GP Wielkiej Brytanii

Moderator: Ekipa F1

Postprzez bohdi N cze 30, 2013 22:08  Re: GP Wielkiej Brytanii

Kimi oberwał kawałkami opony w kask:
Obrazek
http://ftw.usatoday.com/2013/06/kimi-ra ... -throttle/

To już przestaje być zabawne.
To jest niebezpieczne.
"Mój Bóg śpi w pokoju obok. Rusz Go, a wydłubię ci oczy plastikową łyżeczką "
...lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota.
Avatar użytkownika
bohdi
 
Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 16:12
Lokalizacja: Gliwice/Waterford, Ireland

Postprzez Ramol N cze 30, 2013 22:23  Re: GP Wielkiej Brytanii

Równie dobrze możńa mówić że przednie skrzydła są niebezpieczne bo jak się rozpadają to kawałki mogą zrobić krzywdę. Guma jest miękka.
"Nie wazne czy wygrasz czy przegrasz... no chyba ze przegrasz" - gen. Tacticus (Swiat Dysku)
Avatar użytkownika
Ramol
 
Dołączył(a): Pt sie 19, 2011 8:53

Postprzez Campeon N cze 30, 2013 22:28  Re: GP Wielkiej Brytanii

Jednak kawałki podłogi Jeva, które poleciały prosto na Kimiego, z gumy już nie są :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
Campeon
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 10, 2008 13:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez bohdi N cze 30, 2013 22:29  Re: GP Wielkiej Brytanii

Ramol napisał(a): Guma jest miękka.

Przy tej prędkości nie ma to żadnego znaczenia. Kartka paieru może zabić.
Zwłaszcza, gdy uderzy w okolice nieosłonięte, jak szyja kierowcy.
Nie mówiąc juz o innych częściach bolidu latających w powietrzu.

A uszkodzenia skrzydeł zdarzaja się, z reguły, przy znacznie niższych prędkościach, przy walce "koło w koło", na dochamowaniach.
Poza tym, skrzydeł nie zmienisz (chyba, że chcesz z tytanu), opony tak.

Te opony, czy też ich degradacja, nie są złe.
Konstrukcja tak.
I to Pirelli musi poprawić.
"Mój Bóg śpi w pokoju obok. Rusz Go, a wydłubię ci oczy plastikową łyżeczką "
...lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota.
Avatar użytkownika
bohdi
 
Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 16:12
Lokalizacja: Gliwice/Waterford, Ireland

Postprzez hideto N cze 30, 2013 23:24  Re: GP Wielkiej Brytanii

Czy wy trochę nie przesadzacie ? najbardziej piję tutaj do bohdiego.

Wnętrze kokpitu F1, jest strefą 'aerodynamicznie martwą'. W zasadzie nie jest realne, by coś wpadło do środka przy pełnej prędkości, już nie mówiąc o ty by przy tej prędkości, coś upadło w okolicach jego szyi.

Przykład z kartką papieru też raczej kiepski, ale już np woda, normalnie dość miękka pod odpowiednim ciśnieniem (odpowiednio szybko się poruszając) potrafi ciąć metal, albo dla skaczącego z pokładu statku do wody rozbitka być niemal jak powierzchnia betonowa.

Z tego co mówiono na sky, Pirelli w trakcie sezonu zmieniło wewnętrzną strukturę opony, te wszystkie druty itp i od tego momentu opony zaczęły być dość delikatne. Do tego doszły dzisiaj zmiany temperatury (zdecydowanie najcieplejszy dzień tego weekendu) a co za tym idzie przedział ciśnień w oponie też się zmienił (tego chyba nie wolno zmieniać w PF).

Także jest tutaj moim zdaniem dużo krzyku o nic, Pirelli dostało dzisiaj przepiękną reklamę, choć i tak próbują się tłumaczyć tarkami.

Najbardziej w tej całej sprawie śmieszy mnie to co ujawnił w piątek SKY.... mianowicie zespoły mają zakaz wypowiedzi na temat awarii opony, niezależnie czy jest to przebicie, delaminacja czy wręcz jej rozsadzenie, dopóki Pirelli nie wygłosi oficjalnego oświadczenia... to jest zapisane w kontrakcie pomiędzy FIA/FOM a Pirelli.

Dodatkowo chyba to jedyny producent opon w F1 do tej pory, który na każdym torze ma laboratorium w którym rekonstruują zniszczoną oponę... dosłownie NCIS: Pirelli...
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Kazik N cze 30, 2013 23:44  Re: GP Wielkiej Brytanii

hideto napisał(a):Czy wy trochę nie przesadzacie ? najbardziej piję tutaj do bohdiego.

Wnętrze kokpitu F1, jest strefą 'aerodynamicznie martwą'. W zasadzie nie jest realne, by coś wpadło do środka przy pełnej prędkości, już nie mówiąc o ty by przy tej prędkości, coś upadło w okolicach jego szyi.

A co Filipkowi wpadło do kokpitu w 2009 roku?
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez fordern N cze 30, 2013 23:49  Re: GP Wielkiej Brytanii

Nic, został uderzony w kask - który jak wiadomo, znajduje się ponad tą dziurą, w której siedzi kierowca.
Obrazek
Avatar użytkownika
fordern
 
Dołączył(a): Cz lis 02, 2006 15:21
Lokalizacja: Kyoto Ring
GG: 1411891

Postprzez Kazik N cze 30, 2013 23:58  Re: GP Wielkiej Brytanii

No o.k. ale cały czas chodzi o to, że można czymś dostać w głowę a wtedy nawet coś pozornie miękkiego robi się twarde.(potem to ew. jednak wpada do kokpitu ale nie ma to już żadnego znaczenia).
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez bohdi Pn lip 01, 2013 0:18  Re: GP Wielkiej Brytanii

fordern napisał(a):Nic, został uderzony w kask - który jak wiadomo, znajduje się ponad tą dziurą, w której siedzi kierowca.

Nie został uderzony w kask, ale w miejsce połączenia kasku z "visiorem".
Wpadła sprężyna.
Gdyby uderzyła 5mm niżej Filipa już by nie nie było.
I o to tu chodzi.
"Mój Bóg śpi w pokoju obok. Rusz Go, a wydłubię ci oczy plastikową łyżeczką "
...lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota.
Avatar użytkownika
bohdi
 
Dołączył(a): Cz lip 17, 2008 16:12
Lokalizacja: Gliwice/Waterford, Ireland

Postprzez fordern Pn lip 01, 2013 0:23  Re: GP Wielkiej Brytanii

W każdym razie nie wpadło to do kokpitu, gdyż wizjer znajduje się nad tą dziurą - a takie było pytanie.
Obrazek
Avatar użytkownika
fordern
 
Dołączył(a): Cz lis 02, 2006 15:21
Lokalizacja: Kyoto Ring
GG: 1411891

Postprzez hideto Pn lip 01, 2013 8:39  Re: GP Wielkiej Brytanii

bohdi napisał(a):
fordern napisał(a):Nic, został uderzony w kask - który jak wiadomo, znajduje się ponad tą dziurą, w której siedzi kierowca.

Nie został uderzony w kask, ale w miejsce połączenia kasku z "visiorem".
Wpadła sprężyna.
Gdyby uderzyła 5mm niżej Filipa już by nie nie było.
I o to tu chodzi.

Gdyby uderzyła niżej, najprawdopodobniej miałby mniejsze obrażenia. Bo wizor jest kuloodporny. Zresztą efektem tego wypadku było powiększenie strefy 'kuloodpornej'.

Ponownie jednak, niby jak coś ma wpaść mu DO kokpitu...
Obrazek
Dopiero gdy stracimy wszystko stajemy się zdolni do wszystkiego. Prawie śmierć niczego nie zmienia, dopiero śmierć... zmienia wszystko.
Avatar użytkownika
hideto
 
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 18:15
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Sycior Pn lip 01, 2013 10:20  Re: GP Wielkiej Brytanii

Po coś zresztą te kaski mają i jak widać u Kimiego spełnił swoje zadanie :P Niektórzy to już naprawdę przeginają...
True 2013 World Champion: Pastor Maldonado :P Bo gdyby miał bolid Red Bulla to byłby mistrzem...
Avatar użytkownika
Sycior
 
Dołączył(a): Śr maja 30, 2007 18:16
Lokalizacja: Kobyłka

Postprzez MPOWER Pn lip 01, 2013 11:04  Re: GP Wielkiej Brytanii

Niech teraz jeden chociaż nie przyzna, że Mercedes na tych testach nic nie zyskał. Rosberg wygrywa, Lewis goni stawkę.

Ogólnie - szkoda mi Raikkonena. Miał szansę na walkę o pozycję nr 2. Nawet na pierwszą. Lotus popełnił ewidentny błąd. A co się stało z Grosjean?
W każdym razie Lotus i Ferrari stoją a Merce i RBR przyśpieszają. Po tempie wyścigowym widać, że mamy taką kolejność - RBR Merc Ferrari Lotus.
Szkoda Lewisa, że nie zwyciężył przez tą oponę. Szkoda Vettela, że padła mu skrzynia. Szkoda, że Massie opona zniszczyła wyścig, bo miał po świetnym starcie szansę na podium.
No cóż, takie wyścigi. Za tydzień kolejny cyrk i zobaczymy co tam się będzie dziać.
Avatar użytkownika
MPOWER
 
Dołączył(a): N lip 08, 2007 19:56
Lokalizacja: Z północy

Postprzez fordern Pn lip 01, 2013 11:09  Re: GP Wielkiej Brytanii

MPOWER napisał(a):Niech teraz jeden chociaż nie przyzna, że Mercedes na tych testach nic nie zyskał. Rosberg wygrywa, Lewis goni stawkę.


Jednemu i drugiemu pękają opony. :-P
Obrazek
Avatar użytkownika
fordern
 
Dołączył(a): Cz lis 02, 2006 15:21
Lokalizacja: Kyoto Ring
GG: 1411891

Postprzez Kazik Pn lip 01, 2013 13:59  Re: GP Wielkiej Brytanii

MPOWER napisał(a):A co się stało z Grosjean? .

Romain usłyszał przez radio od Komatsu:"Kimi is faster than you" więc zwątpił tak, że aż skrzydło mu się rozpadło (jak twierdzi).
Też nie zauważyłem kiedy mi zniknął z pola widzenia.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2013

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron