No Vettel wygrał ostatnie 5 wyścigów i nie przypominam sobie, żeby w którymś z nich jego zwycięstwo było poważnie zagrożone. A po treningach można sądzić, że i teraz jest zdecydowanym faworytem (albo i jedynym). Nie mam mu tego za złe, bo w sumie co on ma zrobić, jeśli nie odnosić kolejne zwycięstwa, ale czasami na szczycie podium mógłby się pojawić ktoś inny
.
Ja mam wrażenie, że ten sezon już większość stawki traktuje "na dojechanie" do końca. W mediach już się tylko mówi o zmianach na 2014. Ale co się dziwić, skoro praktycznie wszystkie rozstrzygnięcia są już znane. Ja jakoś nie potrafię się emocjonować walką o drugie miejsce w konstruktorach, chociaż wiem, że dla zespołów biorących udział w tej walce jest to dosyć ważna sprawa.
Więc jedyne czego oczekuję od GP Indii jest to, aby trzymało poziom dwóch ostatnich GP, które dla mnie były bardzo ciekawe (GP Japonii trochę mniej, ale za to GP Korei to był rewelacyjny wyścig) i oczywiście dalej dobrych wyników Saubera. Może ta 6 pozycja jest jeszcze w zasięgu tego zespołu...