GP Australii 2014

[cichy]

Jakby mi ktoś powiedział podczas testów, że jeden z Byków będzie na podium a STR zdobędzie podwójne punkty to bym wyśmiał! Dodatkowo, co za debiut Magnussena, ten gościu idealnie pasuje też do McLarena, prawie, że kamienna twarz, stonowany i szybki! Brawa dla Kwiatka!!

Przed sezonem postawiłem na Nico, oby mi się zwróciło chociaż, choć czuję, że chłop może na prawdę powalczyć o majstra!
Na koniec - Bottas, ależ się napracował!!

PS. Wiedzieliście, że Kimi jest najstarszym kierowcą w stawce?
PS2. Sauber w ogole jezdzi w tym roku?

[Duif]

No i tak jak się spodziewałem - nowa f1 jest piękna. Jest taka jaka F1 powinna być
Rosberg pojechał profesorsko. Cały wyścig idealny, bezbłędny. Radość na końcu, wspólna z zespołem, wymowna.
Walka Riccardo z Magnussenem jest chyba zapowiedzią genialnej walki w trakcie sezonu. Nowa krew F1 jest dobrą krwią. Nie tylko dobrze opłaconą
Symbolicznie urwany nos Buttona wyglądał faktycznie komicznie, ale dla niego ten wyścig to też ogromny sukces. Zaznaczając przy tym sprzyjający SC.
Ferrari bez błysku, Alonso solidnie. Raikkonen z przebłyskami jednak musi uporać się z przodem tego auta.
Na wielki plus Toro Rosso - świetnie się zaprezentowali. Na minus zdecydowanie Perez i zespół FI. Hulk wyciągnął dużo, jednak bolid nie spełnia pokładanych nadziei.

Kaaaaaaaaamiiiiiikaaaaaadze niestety zepsuło wyścig Felipe. Williams jest w stanie jechać tempem czołówki - jeszcze będą mocni w tym sezonie. Bottas bardzo ładny wyścig - mimo tej wpadki ze ścianą i przymusowego pit-stopu, 6 pozycja.

Na największy minus tego wyścigu? Grzegorz Jędrzejewski.
Jego gadanie było gorsze niż gadanie Borowczyka. Gadki o oszczędzaniu paliwa, kiedy kierowcy kręcą silnik do 10k-12k rpm, były żenujące.

EDIT
Cichy, zmień już to forumowe odzienie, bo aż w oczy bije

[Ziolek10]

Raikkonen straszna mizeria, Kamui fatalny błąd, ale brawa dla TOP3 - Rosberg genialny świat, Magnussen super debiut, no i gratulacje dla Ricciardo, mimo problemów RBR dojechał na znakomitej drugiej pozycji.

Swoją drogą ciekawe gdzie byłby Bottas, gdyby nie to uderzenie...

[Stepchen]

BDB wyścig Rosberga, Ric i Magnussena (dobrze piszę?). Cholernie mi szkoda Massy i Bottasa, Williams ma ogromny potencjał i myślę że gdyby nie flak to Bottas by walczył z Buttonem może Magnussenem. Kimi słabo, sauber też strasznie, na + Force India.

[pawel92setter]

Bottas się napracował, ale sam sobie to zafundował. Szkoda, bo świetny wynik przeszedł koło nosa. Biorąc pod uwagę najwyższe prędkości maksymalne Williamsa, liczę na to, że w Malezji będzie lepiej!

Wyścig mi się podobał, było sporo walki. Kilku kierowców miało duże problemy podczas hamowania (Raikkonen). Szkoda, że Kobayashi zdjął Massę na samym początku.

Nico Rosberg świetny start, a potem kontrola od startu do mety. Okazało się, że dużo w tym pomogły problemy Hamiltona. (Działał podobno tylko 5 cylindrów w silniku).

Hulkenberg jak zwykle pokazał ładną defensywną jazdę i zrobił co mógł. Przyćmił Pereza, choć ten pewnie miał jakieś problemy techniczne.

Alonso- szara eminencja. Zrobił co mógł.

McLaren liderem Mistrzostw Świata Konstruktorów!

[xdomino996]

Ciąg dalszy problemów Hamiltona, ten gość ma pecha do szybkich maszyn.

Brawa dla tych do dojechali, dobry wyścig, mało awarii, a ludzie spodziewali się że nikt nie dojedzie .
Stawka w wyścigu wygląda gdzieś tak
Mercedes>Ferrari/Red Bull/McLaren/Williams>Toro Rosso/FI>Caterham/Lotus/Sauber>Marussia.

Smuci forma Lotusa, Saubera i Marussi. Ten ostatni miał mieć lepszą formę, a znowu są z tyłu, Sauber totalnie skopał projekt, a Lotus ma chyba nawet niezły bolid (ale nie aż tak jak 2 grupka), ale awarie nie pozwalają na nic, jak się pozbierają to może być nawet ok.

[karolVTEC]

Dziwnie jakoś było... trza się będzie przyzwyczaić do nowego stanu rzeczy (dźwięk, dziwne awarie, paliwo...). Ale mimo to zapowiada się fajny sezon (oby Mercedesy zbytnio nie odjechały konkurencji )
Kobayashi... cóż, zdarza się. Z pewnością nie chciał, żeby tak się stało, ale na zblokowane hamulce to się już nic nie poradzi.
Alonso po Alonsemu Raikkonen... jakby momentami nie ogarniał, ale trzeba dać temu czas.
Brawo dla całego podium. Dla Rosberga, dla Mr Smile i dla młodego Duńczyka Takie podium zdecydowanie mi odpowiada (no może zamiast Rosberga mógłby być Alonso).
I jakoś nieszczególnie się cieszyłem z awarii Vettela... wolałbym, żeby jeździł po tyłach, bo nie ogarnia bolidu A na podium zdecydowanie Riccardo wygląda lepiej od palucha.
I Williams... gigantyczny potencjał, oby choć jeden kierowca z tego zespołu powalczył o tytuł

[rangiz]

Aż żal Williamsa, mogli być nawet liderem i punktować gdzieś w granicach McLarena, a tutaj podwójny pech. Ciekawie było mniej więcej do zjazdu SC, później standardowa stypa, nie wiem czym tak na końcu się Polsat podniecał.

[Europejczyk]

Mi strasznie szkoda Massy, liczyłem na wysokie miejsce a tu taki klops... Bottas świetnie odrobił pozycję po tym oderwanym kole

[Michal2_F1]

Ale to Ferrari jest mało konkurencyjne :/ Podobno jakiś problem z silnikiem Alonso miał, ale Kimas latał po poboczach. Jestem bardzo niezadowolony. Jeszcze Mercedes prawie pół minuty przed resztą. Williams ma fantastyczne tempo wyścigowe, dzięki Bottasowi coś się działo w tym wyścigu. Brawo Dan i Kevin.

[baron]

Kobayashi . Wyścig fajny, szkoda, że Felipe odpadł już po 1 zakręcie, byłyby punkty dla 2 Williamsów. Bottas znakomicie, pomijając ten błąd, byłby tuż za podium.

Rosberg genialny wyścig, jechał w zupełnie innej lidze, Mclaren znakomicie, Daniel również świetna, bezbłędna jazda. Ferrari jakoś bez błysku, Hamilton i Vettel pech, ale ktoś musiał mieć tą awarię, co ciekawe już na początku wyścigu. Słabo Sauber i naturalnie Lotus.

[bartoszcze]

A Chilton śrubuje rekord ukończonych wyścigów od debiutu..

Gratulacje dla Ricciardo za start - zbierał się wolno, ale genialnie wybrał jazdę po prostej, wszyscy w koło tańczyli, Magnussen mało nie wyleciał w tym szalonym ataku, a Daniel chlast, i utrzymał drugie.

Sam wyścig... bardzo stabilny, żeby nie harce Bottasa to byłoby w zasadzie nudno (nie licząc pierwszych okrążeń), ciśnienie najbardziej podnosił duet komentatorski (a jak masz dziecko obok to nawet zakląć nie wypada).

[xdomino996]

Aż żal Williamsa, mogli być nawet liderem i punktować gdzieś w granicach McLarena, a tutaj podwójny pech.

Pech przyciągnął Bottasa do bandy? Po prostu jego błąd, pech to jest jak nagle jedna cewka zapłonowa przestaje działać.

[SirKamil]

Magnussen ma talent i poukładane w głowie. Bardzo się cieszę widząc go na podium. Jeśli ogląda się go w F1 równie dobrze, jak w FR3.5 to dużo mówi. Dan to już rutyniarz, ale nadal bardzo młody. Poza tym Bottas, Kwiat Zmiana warty, zmiana warty panowie kierowcy. Czekam na Vandoorne, Frijnsa i kolejnych z mojej listy. Takie wyścigi jak ten przecierają im drogę.

[Europejczyk]

@xdomino996

Dlaczego postawiłeś Marussie na samym końcu ? Chilton chociaż dojechał do mety...