GP Indii 2013

Moderator: Ekipa F1

Postprzez xdomino996 N paź 27, 2013 12:32  Re: GP Indii 2013

R90 napisał(a):To nie znaczy, że jak coś zrobiło 'pół stawki' to trzeba to także robić, prawda?
Miało nie być ingerencji dziś. Tak mówił Horner. Była, tak jak i w Japonii. Na prawdę nie widzę nic złego w tym, żeby na 1szym picie założyc twarde i na sam koniec dopiero, miękkie. Ale co tam.
Zaraz na mnie siądą ci od RBR. Mają dziś swoje święto.
Dla mnie numerem jeden był dziś Groszek.

A czemu tak zrobiła połowa stawki? Bo to była dobra strategia... Vettel był za szybki po 2 stincie i tylko alternator mógł mu P1 zabrać. Wszędzie się doszukujecie spisku, ludzie ...
Avatar użytkownika
xdomino996
 
Dołączył(a): Pn maja 31, 2010 16:23

Postprzez krisow N paź 27, 2013 12:32  Re: GP Indii 2013

Co by pomogło Webberowi założenie miękkich na koniec? Do odrobienia było jakieś 10... 12 sekund straty z początku, widzicie jakieś szanse? Miękkie niby szybsze, no ale na ile kółek starczały? Ale faktycznie ze strategią Webebra dałbym mu M M i S na koniec. Grosjean bardzo fajnie i przydałby mu się dobry bolid za rok. Wszyscy na niego najeżdżali a facet ma talent. Co do Kimasa to czy by zjechał na 15 kółek do mety czy zrobił to tak jak teraz to raczej miejsca by nie zmieniło.
Ostatnio edytowano N paź 27, 2013 12:35 przez krisow, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Avatar użytkownika
krisow
 
Dołączył(a): Pt lip 29, 2005 13:16
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez baron N paź 27, 2013 12:33  Re: GP Indii 2013

I po sezonie...

Ciężko mi to mówić, ale gratulacje dla Sebastiana. Pirelli mu trochę w tym pomogło, ale wykorzystał nadany mu los w 100 procentach.
Gratulacje dla Romaina. Z P17 na P3 to nie lada wyczyn. Za to szkoda Kimiego, bo zespół kompletnie zepsuł mu wyścig(coś a'la Chiny 2012).
Massa jak zwykle piękny początek, a potem niemrawo, jednak jestem zadowolony, że udało mu się zdobyć P4 i uchronić przed atakami Hamiltona.
Alonso dość sporo kolizji zanotował jak na jego osobę(Button i Webber). Miał dziś dużo pecha.
baron
 
Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 13:15
Lokalizacja: Konin

Postprzez Anderis N paź 27, 2013 12:34  Re: GP Indii 2013

Gdzieś czytałem, że Webber sam wybrał sobie strategię, bo wiedział, że nie uda mu się pokonać Vettela w qualu, więc przynajmniej chciał spróbować go pokonać inną strategią.

Obrona Raikkonena na Grosjeanie bez sensu. Strategia strategią, ale powinni to inaczej załatwić. Nie wiem, czy Raikkonen wiedział, jak wygląda sytuacja z tyłu. Jeśli tak, to głupio się zachował. Jeśli nie, to błąd zespołu, że mu nie powiedzieli.

No i ta miernota Chilton kolejny raz finiszuje przed wielkim talentem Bianchim. :-D
Avatar użytkownika
Anderis
 
Dołączył(a): Wt paź 16, 2007 19:19
GG: 1295936

Postprzez Angulo N paź 27, 2013 12:36  Re: GP Indii 2013

Alonso dość sporo kolizji zanotował jak na jego osobę(Button i Webber). Miał dziś dużo pecha.

Pecha to miał Button, który na niego trafił. :?
Obrazek
Avatar użytkownika
Angulo
 
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2008 17:21
Lokalizacja: Gołkowice
GG: 5966780

Postprzez xdomino996 N paź 27, 2013 12:36  Re: GP Indii 2013

chmiel napisał(a):
xdomino996 napisał(a):Pięknie to zrobił Vettel! Mówię o tym po wyścigu :twisted: (

A co zrobił? Bo nie mogłem obejrzeć ostatnich 2-3 kółek i tego, co działo się już po zakończeniu wyścigu? Zresztą nie wiem, czy mam czego żałować. ;)

Bączek na prostej start meta i ukłon do RB, to trzeba obejrzeć :).

@Endrju Szopen, ja też nie jestem za jednym ani za drugim, ale to ciągłe skakanie na Vettela mnie już denerwuje i to nie 1 raz.
Avatar użytkownika
xdomino996
 
Dołączył(a): Pn maja 31, 2010 16:23

Postprzez MPOWER N paź 27, 2013 12:37  Re: GP Indii 2013

Dokładnie ;) Co do Kimasa - jednak Grosjean był w stanie zadbać o opony w trudniejszych warunkach (fakt, 6 kółek krócej), więc ten postój nie był taki jednoznacznie wskazany

Czasami się dziwię...czy oglądamy ten sam wyścig.
Grosjean kontrolował Masse za sobą, bo nie był dla niego zagrożeniem, więc mógł oszczędzać opony.
Kimi natomiast musiał cisnąć i starać się uciekać Rosbergowi, który wykręcał lepsze czasy. Romek sobie oszczędzał, a Kimi zarzynał.
Avatar użytkownika
MPOWER
 
Dołączył(a): N lip 08, 2007 19:56
Lokalizacja: Z północy

Postprzez R90 N paź 27, 2013 12:40  Re: GP Indii 2013

Owszem, Webber sam jest sobie winien, bo jakby miał jaja to już dawno powiedziałby co leży mu na wątrobie i skoro mu sytuacja nie pasowała, że zespół stawia na lepszego Vettela, to odszedłby już po sezonie 2011. A on się 'męczył' i męczy nadal 2 sezony, przez co stał się po prostu zwykłym pachołkiem, bo trzeba nazywać rzeczy po imieniu.
A zespół po co ma mu pozwalać wygrywać, skoro w konstruktorach mają mistrza, Vettel też ma mistrza indywidualnie.
Tak przynajmniej sobie będzie bić rekordy wygranych z rzędu. Każdy rekord to pozostawienie po sobie jakiegoś śladu w historii F1 , widać , żę RBR chce mieć ich najwięcej, bo nie wiadomo co będzie w przyszłości. Może być scenariusz, że w 2014 roku już nie będą na czele.
Co do Webbera po co ma obrzucać ich błotem, skoro w jakimś stopniu nadal koncern Red Bulla będzie go sponsorował w tych wyścigach długodystansowych.
R90
 
Dołączył(a): Pt kwi 23, 2010 10:42

Postprzez baron N paź 27, 2013 12:43  Re: GP Indii 2013

Angulo napisał(a):
Alonso dość sporo kolizji zanotował jak na jego osobę(Button i Webber). Miał dziś dużo pecha.

Pecha to miał Button, który na niego trafił. :?


Nie wiem kogo tam była wina, ale w przypadku Webbera było to RA. Button, fakt przebita opona, również pechowo.

Ciekawe, czy Kimi dojedzie do końca ten sezon. :twisted:
baron
 
Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 13:15
Lokalizacja: Konin

Postprzez Mexi N paź 27, 2013 12:44  Re: GP Indii 2013

MPOWER napisał(a):
Dokładnie ;) Co do Kimasa - jednak Grosjean był w stanie zadbać o opony w trudniejszych warunkach (fakt, 6 kółek krócej), więc ten postój nie był taki jednoznacznie wskazany

Czasami się dziwię...czy oglądamy ten sam wyścig.
Grosjean kontrolował Masse za sobą, bo nie był dla niego zagrożeniem, więc mógł oszczędzać opony.
Kimi natomiast musiał cisnąć i starać się uciekać Rosbergowi, który wykręcał lepsze czasy. Romek sobie oszczędzał, a Kimi zarzynał.


To Romek nie musiał gonić czoła stawki? To Massa nie był ani przez chwilę zagrożeniem dla Massy? Przecież Rosberg dogonił Kimiego dopiero pod koniec wyścigu, dużą część wyścigu spędzając daleko za Kimim. On musiał uciekać przed Rosbergiem praktycznie dopiero wtedy, gdy skończyły mu się opony.
RK: "Przepraszam to nie do d... tylko do pupy..heheheh" LOL
(21:40:17) Mexi: nando chyba ciśnie aż rozk**wi silnik ;p
(21:44:55) macko93: Alonso out
Avatar użytkownika
Mexi
 
Dołączył(a): So kwi 07, 2007 12:15
Lokalizacja: Łódź
GG: 3539392

Postprzez slipstream N paź 27, 2013 12:44  Re: GP Indii 2013

Co do Webbera po co ma obrzucać ich błotem, skoro w jakimś stopniu nadal koncern Red Bulla będzie go sponsorował w tych wyścigach długodystansowych.

Tylko pytanie po co też stroić takie dziwne miny po każdym odpadnięciu. Opcje są dwie. Albo mówi się to co leży an wątrobie i dziękuje za współpracę, albo zaciska zęby i robi swoje żeby nie stracić sponsora. Natomiast to co odstawia Webber ze strojeniem dziwnych min ale nigdy do końca to takie w pół zupy nie wiadomo co.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez bartoszcze N paź 27, 2013 12:44  Re: GP Indii 2013

MPOWER napisał(a):Czasami się dziwię...czy oglądamy ten sam wyścig.
Grosjean kontrolował Masse za sobą, bo nie był dla niego zagrożeniem, więc mógł oszczędzać opony.
Kimi natomiast musiał cisnąć i starać się uciekać Rosbergowi, który wykręcał lepsze czasy. Romek sobie oszczędzał, a Kimi zarzynał.


Jasne, dlatego Grosjean oszczędzał opony jadąc dwie sekundy przed Massą, a Kimi - jadąc najpierw 8 sekund przed Rosbergiem, a potem coraz bardziej za nim.
Kimi zleciał z klifu jak w zeszłym roku w Chinach, a mógł spokojnie wyjechać na P7 na świeżych oponach i pocisnąć do przodu, zamiast tracić z kółka na kółko coraz bardziej.
Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Postprzez Kazik N paź 27, 2013 12:50  Re: GP Indii 2013

Wielki dzień dla Seba i Red Bulla (jakby nie było).
Bardzo sympatyczne i symboliczne zachowanie Seba po wyścigu. Kręcenie bączków, ukłony przed bolidem i pozostawienie go na prostej start-meta (niezgodne z przepisami). :D
Jeżeli o wyścig chodzi to oczywiście szacun dla Romaina (nie widocznego w początkowej fazie), szacun dla Filipka za "swój" wyścig i szacun dla Checo, który bardzo rozsądnie pojechał od startu do mety robiąc dokładnie to co Mc Laren w jego przypadku sobie założył.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez cichy N paź 27, 2013 12:53  Re: GP Indii 2013

ObrazekDC|MW|JEV|VER|ALG|EVANS
Avatar użytkownika
cichy
 
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 13:34

Postprzez Reikai N paź 27, 2013 13:00  Re: GP Indii 2013

Zrozumiał ktoś całą wypowiedź Kimiego?
Reikai
 
Dołączył(a): Wt lip 14, 2009 14:47

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sezon 2013

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron