przez Shaitan N maja 11, 2014 11:25 Re: Przed GP Hiszpanii 2014
Co do kwalifikacji, to nikt nie zauważył, że po raz pierwszy w sezonie Ericsson pokonał Kobayashiego. Na uwagę zasługuje Chilton, który się nie daje i drugi raz znalazł się przed Bianchim.
Ciekawa sytuacja, że w środku stawki trwa zażarta rywalizacja między kierowcami (z wyjątkiem Force India i Lotusa) i wszędzie jej wynik to 3:2, w którąś stronę. Póki co duże różnice oprócz wspomnianych zespołów są na początku i na końcu stawki (Merc, RBR i Caterham). Swoją drogą kto by pomyślał, że na 5 pierwszych weekendów 4-krotny będzie tylko raz wyżej w kwalifikacjach od człowieka z Antypodów... W Mercedesie również widać różnicę, którą robi Hamilton.
Mika: "Real men never cry"
Alonso: "I am aware that today I spent some of the luck remaining in life"