Przed GP Chin 2014

Moderator: Ekipa F1

Postprzez katinka So kwi 19, 2014 20:40  Re: Przed GP Chin 2014

(...) a przy tym Rosberg rozczarował.

A mnie akurat właśnie dzisiaj Nico nie rozczarował, pojechał jak prawdziwy kierowca wyścigowy. Walczył o PP, zaryzykował w tamtym zakręcie i to dobre podejście :dobrze: Rozczarował dzisiaj w qualu to może bardziej Raikkonen i Perez w porównaniu do swoich kolegów z zespołu, a zwłaszcza Sergio. Lewis za to musiał pojechać bardzo dobre kółko jeśli Toto Wolff takiego wyniku się nie spodziewał, chyba po tych problemach w treningach. Szkoda nawet Maldonado, Groszek coraz bardziej mu odjeżdża, ciekawe czemu nie zdążyli naprawić jego bolidu, Permane nawet przepraszał za to.
"It's better to be hated for what you are than to be loved for what you're not"
#44 #93 #46 #91 #65 #77 #5 - MotoGP WSBK Moto2 Moto3<3 Żegnaj Jules#17 ♡
Avatar użytkownika
katinka
 
Dołączył(a): Wt sie 02, 2011 9:31
Lokalizacja: tam gdzie czuję zapach morza...

Postprzez Lukas So kwi 19, 2014 20:43  Re: Przed GP Chin 2014

Bo był to wyciek oleju, którego nie da się naprawić w 2 godziny z hakiem. Co do Rosberga, pragnę przypomnieć, że istotniejszy błąd wydarzył się na przedostatnim kółku, bo spin już nic nie znaczył (sam Nico to powiedział), gdyż kółko i tak było wolne, więc nie było tam żadnej bohaterskiej walki o PP :)
„Zginęło wielu wspaniałych kierowców rajdowych, lecz odczytuję to jako pech, który w tej dyscyplinie przypłacić można dość szybko życiem. Jest to wielka tragedia, gdy w wyniku rywalizacji sportowej umiera człowiek.”
Avatar użytkownika
Lukas
redaktor
 
Dołączył(a): Cz sie 17, 2006 14:33
Lokalizacja: Piekary Śląskie
GG: 1285427

Postprzez pawel92setter So kwi 19, 2014 20:49  Re: Przed GP Chin 2014

@katinka - Wiedziałem!

Problem w tym, że gdyby pojechał "jak pierdoła" i nie przeszarżował, to startowałby przynajmniej o 2. oczka wyżej. Raikkonen i Perez bardzo słabo dziś pojechali.

Vergne po cichu zrobił swoje i znów wszedł do Q3. W ogóle dzisiaj widzieliśmy bardzo duże różnice między kierowcami wynoszące po 0,5-0,8 sek. Nie wiem na ile wynika to z odpowiedniego wstrzelenia się w warunki a na ile z ustawień. Najbliżej byli kierowcy Williamsa, gdzie Massa po raz kolejny pokonał Bottasa - i po raz kolejny rzutem na taśmę (Valtteri był szybszy przez całe kwalifikacje, ale kiedy przyszło najważniejsze okrążenie to nie spisał się najlepiej).

Pierwsza czwórka, która się wysforowała na czoło raczej tam pozostanie. Dalej możemy mieć ciekawą walkę między Williamsami, Alonso i Hulkenbergiem, który będzie bronił P3 w WDC.
Wspieram PUT Motorsport!

"I win or I learn, but I never lose." Melinda Emerson
Avatar użytkownika
pawel92setter
 
Dołączył(a): Śr lut 27, 2008 7:48
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Anderis So kwi 19, 2014 21:33  Re: Przed GP Chin 2014

Trochę mnie rozwala, że ten Massa, mający łatkę kierowcy nie umiejącego jeździć w deszczu, pokonał Bottasa we wszystkich 3 mokrych qualach w tym roku (a w jedynym suchym- przegrał). :D
Avatar użytkownika
Anderis
 
Dołączył(a): Wt paź 16, 2007 19:19
GG: 1295936

Postprzez ZderzacK So kwi 19, 2014 22:37  Re: Przed GP Chin 2014

Moim zdaniem ma na to wpływ fakt, że Williamsy są bardzo nadsterowne, czego w deszczu Bottas nie kontroluje tak dobrze. Może to kwestia preferencji kierowcy. Teraz Williamsowi przydałby się... Schumi ;)
Avatar użytkownika
ZderzacK
 
Dołączył(a): Pt mar 05, 2010 12:52
Lokalizacja: JosephVille/W-wa

Postprzez Michal2_F1 So kwi 19, 2014 22:48  Re: Przed GP Chin 2014

Lukas napisał(a):Bo był to wyciek oleju, którego nie da się naprawić w 2 godziny z hakiem. Co do Rosberga, pragnę przypomnieć, że istotniejszy błąd wydarzył się na przedostatnim kółku, bo spin już nic nie znaczył (sam Nico to powiedział), gdyż kółko i tak było wolne, więc nie było tam żadnej bohaterskiej walki o PP :)


Dokładnie, na przedostatnim okrążeniu był o 0,4s szybszy od pierwszego czasu Hamiltona w Q3 po S2. Nawet licząc poprawę Hamiltona o niecałe 0,5s i to jakby Rosberg jednak nie zaliczył tak dobrego ostatniego sektora, to P2 było spokojnie realne.
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez Simi So kwi 19, 2014 22:50  Re: Przed GP Chin 2014

Według mnie to wręcz oczywiste, że byłby na P2. Ale osobiście raczej wątpię, aby był w stanie pokonać Lewisa. Natomiast obserwując czyste tempo - był szybszy od Red Bulli.
"You watch Prost and what he could do with an F1 car and you’d think you can do that. You’d watch Senna and you absolutely knew you couldn’t.” - Nigel Roebuck
Avatar użytkownika
Simi
 
Dołączył(a): Cz cze 25, 2009 18:19
Lokalizacja: Europa

Postprzez Michal2_F1 So kwi 19, 2014 23:13  Re: Przed GP Chin 2014

Thrillery w Szanghaju:

2006 - Alonso na Michelinach jedzie sobie spokojnie po zwycięstwo aż do błędu w boksach gdzie wymieniają mu nowe opony i powodują potężny graining. Dogoniony jest przez Fisichellę i Schumiego. Obydwaj go wyprzedzają i zostawiają w tyle. Schumi zjeżdża po slicki kółko przed Fisico i wyprzedza go na wyjeździe jak ten jest na zimnych gumach. Alonso spowolniony przez wolny ostatni postój rusza jak szalony w pogoń, mija Fisico, ale brakuje mu kilku sekund i Schumi wychodzi na prowadzenie w mistrzostwach. Za nimi Button mija trzech rywali na ostatnich 3 okrążeniach, a Barrichello razem z Sato niszczą wyścig Heidfeldowi. Kubica wyprzedza rywala za rywalem do momentu feralnej zmiany opon.

2007 - Hamilton na Bridgestonach jedzie sobie spokojnie po mistrzostwo aż tu nagle opony przestają działać. Kimi dogania go, ale nie może go minąć aż w końcu mu się to udaje. Lewis dalej zostaje na torze jeszcze parę okrążeń, ostatecznie zjeżdża po nowe gumy prosto w żwirek, pomyliło mu się :P Hamilton macha łapami, Dennis macha łapami, Chińczyki nic nie mogą zrobić. Koniec. DNF. Kimi powraca do walki o tytuł. Alonso wyprzedza Massę na torze i jest drugi. Kubica ma niezłą szansę na podium, gdyż zwycięstwo raczej nie było realne, jednak zalicza awarię jadąc na prowadzeniu i staje na poboczu załamany.

2010 - Alonso niweczy szanse na zwycięstwo pięknym startem z 3 na 1, szkoda tylko że przed światłami wyskoczył. Rosberg, Button i Renówki zostają na torze i jak reszta bawi się w zmienianie opon to oni odjeżdżają w siną dal. JB wykorzystuje błąd Rosberga i mija go na prostej, a potem kontrowersyjny SC niszczy dobre decyzje strategiczne. Hamilton jedzie na chama, ścina sobie zakręt by zjechać po opony, nie potrafi normalnie jechać w alei serwisowej, wypycha Webbera na pobocze, choć pokazuje świetne tempo i daje McLarenowi 1-2. I dużo dużo akcji więcej.

2011 - Hamilton na sekundy przed zamknięciem pit lane wyjeżdża na tor. Vettel słabo startuje i od razu wykorzystują to Maki, JB prowadzi. Nie na długo jednak. Najpierw mija Hamiltona potem wykorzystuje koszmarny błąd Buttona w boksach. Ludzie już chcą wyłączyć TV a tu patrzą Rosberg na czele! Z dużą przewagą! Nico zjeżdża jako pierwszy z czołówki na pitstop i podcina rywali. Potem Vettel z Massą wysuwają się na czoło jadąc na 2 stopy a Rosberg i McLareny na 3. Hamilton wznosi się na wyżyny i mija po kolei Jensona, Nico, Felipe i Sebastiana i Lewis wygrywa. Webber startuje z 18 pola, ale wykorzystuje miękkie opony na koniec, wyprzedza jak Lewis rywala za rywalem i jest na podium.

2012 - Rosberg odnosi pierwsze w karierze zwycięstwo, podczas gdy Schumachera traci szansę na potencjalnie najlepszy wynik po powrocie w wyniku niedokręconego koła. Niesamowita, fascynująca, zapierająca dech w piersiach walka o drugie miejsce pomiędzy nie 3, nie 5, nie 7, nie 9, a ponad 10!!! zawodnikami. Kimi jedzie drugi, ale dwa okrążenia później jest 14, Vettel przejmuje drugie miejsce jednak nie ma opon na koniec i Button, Hamilton oraz Webber go wyprzedzają. Australijczyk także pokazuje że Red Bull rzeczywiście jest jak samolot, choć coś poszło nie tak i nie wniósł się w powietrze jak w Walencji.

Sporo tego jest :)
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Poprzednia strona

Powrót do Sezon 2014

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości