przez SPIDER So mar 16, 2013 8:58 Re: Przed GP Australii 2013
Banda dziewięćdziesięcioletnich dziadków nie ogarnia sytuacji już na starcie sezonu. To już przestaje śmieszyć, tylko robi się żałosne. Gadanie na lewo i prawo o bezpieczeństwie.
Jest przecież logiczne, że gdyby dzisiaj zaczęli kwalifikacje o czasie, to rozegraliby je normalnie. Przecież nie padało wcale mocno lub nie padało w ogóle, a jedna sesja rozegrana pokazała, że bardzo szybko bolidy zrobiły linię wyścigową. Ciągłe przesuwanie o kolejne minuty, a wszyscy przecież wiedzieli, że dojdziemy do momentu, kiedy już nie będzie fizycznie możliwe, aby rozegrać dzisiaj qual, bo po prostu robi się ciemno.
Patologia!
NIE UFAJ SYSTEMOWI. Podważaj autorytety w telewizji, szkole, pracy, kościele, radiu i prasie. Buduj sam swoją opinię o świecie.