Strona 3 z 4

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 8:37
przez rzeznik
Lewis wygrywał już na tym torze i może być tak, że to on zdominuje cały weekend.

Jest to bardzo prawdopodobne. Nie licząc poprzedniego sezonu, zawsze startował tam z pierwszej linii.

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 8:46
przez bartoszcze
rno2 napisał(a):Odnoszę takie dziwne wrażenie, że wszyscy już przypisali Hamiltonowi DNF w wyścigu w Abu Dhabi


Jest to zdarzenie możliwe sądząc po przebiegu sezonu, a zarazem dla Hamiltona najgroźniejsze.

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:03
przez Kamikadze2000
W Abu Zabi wszystko się może zdarzyć... ;) Może zdominować, a może też pokpić sprawę kolizją np. z Massą. w nerwach jest zdolny do wszystkiego, co już nam pokazał. Znowu włączy ogranicznik prędkości i po ptakach... ;)

-- Pn lis 10, 2014 4:05 --

rno2 napisał(a):Odnoszę takie dziwne wrażenie, że wszyscy już przypisali Hamiltonowi DNF w wyścigu w Abu Dhabi :-)
Spokojnie, póki co, to Rosberg jest w gorszym położeniu niż Hamilton i nawet wygranie wyścigu nie gwarantuje mu tytułu, bo potrzebne będzie potknięcie Lewisa. Lewis wygrywał już na tym torze i może być tak, że to on zdominuje cały weekend. Co do awarii, to raczej szanse na DNF są równe po jednej i drugiej stronie Mercedesa...


Wszystko wynika z głupiego przekonania, że Mercedes faworyzuje Niemca. ;) gdyby tak było, Rosberg już byłby mistrzem... ;)

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:15
przez rno2
Kamikadze, nie przywołuj proszę błędów Hamiltona z debiutanckiego sezonu... Zresztą zobacz jak sobie poradził z presją rok później - pomimo, że wyprzedził go Vettel, to nie próbował jakichś desperackich manewrów. A na pewno nie mógł mieć pewności czy wyprzedzi Glocka przed metą...

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:16
przez rzeznik
a może też pokpić sprawę kolizją np. z Massą. w nerwach jest zdolny do wszystkiego, co już nam pokazał. Znowu włączy ogranicznik prędkości i po ptakach...

To nie rok 2007, tylko 2014 w którym Hamilton jeździ bardzo dojrzale. Wkurzające już są te łatki, jak przykładowo ta z Buttonem i jego oszczędzaniem opon, czy świetnym zawieszeniem McLarena.

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:25
przez baron
Znowu włączy ogranicznik prędkości i po ptakach...


Taa... Każdy na to liczył w 2008, jednak pomimo zamieszania z Kubicą, Vettelem i Glockiem utrzymał nerwy na wodzy.

Na jakiej podstawie twierdzisz, że Alonso "mógł pojechać lepiej"?


Na tej podstawie, że w tym sezonie prawie zawsze dystansował Kimiego. Mimo lepszej pozycji startowej dojechał góra 2 sekundy przed nim. Może faktycznie Kimi pojechał dobrze, a może Alonso już wie, że z Ferrari to koniec, w czym utwierdzają mnie takie newsy:
http://www.f1wm.pl/php/news_id-33736.html

Choć nadal nic nie chce wyjawić:
http://www.f1wm.pl/php/news_id-33737.html

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:43
przez rzeznik
Raikkonen jechał na innej strategii, w dodatku w ten weekend nie miał tylu problemów co zawsze, więc trudno cokolwiek powiedzieć, oprócz tego, że kolejny raz Alonso pokonał swojego partnera.

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:49
przez Kamikadze2000
rno2 napisał(a):Kamikadze, nie przywołuj proszę błędów Hamiltona z debiutanckiego sezonu... Zresztą zobacz jak sobie poradził z presją rok później - pomimo, że wyprzedził go Vettel, to nie próbował jakichś desperackich manewrów. A na pewno nie mógł mieć pewności czy wyprzedzi Glocka przed metą...


Fakt, pełne podziwu jest, że profesjonalista nie zrobił spinu po wyprzedzeniu przez rywal. :rotfl:

-- Pn lis 10, 2014 4:50 --

rzeznik napisał(a):
a może też pokpić sprawę kolizją np. z Massą. w nerwach jest zdolny do wszystkiego, co już nam pokazał. Znowu włączy ogranicznik prędkości i po ptakach...

To nie rok 2007, tylko 2014 w którym Hamilton jeździ bardzo dojrzale. Wkurzające już są te łatki, jak przykładowo ta z Buttonem i jego oszczędzaniem opon, czy świetnym zawieszeniem McLarena.


Niby tak, ale dawno nie był tak blisko tytułu mistrzowskiego. Ostatni raz właśnie w 2008 roku... ;) Trzeba brać wszystkie czynniki pod uwagę, by się nie zdziwić... ;)

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:56
przez bartoszcze
rzeznik napisał(a):Raikkonen jechał na innej strategii, w dodatku w ten weekend nie miał tylu problemów co zawsze, więc trudno cokolwiek powiedzieć, oprócz tego, że kolejny raz Alonso pokonał swojego partnera.


Obaj wyprzedzili Bottasa (problemy na zmianach) i Magnussena, Raikkonen dodatkowo zyskał pozycję dzięki wycofaniu Ricciardo. Przy różnych strategiach, właściwie identyczne wyniki, niecałe dwie sekundy różnicy na mecie.

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 10:57
przez rno2
Kamikadze nie chodzi o spina tylko o jakieś bardzo opóźnione hamowanie, wypchnięcie Vettela poza tor, czy coś w tym stylu...
A propos takich desperackich manewrów, to takimi właśnie popisał się w tym sezonie Rosberg w Belgi i Rosji, gdzie wiedział, że jeśli nie dopadnie Hamiltona na pierwszym/kilku pierwszych zakrętach, to ten mu odjedzie.
Ale to temat o tegorocznym GP Brazylii, więc proponuję już zakończyć ten wątek.

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:22
przez Indy
Darujcie Kamikadze nieustanne przywoływanie przez niego roku 2008. On tamten sezon pamięta nawet lepiej niż obecny bo śni mu się on każdej nocy, szczególnie ostatnie okrążenia na Interlagos :lol:

Całkiem ciekawa walka o 4. miejsce w tym sezonie, gdyby Mercedesów i Ricciardo w tym sezonie nie było to mielibyśmy idealny sezon jeśli chodzi o walkę o mistrzostwo ;] Vettel, Alonso i Bottas mieszczą się w przedziale 159-156 punktów, Bottas prowadził ale pechowo dał się dogonić przez nieszczęsne 10. miejsce w Brazylii

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:34
przez pawel92setter
Raikkonen był w ten weekend- chyba po raz drugi, czy trzeci w sezonie- lepszy od Alonso. Niestety problemy na drugim pit stopie kosztowały go co najmniej 6. miejsce. (Kto wie, czy nie dałby rady obronić się przed Buttonem i skończyć na P4).

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:54
przez hideto
Kamikadze2000 napisał(a):
rno2 napisał(a):Kamikadze, nie przywołuj proszę błędów Hamiltona z debiutanckiego sezonu... Zresztą zobacz jak sobie poradził z presją rok później - pomimo, że wyprzedził go Vettel, to nie próbował jakichś desperackich manewrów. A na pewno nie mógł mieć pewności czy wyprzedzi Glocka przed metą...


Fakt, pełne podziwu jest, że profesjonalista nie zrobił spinu po wyprzedzeniu przez rywal. :rotfl:

Również faktem, jest to że profesjonalista nie robi w sezonie trzech frajerskich błędów bez udziału rywali które kosztują go łącznie ~26 punktów i tytuł...

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 13:05
przez Kamikadze2000
Błędy to część rywalizacji - zarówno Rosberg, jak i Hamilton nie byli bezbłędni. Obaj mieli awarie. Tytuł zdobędzie ten, kto będzie miał więcej punktów. A dla mnie i tak najlepszą robotę w tym roku zrobił Ricciardo i Bottas. :)

Re: Grand Prix Brazylii 2014

PostNapisane: Pn lis 10, 2014 13:16
przez rno2
Kamikadze skoro uważasz, że tytuł zdobędzie ten, kto będzie miał więcej punktów, to jakim cudem Ricciardo i Bottas zrobili najlepszą robotę, skoro zdobyli mniej punktów niż Rosberg i Hamilton? :-)