effi na medach. Lubie nimi grać, ale nie sądzę bym był genialnym graczem na tym typie czołgów. Ale dlatego że gram ofensywnie, odkrywam, dobijam, zadaje jakiś dmg, capie itp statystyki rosną. A gdy gram na HT i jestem dużo bardziej użyteczny dla ekipy statystyki nie rosną. To samo z np passywnym scoutingiem. Potrafiłem na AMX 13 90 nie wystrzelić ani jednego pocisku przez kilka bitw a mimo to dostawać po 1500 expa po bitwie za podświetlanie. w EFF i statystykach widać to jedynie w WR.
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez THC-303 Pt mar 29, 2013 21:12  Re: World of Tanks

To samo z np passywnym scoutingiem. Potrafiłem na AMX 13 90 nie wystrzelić ani jednego pocisku przez kilka bitw a mimo to dostawać po 1500 expa po bitwie za podświetlanie.

No ba, ja na HT szóstego tieru kiedyś pojechałem sam w jedną stronę i miałem tego farta że przeciwnicy wyjeżdżali na mnie pojedynczo (nie trzymali linii tylko najpierw wyjechał LT, potem med, potem HT, a na końcu TOG - tu akurat się nie dziwie bo pchanie TOGa w pierwszą linię sensu by nie miało), w związku z czym nic nie zabiłem, ale za samo ranienie ich i podświetlanie dla SPG mam rekord expa na tym czołgu.

Statystyka w WOT to ogólnie jeden wielki podstęp, bo strasznie zależy od typu czołgu jakim grasz. W sumie wcześniej się nad tym nie zastanawiałem, ale teraz pomyślałem i doszedłem do wniosku że jak grasz skautem to rzeczywiście WR jest najlepszym wyznacznikiem, ale jeśli grasz na HT to uszkodzenia na bitwę są dużo lepsze. A że ja skautami strasznie mało grywam to nie doceniłem trochę tej klasyfikacji.

Ale nie zgodzę się, że ktoś kto ma WR na poziomie np 55% to słaby gracz w momencie jak wiem, że większość nabił solo.

Pisałem, że coś to mówi. Ale nie zgodzę się że WR 51 i WR 49 to musi być różnica. 45 i 55 tak, ale jednak szczęście do losowań też trzeba mieć. Te 2-3 procent różnicy idzie stracić na grze z szympansami ;) 10 procent wiadomo, że nie.

I tak jeszcze gwoli wyjaśnienia: pisząc o statystykach chodziło mi o te, które wyświetlają Ci się jak wchodzisz na profil gracza na worldoftanks.eu. Tam są eff-y w ogóle?
Rodolfo Speedy Gonzalez
VENEZUELA
Avatar użytkownika
THC-303
 
Dołączył(a): So lip 17, 2010 14:54
Lokalizacja: Gdańsk

Następna strona

Powrót do Pozostałe symulacje F1 i inne gry

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron