Przed GP Australii 2014

[leni93]

Podczas testów już w Jerez ktoś się wypowiadał, że największy moment obrotowy jest dostępny przy około 10k obrotów, także kręcenie wyżej nie ma sensu.

[Kazik]

Jest jeszcze te 100 kg paliwa na wyścig.

[bartoszcze]

Hamilton mówił, że z powodu warunków wrzucał biegi wcześniej, bo taka jest moc.

“The conditions made it extremely difficult,” said Hamilton. “So much more power so you’re short-shifting into six, seventh before you can actually get the full throttle.”

[xdomino996]

Nic dziwnego, V8 też nie zawsze kręcili na deszczu do maksa.

PS. Era turbo w F1 mi jak najbardziej odpowiada, bolidy z czasem będą szybsze, a to świetnie rokuje. Jestem ciekaw co by było gdyby do V8 z zeszłego sezonu zastosowali turbosprężarkę i ERS. To byłyby rakiety.

[Pan Kierowca]

Rakiety to by były, gdyby zastosowali to do V10 sprzed 2005 A tamte silniki już na sucho osiągały moc ponad 800 KM

[xdomino996]

Podejrzewam, że V10 (i zresztą cała reszta) nie wytrzymały takiej mocy, fakt na pewno byłyby to diabelnie mocne i szybkie maszyny, ale musieliby wrócić do zasady silnik na kwalifikacje/wyścig

[Ralph1537]

Strasznie ciche te silniki i przypominają dźwiękiem samochód uliczny

[Duif]

Samochodu ulicznego to na pewno nie

[Pan Kierowca]

Bardziej to, co napisałem parę postów wcześniej - krzyżówkę WRC, wiertarki Bosch i jakiejś Formuły Nippon, czy innego A1GP. W efekcie już praktycznie zatarła się różnica między F1, a GP2. Kwestia czasu, aż osiągami już w ogóle nie będzie się dało odróżnić tych serii.

[leni93]

No nie wiem czy osiągi będą spadać. Na początku będzie trochę wolniej, ale za rok w Australii poziom czasów sądzę, że będzie podobny do tego z 2013 roku

[pawel92setter]

Bardziej to, co napisałem parę postów wcześniej - krzyżówkę WRC, wiertarki Bosch i jakiejś Formuły Nippon, czy innego A1GP. W efekcie już praktycznie zatarła się różnica między F1, a GP2. Kwestia czasu, aż osiągami już w ogóle nie będzie się dało odróżnić tych serii.

Jaka różnica się zatarła? F1 brzmi zupełnie inaczej, jest bardziej zaawansowana technologicznie i szybsza.

[Duif]

Dla mnie to, że te silniki są jakie są, jest znakiem czasu. Od zawsze f1 szła za najnowszą technologią i nie widzę powodu dla którego dalej miałyby obowiązywać 10-cylindrowe potwory, o pojemności, która jest, coby nie mówiąc, na dzisiejsze czasy zdecydowanie za duża. Dźwięk jest tylko wypadkową tych zmian. Który wbrew pozorom potrafi sprawić uśmiech na twarzy. Mam ogromne wrażenie, że brzmienie w TV jest mocno sfałszowane kiepską realizacją tego dźwięku.

Dla każdego kto mówi, że F1 zeszła na psy, polecam lekturę nowości motoryzacyjnych na rynku - zwłaszcza tematu nowej generacji "hybryd". I po takiej lekturze proszę tu przyjść, i stwierdzić że McLaren P1 jest gorszy od McLaren'a F1 (auto drogowe).

[Pan Kierowca]

jest bardziej zaawansowana technologicznie i szybsza.

Do czasu, panie dzieju. Za kilka lat prawdopodobnie przesiądziemy się na jeszcze słabsze silniki.

Jakiś czas temu oglądałem okrążenie toru testowego Top Gear w bolidzie GP2 w barwach Lotusa. Jedynie po dźwięku silnika (wtedy jeszcze w Królowej Motorsportu były V8) skonstatowałem, że to rzeczywiście juniorska seria. No, może jeszcze po drobnych różnicach w wyglądzie, ale to bardzo drobnych. Kilka lat temu był karting, różne europejskie serie open-wheel, po nich Formuła 3000 (późniejsze GP2), potem długo, długo, dłuuuugo nic, i dopiero latające po torach bolidy Formuły 1.

Względnie podobają mi się tylko silniki Mercedesa w normalnych ujęciach kamery (czyli nie z on-boardu), bardzo przypominają dźwiękiem końcówkę lat 70. i większość 80.

[Duif]

Panie Kierowco, ale obecne silniki są mocniejsze.

EDIT:
Naprawdę zanim zaczniecie w ten sposób komentować, poczytajcie o dzisiejszych silnikach. Mniejszy nie znaczy gorszy i słabszy.

[rolnik sam w dolinie]

jest bardziej zaawansowana technologicznie i szybsza.

Do czasu, panie dzieju. Za kilka lat prawdopodobnie przesiądziemy się na jeszcze słabsze silniki.

Jakiś czas temu oglądałem okrążenie tory testowego Top Gear w bolidzie GP2 w barwach Lotusa. .

GP2 w Top Gear?
Chyba musiałem przegapić jakiś odcinek. No chyba, że mówisz o lotusie T125, pytanie tylko co to ma wspólnego z obecną F1?