GP Niemiec 2014

[Simi]

Wyścig był pasjonujący bez dwóch zdań. Nie było momentów nudy. Lewis fantastyczny wyścig, ograniczył straty ile tylko mógł. 14 punktów to jeszcze zdecydowanie bez żadnych tragedii, ale jeśli wziąć pod uwagę, że to już czwarty pod rząd weekend z problemami.. oj nie układa mu się, zwłaszcza na tle Nico.
Bottas trzeci pod rząd finisz na podium, Williams wniebowzięty. Massa? Szkoda gadać. Oczywiście, nie jego błąd, ale gość naprawdę przyciąga do siebie wypadki, awarie.. (syndrom DC? ;p)
Vettelowi trochę się przyfarciło jeśli chodzi o pokonanie Daniela ;p, ale fakt faktem, że pojechał dobry wyścig. Więcej nie mógł.
Ricciardo duużo stracił, ale oglądanie jego późniejszych dokonań było przyjemnością.
Mało kto na pewno to zauważył i mało kto przyjmie to do wiadomości, ale ten Wasz okropny Maldonado dziś naprawdę zrobił co tylko mógł..

[Tomski]

A takie dachowanko

[idylla]

Wyścig świetny, dużo bezpośredniej walki, świetna jazda BOT, HAM, ALO, VET, RIC.
W sumie to Ham prawie był w niebie, gdyby Charlie zdecydował się na SC Lewis miał szansę na zwycięstwo( a w sumie z powodu "mniejszych pierdół" nie raz i nie dwa wypuszczano SC na tor).

[Van_Helsing]

Ps. Ma ktoś wideo ze startu? Przegapiłem, a czytam, że Massa już coś popłakuje

[Angulo]

W sumie to Ham prawie był w niebie, gdyby Charlie zdecydował się na SC Lewis miał szansę na zwycięstwo( a w sumie z powodu "mniejszych pierdół" nie raz i nie dwa wypuszczano SC na tor).

Po to też przyspieszył trzeci postój, gdyby tego nie zrobił to mogę się założyć, że dojechałby na P2.

[ice]

Nie wiem tylko po co realizator przerwał walkę Alo-Ric, żeby pokazywać jadącego za Bottasem Hamiltona, który swoją drogą wybierał dziwne linie jazdy, szczególnie w zakrętach 2-3 i na nawrocie. Chyba inżynier niepotrzebnie mu mówił, że to będzie taki "easy catch".

[gornik]

A takie dachowanko
http://3.bp.blogspot.com/-cG8VCXjo89k/U ... 600/f1.jpg

Jakby ktoś miał w 1080p byłbym wdzięczny

[mr_bean2000]

Dzięki @Van_Helsing. Widzę, że się działo (już druga rolka w tym sezonie).

[baron]

Wyścig średni. Szkoda, że nie padało, byłoby znacznie ciekawiej. Rosberg od startu do mety pełna kontrola, Bottas zaliczył kolejny świetny występ, a Hamilton zawalił grą va banque licząc na SC. Ładna walka Alonso i Ricciardo. Kimi słabo(co w ogóle mnie nie dziwi). Szkoda, że Pastorowi nie udało się zapunktować.

Massa dał ciała nie ma wątpliwości. Spokojnie mógł pojechać szerzej i ew. stracić te pozycję, ale byłby ciągle w grze. A tak to rozgoryczenie. Na Węgrzech będzie lepiej xD.

[Karol24]

Nie wiem tylko po co realizator przerwał walkę Alo-Ric, żeby pokazywać jadącego za Bottasem Hamiltona, który swoją drogą wybierał dziwne linie jazdy, szczególnie w zakrętach 2-3 i na nawrocie. Chyba inżynier niepotrzebnie mu mówił, że to będzie taki "easy catch".

Hamilton zawsze jeździ innną linią gdy szykuje się do wyprzedzania.

[chmiel]

Szkoda, że nie padało, byłoby znacznie ciekawiej.

Rozpadało się tuż, tuż po wyścigu.

[pawel92setter]

W sumie to Ham prawie był w niebie, gdyby Charlie zdecydował się na SC Lewis miał szansę na zwycięstwo( a w sumie z powodu "mniejszych pierdół" nie raz i nie dwa wypuszczano SC na tor).

Po to też przyspieszył trzeci postój, gdyby tego nie zrobił to mogę się założyć, że dojechałby na P2.

To nie jest takie pewne. Ja liczyłem, że Bottas wtedy zjedzie, bo miałby pewne P2. Zresztą... Gdy Hamilton go doszedł to zaczął jechać tempem Rosbega, więc w Williamsie były rezerwy.

[ice]

Nie wiem tylko po co realizator przerwał walkę Alo-Ric, żeby pokazywać jadącego za Bottasem Hamiltona, który swoją drogą wybierał dziwne linie jazdy, szczególnie w zakrętach 2-3 i na nawrocie. Chyba inżynier niepotrzebnie mu mówił, że to będzie taki "easy catch".

Hamilton zawsze jeździ innną linią gdy szykuje się do wyprzedzania.

Ale właśnie zamiast stawiać na lepsze wyjście i starać się jeździć ciasno to wpadał w tą sekcje 2-3 dość głęboko i tracił na wyjściu do Bottasa + parę razy zmaścił nawrót. Nie żebym był mądrzejszy od mistrza świata po prostu tak to wyglądało dla mnie, być może to dlatego, że Bottas był całkiem szybki i nie wstrzymywał Hamiltona w tej sekcji, żeby ten nie chcąc tracić czasu wybierał inną linię niż "kwalifikacyjną". Pierwsze co pomyślałem po wyścigu to "żeby tylko Hamiltonowi później nie brakło tych kilku punktów".

[rzeznik]

Ale właśnie zamiast stawiać na lepsze wyjście i starać się jeździć ciasno to wpadał w tą sekcje 2-3 dość głęboko i tracił na wyjściu do Bottasa + parę razy zmaścił nawrót.

Sekcje 2-3 można przejechać na dwa sposoby nie tracąc czasu. Szeroki wyjazd z zakrętu 2 dawał Hamiltonowi korzyść w postaci wyższej prędkości na końcu prostej.

[krisow]

Ale tu chyba już opony zadziałały. Pierwsze kilka kółek super miękkie dawały kolosalną przewagę, ale po prostu się zaczęły kończyć i brakowało przyczepności by się zbliżyć przed strefą DRS. Tak przynajmniej ja to widzę. Po drugie Williams jest w tej chwili bolidem nr 2 w stawce i na pewno trudniej go wyprzedzić niż Ferrari czy Red Bulla. A wyścig bardzo ciekawy, wiele walki o pozycje i to w kilku miejscach (szczególnie Ricciardo w tym imponował). 100 razy wolę GP Niemiec w Hockenheim niż na Nurburgringu.