Tak. Kimi na tej mieszance przejechał tylko jedno okrążenie w spacerowym tempie. Było to w Q1, Kimi był na okrążeniu wyjazdowym i wtedy Pastor spowodował czerwoną flagę, więc Fin zjechał od razu do boksów.
chmiel, nie tłumacz mi, proszę oczywistych oczywistości. Dobór mieszanek, to tylko jedna za składowych taktyki zespołu.
Tutaj chodzi o coś więcej.
Jak dobrze wiesz, obaj kierowcy Ferrari mieli "założoną" taktykę na 2 stopy przed wyścigiem. Na pierwszy, ba na drugi również, pitstop został "zawołany" zawodnik jadący na niższej pozycji. Dobrze wiesz jaka jest "niepisana" zasada ściągania kierowców na zmianę opon. Została ona złamana w tym przypadku tylko I wyłącznie ze wzgledu na narzekania Alonso. Dziwnym jest fakt, że skoro taktyka zawodnika jadącego na niższej pozycji uległa zmianie I zakładała "podcięcie" zawodów jadącego wyżej, nikt po stronie pitwallu Kimiego nie zareagował.
I na tym polegała frustracja Kimiego I jego fanów.
że Kimi był po prostu zbyt wolny w wyścigu na twardej mieszance i to zdecydowało
Chyba sam nie wierzysz w to co napisałeś. On oszczędzał kapcie, bo tak zakładała jego taktyka. Taktyka, która nie została odpowiednio "sprostowana" po zmianach w "planie wyścigu" kolegi jadącego na niższej pozycji.
Zdecydowanie natomiast zaczyna być widoczny fakt, że im lepiej "idzie" Finowi w trakcie weekendu, tym psychika Ferdynanda słabnie. I tak też stało sie w ostatnim wyścigu, jak I przy okazji idiotycznych odzywek w Bahrainie. A że Kimi powoli zaczyna "budzić" się (zdecydowanie szybciej niż zakładałem), bardzo ciekawie zapowiada się pozostała część sezonu. Zwłaszcza ta, zaczynająca się od Spa.
"Mój Bóg śpi w pokoju obok. Rusz Go, a wydłubię ci oczy plastikową łyżeczką "
...lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota.