Duif napisał(a):Rosberg zły bo ma blond włosy, jest miękki, nie ciśnie. Co to za moda na jechanie po nim?
Zauważyłem przez lata, że na polskich forach o F1 zawsze się jedzie po zawodniku, który wbija się do czołówki i zbiera zaszczyty kosztem zawodników, którzy przez lata byli w czołówce. Tak samo było z Hamiltonem pod koniec 2007 i w 2008, z Vettelem, szczególnie mocno w okresie 2008-2010, a to, co się wyprawiało po jego pierwszym zwycięstwie było wręcz niewyobrażalne, z Buttonem w 2009 itp.
Ludzie na ogół nie lubią zmian i lubią myśleć, że ten nowy zawodnik w czołówce nie zasługuje na sukcesy w takim stopniu, jak jego koledzy, którzy przez lata zbierali laury.