No w końcu Lewis bez problemów technicznych, W05 widać, że prowadził się świetnie i jest zwycięstwo, super:) Tylko szkoda, że nie miał właściwie z kim powalczyć, trochę ten Merc na razie za szybki, fajnie, gdyby za kilka GP się stawka wyrównała bardziej. I kolejny świetny wyścig Hulkenberga, mam nadzieję, że Nico w przyszłym sezonie dostanie lepszą maszynę, chociaż naprawdę fajnie się ogląda ile wyciska na torze z tych słabszych aut. Saubery to tragedia w tym GP. Liczyłam, że walczący Gutierrez, w przeciwieństwie do jakoś bezbarwnego Sutila zdobędzie punkty dla zespołu w Malezji, ale oba bolidy nie dojechały do mety, szkoda. No i Williams i to polecenie zespołowe
Mogli to zrobić w jakiś inny sposób, inny tekst, a nie ten sam, ten znany i oklepany, który Massa usłyszał wtedy w GP Niemiec. I dobrze, że Massa zignorował, też bym tak zrobiła. Rozumiem polecenia zespołowe na koniec sezonu, gdy team walczy o mistrzostwo, ale nie wiem po co już w drugim wyścigu, tak jak w zeszłym roku to Mercedesa, też zupełnie niepotrzebne jak dla mnie. Aha no i brawa dla Kwiatka za P10, całkiem dobrze mu idzie to ściganie, a myślałam wcześniej, że za młody i za mało doświadczony.