GP Kanady 2013

Moderator: Ekipa F1

Postprzez cichy Pn cze 10, 2013 22:49  Re: GP Kanady 2013


Reakcja Sutila na DT.

Lotus stał się w pewnym sensie "narodowym teamem", przynajmniej dla niektórych, więc Michał, nie pozostaje nic innego jak przywyknąć :-P
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez Kazik Wt cze 11, 2013 11:34  Re: GP Kanady 2013

Pomijając to smutne wydarzenie na koniec weekendu i to co działo się "z przodu" to zwraca uwagę bardzo rozsądna i solidna jazda JEV-a.Praktycznie ani razu się nie pomylił (a wcześniej zdarzało się). Nie poznaję tego kolegi chociaż cały czas w niego wierzyłem. :dobrze:
W tamtym roku zdobył więcej punktów niż jego team mate pretendent i w tym roku też ma ich więcej (wiem, że początek sezonu).
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez cichy Wt cze 11, 2013 18:01  Re: GP Kanady 2013

ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez Kazik Wt cze 11, 2013 22:04  Re: GP Kanady 2013

Końcówki zupełnie nie widać.Wyprzedził go czy nie? (ten Alonso)
Po cholerę takie fragmenty wstawiać jak nie wiadomo czy Alonso czy Hamilton. :źle:
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez ice Wt cze 11, 2013 22:13  Re: GP Kanady 2013

Spójrz na tytuł filmu.
Swoją drogą według upodobań niektórych entuzjastów destruction derby to obaj są kalkulującymi ciułaczami, powinni jechać jak prawdziwy kierowca wyścigowy czyli Perez (wyprzedzać tu i natychmiast), a nie używać głowy i kalkulować co się bardziej opłaci jak jakieś cieniasy.
Formuła 1 skończyła się wraz z sezonem 2008.
„Bolidy F1 muszą być tylko dla prawdziwych mężczyzn, nie dla nastolatków, którzy potrafią obsługiwać przyciski na kierownicy." - Niki Lauda
Avatar użytkownika
ice
 
Dołączył(a): Śr sie 05, 2009 15:02

Postprzez exxxile Wt cze 11, 2013 22:25  Re: GP Kanady 2013

Nie da się ukryć, że to mądra decyzja Alonso - niemniej pokazuje, że cały ten motyw DRS ma swoje wady. To jak z gumami Pirelli - niby coś się dzieje, jest urozmaicenie, a zespoły i kierowcy muszą się mocno wykazać w kwestii optymalizacji konstrukcji i stylu jazdy (mam tu na myśli głównie widziane niejednokrotnie ostatnimi czasy odpuszczanie obrony czy jazdę tempem wolniejszym niż bolid pozwala) w celu oszczędzania opon, ale widz chyba jednak wolałby prawdziwą walkę na całego zamiast kombinowania.
Avatar użytkownika
exxxile
 
Dołączył(a): Wt mar 26, 2013 21:35

Postprzez Kazik Wt cze 11, 2013 22:28  Re: GP Kanady 2013

A Perez 11-ty a Button 12-ty. Ja nie rozumieć jak ten Mc Laren jeździ.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez cichy Wt cze 11, 2013 23:45  Re: GP Kanady 2013

Kazik napisał(a):Końcówki zupełnie nie widać.Wyprzedził go czy nie? (ten Alonso)
Po cholerę takie fragmenty wstawiać jak nie wiadomo czy Alonso czy Hamilton. :źle:

Żeby uprzedzić resztę. Taka biała linia, przy której Alonso zwalnia, to linia DRS. Jak się przekroczy tą linie, można otworzyć DRS. Tak dla przyszłych pokoleń :-)
ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez chmiel Śr cze 12, 2013 0:13  Re: GP Kanady 2013

Kazik napisał(a):Pomijając to smutne wydarzenie na koniec weekendu i to co działo się "z przodu" to zwraca uwagę bardzo rozsądna i solidna jazda JEV-a.Praktycznie ani razu się nie pomylił (a wcześniej zdarzało się). Nie poznaję tego kolegi chociaż cały czas w niego wierzyłem. :dobrze:
W tamtym roku zdobył więcej punktów niż jego team mate pretendent i w tym roku też ma ich więcej (wiem, że początek sezonu).

Jak najbardziej należą się Francuzowi pochwały. A warto też wspomnieć, że w Monako również jechał bardzo dobrze i również zakończył w punktach. Oby tak dalej! Wydawało się jeszcze niedawno, że w tej rywalizacji zwycięzcą będzie Ricciardo, ale wcale tak być nie musi. A ja nawet kibicuję w niej JEV-owi. :)
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez Mexi Śr cze 12, 2013 1:58  Re: GP Kanady 2013

cichy napisał(a):
Kazik napisał(a):Końcówki zupełnie nie widać.Wyprzedził go czy nie? (ten Alonso)
Po cholerę takie fragmenty wstawiać jak nie wiadomo czy Alonso czy Hamilton. :źle:

Żeby uprzedzić resztę. Taka biała linia, przy której Alonso zwalnia, to linia DRS. Jak się przekroczy tą linie, można otworzyć DRS. Tak dla przyszłych pokoleń :-)


Precyzyjniej mówiąc, to linia detekcji DRS. Otworzyć DRS można dobre kilkaset metrów dalej, za nawrotem.
RK: "Przepraszam to nie do d... tylko do pupy..heheheh" LOL
(21:40:17) Mexi: nando chyba ciśnie aż rozk**wi silnik ;p
(21:44:55) macko93: Alonso out
Avatar użytkownika
Mexi
 
Dołączył(a): So kwi 07, 2007 12:15
Lokalizacja: Łódź
GG: 3539392

Postprzez Arya Śr cze 12, 2013 11:45  Re: GP Kanady 2013

Kurczę, nie wiem, czy ze mną jest coś nie tak, ale całkiem miło oglądało mi się ten wyścig. Ale może to dlatego, że mój organizm odreagowuje okołomaturalną reakcję obronną polegającą na znacznym zmniejszeniu zainteresowania F1 :-D
Cała czołowa trójka świetny wyścig, Vettel nie ustrzegł się błędu, ale bez konsekwencji, poza tym pełna dominacja. Walka Hamiltona z Alonso - cudo. Jakkolwiek zdenerwował mnie trochę ostateczny rezultat, gdyż Lewisa miałam w GPM, ale mój GPM to i tak już leży i kwiczy, od niezłego wyjściowego składu same złe decyzje.
Webbera trochę szkoda, Van der Garde zrujnował mu wyścig, nie wiem, co on sobie myślał. Za to kara dla Sutila wydaje się dość ostra, ale może tak jest lepiej. Bardzo ładnie Vergne, początkowo postrzegałam go jako kolejnego kiepskiego, bezbarwnego kierowcę, których sporo przewija się przez słabsze zespoły, ale może coś z niego będzie. Massa awansował po kiepskich qualach, Lotus strasznie bezbarwnie i niemrawo. Bottas - wiedziałam, że straci, ale nie sądziłam, że aż tak, szkoda, że Williams tak cieniutko w tym roku (po raz kolejny myślę - dobrze, że Kimi tam nie poszedł).
Ciekawostki statystyczne: Kimi wyrównał rekord Michaela Schumachera liczby kolejnych GP ukończonych w punktach :-P Chociaż taka pociecha z tego punktu w Monaco zdobytego na ostatni dzwonek. Natomiast McLaren zakończył ciąg ponad 64 GP w punktach, który już dawno był rekordowy. Biorąc pod uwagę, że żaden kierowca nie miał DNF, naprawdę beznadziejnie świadczy to o ich obecnej formie.
Szkoda, że tak skończył się ten weekend, to straszne, kiedy ludzie giną przy pracy w taki bezsensowny sposób, w wyniku chwili nieuwagi, zaniedbania, braku należytej ostrożności :(
#5 #7
Avatar użytkownika
Arya
 
Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź
GG: 37788836

Postprzez Gie Śr cze 12, 2013 11:54  Re: GP Kanady 2013

cichy napisał(a):Żeby uprzedzić resztę. Taka biała linia, przy której Alonso zwalnia, to linia DRS. Jak się przekroczy tą linie, można otworzyć DRS. Tak dla przyszłych pokoleń :-)

Massa kiedyś zrobił identycznie, nie pamiętam czy nie z jakimś Lotusem. Był minimalnie z przodu, troszku zwolnił dzięki czemu na tej linii był drugi, na prostą wyszli prawie równo ale to Massa mógł użyć DRS-u. Pewnie w Ferrari ćwiczą takie numery.
Avatar użytkownika
Gie
 
Dołączył(a): Wt wrz 29, 2009 16:00

Postprzez xdomino996 Śr cze 12, 2013 14:21  Re: GP Kanady 2013

Przecież to Hamilton jako pierwszy chciał puścić Alonso, było blisko detekcji i chciał to sprytnie zrobić, ale Alonso też zwolnił (ale mało brakowało i by się nadziała na ten pomiar jako pierwszy)
Avatar użytkownika
xdomino996
 
Dołączył(a): Pn maja 31, 2010 16:23

Postprzez exxxile Śr cze 12, 2013 15:04  Re: GP Kanady 2013

Tak to wygląda. Nie pierwszyzna, w temacie o Rosbergu ktoś wrzucał filmiki pokazujące jego kombinacje związane z przepuszczaniem przed punktem detekcji i późniejszymi kontrami z DRS. Na krótszą metę ciekawe, taktyczne, ale chyba wolałbym oglądać normalne ściganie i walkę o pozycję.
Avatar użytkownika
exxxile
 
Dołączył(a): Wt mar 26, 2013 21:35

Postprzez Anderis Śr cze 12, 2013 17:50  Re: GP Kanady 2013

Zdecydowanie DRS nie jest idealnym rozwiązaniem. Szkoda, że zrezygnowano ze zmian bolidu, które pierwotnie planowano wraz z nowymi silnikami (mniejsze skrzyłda i powrót efektu przyziemnego). Gdyby tylko udało się zminimalizować wszelkie niekorzystne konsekwencje podróżowania w bliskiej odległości za poprzedzającym bolidem (głównie spadek docisku), "naturalny" slipstream byłby wystarczającą przewagą dla zawodnika z tyłu, by zapewniać odpowiednią ilość manewrów wyprzedzania (a nie omijania, jak to chyba zbyt często miewamy obecnie).

Mam wrażenie, że obecnym zespołom w F1 (szczególnie tym z czołówki, które chcą zachować obecny układ sił) brakuje trochę "jaj", by zdecydować się na tak gruntowną zmianę przepisów. Szkoda, że nie udało się przeforsować limitu budżetowego, argument o dużych kosztach takich zmian zostałby natychmiast obalony.
Avatar użytkownika
Anderis
 
Dołączył(a): Wt paź 16, 2007 19:19
GG: 1295936

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2013

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron