przez SirKamil Wt wrz 10, 2013 19:48 Re: GP Włoch 2013
Średnia przewaga z całej pierwszej połowy wyścigu była niższa. To 6 sekund Vettel budował mozolnie przez 15 okrążeń przy czym już po pierwszym miał 1,1 s przewagi (wiadomo, czysty start z przodu, czołówka z tyłu się bije)- nie zrobił tego w swoim stylu już na pierwszych kilku-kilkunastu pierwszych okrążeniach odskakując na kilkanaście sekund, tak jak zwykle robi to, gdy może i co faktycznie daje bezpieczną przewagę. W 2011 gdy poradził sobie z Alonso odjeżdżał mu sekundę na okrążeniu do poziomu 15 sekund i wtedy mógł sobie zarządzać.
Z innej beczki, nawet gdyby Vettel mógł zwiększać ową przewagę dwa razy szybciej, czego z jakichś przyczyn nie robił, to i tak jechałby tempem Raikkonena, nie szybciej bo aby być szybszym, musiałby jechać jeszcze szybciej.
Tak zwyczajnie jest w tym coś niezwykłego. Lotus nie olał sprawy, bo choć oczywiście nie zrobili dla wypracowania pakietu na niski docisk czegoś takiego jak RB i częściowo Ferrari, to coś tam zrobili, ale zadziałało w wyścigu a w kwalifikacjach niestety nie. Np. ciekawe tylne skrzydło.
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.