Forum Wyprzedź Mnie!

bohdi napisał(a):
TommyYse napisał(a):Nie wiem czy zwróciliście na to uwagę, ale Massa znowu zablokował koła przed wypadkiem. Teraz udało mu się "puścić", ale to i tak na mokrym niewiele dało.

Przyczyna wypadku była zupełnie inna niz w Monako.
Tym razem Filip najechał lewymi kołami na biały pas i zahamował, przez co wpadł w poślizg i wyleciał z toru.

Nieprawda. Zobacz jeszcze raz - uślizg miał miejsce przed najechaniem na białą linię.

Sokolim Okiem napisał(a):Maldonado, Perez, Raikkonen, Ricciardo i Vergne u sędziów za przepychanki przy wyjeździe z pasa serwisowego w końcówce Q2.

Pewnie skończy się na reprymendach :-)

Nieprawda. Zobacz jeszcze raz - uślizg miał miejsce przed najechaniem na białą linię.

Prawda.
Zwróć uwagę, że jeszcze przed rozpoczęciem hamowania, przednie lewe koło "jechało" po białym pasie.
Analizował to Herbert na SkyPadzie.
"Głupi" błąd, który każdemu może się zdarzyć.
Nawet, dawno temu, Robertowi.

-- So cze 08, 2013 23:24 --

To już jest czysty debilizm FIA!
Kimi (podobnie Ricciardo) otrzymali karę przesunięcia o 2 pozycje na starcie:

Oskari Saari‏@OskariSaari7m
Räikkönen drops 2 positions. #penalty #mtv3f1 #f1

Skąd oni biorą te kary i czy kiedykolwiek wcześniej takowa była przyznana?
I co ona ma oznaczać dla kierowcy i co ma dać?
Dlaczego reszta stojących w tej kolejce jej nie dostała?
Ustawili się w sumie w 3 liniach a nie w jednej.
Obrazek

Bzdura!

Po GP Monako miałem wątpliwości czy w FIA zasiadają małpy, czy ludzie, teraz już tych wątpliwości nie mam.

Jak zwykle wszyscy negatywnie komentują każdą karę nałożoną przez FIA.

Co dokładnie Waszym zdaniem było tutaj nie tak?

Raikkonen ustawił się pod światłami jako czwarty, wyjechał na tor jako drugi. Ricciardo ustawił się jako szósty, wyjechał jako czwarty. Obydwaj złamali przepisy. Reszta nie dostała kary, bo nic nie zyskała.

Anderis napisał(a):
Raikkonen ustawił się pod światłami jako czwarty, wyjechał na tor jako drugi. Ricciardo ustawił się jako szósty, wyjechał jako czwarty. Obydwaj złamali przepisy. Reszta nie dostała kary, bo nic nie zyskała.

To zależy od której strony liczysz. Dla mnie Kimi stoi jako pierwszy.
Stali jak stali, żadnego incydentu/wypadku nie było, nikt nie ucierpiał, nikt na niczym nie zyskał.
Poza tym, to był outlap, na outlapie się raczej nic nie "wygrywa", nieprawdaż?

Można jednak przegrać, jak Button wyprzedzony przez Bottasa na outlapie. Jense już się nie wyrobił z rozpoczęciem pomiarowego okrążenia.

Jense niepotrzebnie/polecenie zespołu zwolnił przed ostatnią szykaną (przed Ściana Mistrzów) zostawiając sobie miejsce.
Zobacz outlap JB.
Tak więc porównanie nie trafione.

Regulaminu nie znam, ale najwidoczniej ściganie się na wyjeździe z pit lane jest zabronione i kierowcy powinni wyruszyć na tor w takiej kolejności, w jakiej dojechali do wyjazdu z boksów. Myślę, że sędziowie mieli konkretny zapis w regulaminie, który potwierdza słuszność kary. Nie ma co od razu ich krytykować. Zresztą wg mnie osobiście kara słuszna. A uważam nawet, że kare powinni otrzymać wszyscy, którzy ustawili się poza pasem szybkiego ruchu. Nie tylko Raikkonen i Ricciardo.

Zaskoczony jestem również tym, że Rosberg nie poniósł żadnych konsekwencji. Za takie coś powinien dostać 2 lub 3 miejsca do tyłu na starcie.

No no no.....Bottas niczym Vettel na Monza 2008

Brawo dla Fina i dla Williamsa.
A deszcz niepotrzebny. Kurka wodna, od razu można było przewidzieć problemy Ferrari i Lotusa.
Szkoda, że Lewis popełnił błąd na ostatniej szykanie i byłby pierwszy.

Po GP Monako miałem wątpliwości czy w FIA zasiadają małpy, czy ludzie, teraz już tych wątpliwości nie mam.

Raikkonen sam sobie winien nieobecnością w 2010 w F1

Dobrze, że nie dostał jeszcze kary za ten sam manewr w Q3. Co do sędziowanie, już dawno zauważyłem, że pilnują tych przepisów jak im czapka stoi.

Zaskoczony jestem również tym, że Rosberg nie poniósł żadnych konsekwencji. Za takie coś powinien dostać 2 lub 3 miejsca do tyłu na starcie.

Nie tylko Ty.....

PS Wygląda na to, że Perez startuję obok Kimiego....Wczoraj ktoś to wykrakał (wiem, że jest to w humorze ale tutaj się lepiej nadaję

)

Ja widzę to tak:

Obrazek

Czerwone cyferki: 1 - pas z pierwszeństwem, 2 - pas podporządkowany, 3 - nic
Nie pamiętam nazw tych pasów, ale są dwa, nie trzy. Kimi jak zwykle w myśl zasady wszystko mi wolno ustawia się poza nimi.

Zielone cyferki: kolejność wyjazdu z pit lane, najpierw na zmianę 2 pasy, po opuszczeniu ich przez wszystkich kierowców ci z trzeciego 'pasa'.

Jeżeli ciemna linia tuż przed nosem Sutila (samochodu Sutila gdyby ktoś miał wątpliwości

) nie kończy tych pasów (a tego nie wiem) to moja wizja jest jedyna słuszna.

bohdi napisał(a):
Anderis napisał(a):To zależy od której strony liczysz. Dla mnie Kimi stoi jako pierwszy.
Stali jak stali, żadnego incydentu/wypadku nie było, nikt nie ucierpiał, nikt na niczym nie zyskał.
Poza tym, to był outlap, na outlapie się raczej nic nie "wygrywa", nieprawdaż?

Nie rozumiesz o czym mówię.

Nie ważne, gdzie Kimi stoi. Ważne, że trzech kierowców wyjechało z boksów i ustawiło się pod światłami szybciej od niego, a mimo to, on wyjechał na tor jako drugi, ustawiając się w sposób, który został zabroniony przepisami po akcji Kubicy w qualu do GP Malezji 2010.

Ricciardo podobnie zyskał miejsce, a reszta nie. Na outlapie teoretycznie się niczego nie zyskuje, ale w takim przypadku pozycja na torze jest bardzo ważna. Jest przepis, że w przypadku czerwonego światła nie ma ścigania na wyjeździe z pit lane, a Raikkonen i Ricciardo ewidentnie go złamali.
Reszta kierowców, która ustawiła się poza tym pasem najbardziej z prawej (patrząc na zdjęciu THC-303), również była rozpatrywana przez sędziów, ale jako, że nie wyjechali na tor przed nikim, kto prędzej od nich wyjechał z boksu i ustawił się pod światłami, nie dostali kary.

Nie mam pojęcia czemu Kimi i Daniel dostali karę i wręcz szokuje mnie brak w ogóle podjęcia działań względem Rosberga.

Od Sokoła:

Po sobotnich kwalifikacjach sędziowie zaprosili do siebie pięciu kierowców, w związku z wykroczeniami przy wyjeździe z alei serwisowej po wznowieniu Q2 i rozpoczęciu Q3. Artykuł 23.6 Regulaminu Sportowego mówi, że samochody, które ustawiają się przy wyjeździe z alei serwisowej przed rozpoczęciem lub wznowieniem sesji, muszą utworzyć jedną kolumnę na tzw. szybkim pasie i opuścić aleję w takiej kolejności, w jakiej się ustawili.

„Ojcem chrzestnym” tego przepisu jest Robert Kubica, który w kwalifikacjach do GP Malezji 2010 „przechytrzył” kierowców stojących w kolejce, objeżdżając ich bokiem, żeby uzyskać jak najlepszą pozycję na torze. Wówczas był to przepisowy manewr, ale szybko zmodyfikowano przepisy.

Teraz kierowcy tłumaczyli, że chcieli wykonać próbne starty z lewej strony alei serwisowej. To zgodne z regulaminem, ale przy okazji trzeba przestrzegać kolejności, w jakiej ustawiono się pod czerwonym światłem, czekając na wznowienie sesji.

Sędziowie ustalili, że kary należą się tylko Raikkonenowi i Ricciardo. Fin dojechał na koniec pasa jako czwarty, a na tor wyjechał jako drugi. Australijczyk przyjechał jako szósty i wyjechał jako czwarty. Obaj otrzymali karę przesunięcia o dwa pola – Raikkonen jako pierwszy, więc dzięki temu stracił tylko jedną pozycję.

Maldonado przyjechał piąty i wyjechał szósty, a Perez i Vergne podjechali i odjechali na tych samych pozycjach – odpowiednio ósmej i dziewiątej.

Raikkonenowi groziła też kara za to, że na początku Q3 wyjechał z alei przed Webberem, chociaż pod sygnalizatorem stał za nim. Kierowca Red Bulla stał jednak w miejscu przez prawie dwie sekundy – regulamin dopuszcza ominięcie innego samochodu w sytuacji „niepotrzebnego opóźnienia”. Sędziowie uznali, że Fin był wstrzymywany i miał prawo wyprzedzić.

Kimi dostał karę to od razu FIA robi błąd. Złamał regulamin więc ma karę. Na drugi raz się nauczy.

Forum Wyprzedź Mnie!

Przed GP Kanady 2013

Kto przegląda forum