Lukas napisał(a):Burać zespół nie mając żadnych danych, a do tego stwierdzić, że jeden z pięciu silników to nic i lepiej wywalić go w kosmos tylko po to, by móc powalczyć na czubie środka stawki, nazywając to spijaniem śmietanki...
Skoro twierdzisz, że zespoły poza Mercedesem to środek stawki to nie mam zamiaru dalej kontynuować tematu.
To samo ostatnio mówił Allison. Ferrari to dobry zespół, tylko nie podejmują ryzyka i walki. Inne zespoły potrafią postawić wszystkie karty na wynik a Ferrari analizuje, jak to robiło BMW za czasów Kubicy.
bartoszcze napisał(a):chmiel napisał(a):Zdążyłem już zauważyć, że niektórzy fani Kimiego wierzą tylko w to, co im pasuje.
Dlatego nie podejmowałem już dyskusji wobec beznadziejności przypadku
Czasami się zastanawiam, czy niektórzy czasem nie oglądają F1 od tego sezonu.
Zdziwienie wielkie, że napisałem jak jest. To co jest wyklepane przez zawodnika przed i po weekendzie to wypowiedzi PR. Każdy kto ogląda wywiady Raikkonena wie ile On wypowiada słów. A niektóre wypowiedzi od PR mają więcej treści i słów, niż Kimi wypowie przez cały sezon. Ale to tylko przykład.
I Twoja wypowiedź z poprzedniego wyścigu do mnie
Szanuję Twój stosunek do Kimiego, ale nie łykaj bezkrytycznie każdego zdania, kropka.
Zdążyłem już zauważyć, że niektórzy fani Kimiego wierzą tylko w to, co im pasuje.
I vice versa
Koniec OT bo dyskusja do niczego nie prowadzi.