Realizacja transmisji wyścigów F1

Pytania i odpowiedzi na sprawy dotyczące funkcjonowania F1

Moderator: Ekipa F1

Postprzez TobaccoBoy N lip 08, 2007 21:46  

Cóż, nieskromnie powiem - jestem człowiekiem szerokich horyzontów. ;)
Krąg moich zainteresowań jest dosyć szeroki i nie kończy się wyłącznie na ukochanym motosporcie...
TobaccoBoy
 

Postprzez K N lip 08, 2007 23:12  

Dzięki za odpowiedzi - to już wszystko jasne...

Trochę dziwnie mi się oglądało ten wyścig - wyraźnie widać było różnicę- nie mogłem się doczekać na statystyki z pit stopami w trakcie, a pod koniec realizator pokazywał Hamiltona na mecie, kiedy na torze jeszcze się działo...

I cóż - skazani na jednego realizatora musimy mieć nadzieję, że ma dobre oko i pokazuje najciekawsze elementy wyścigu.
Avatar użytkownika
K
 
Dołączył(a): Pn cze 04, 2007 19:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Sanchez Pn lip 09, 2007 8:56  

TobaccoBoy granica zauważalności wynosi 22-24 klatki/sek w zalezności od indywidualnych cech każdego człowieka.

Gdyby było 30 jak mówisz, to obraz w kinie (gdzie wyświetlane są 24 klatki/s) dalej wyglądałby jak "stare nieme kino" (16 klatek/s).
Avatar użytkownika
Sanchez
 
Dołączył(a): Pt cze 30, 2006 12:27
Lokalizacja: Piaseczno

Postprzez K9G Wt lip 10, 2007 23:12  

A mnie tak zdenerwowali podczas transmisji na Silverstone, ze szok. 2 moze 3 kolka do konca, Massa nasiadl Kubice i jest walka. Jedyna jakas walka na torze w tym czasie, wszyscy siedza i tylko patrza czy Massa objedzie Roberta a realizator pokazuje Hamiltona jak jedzie w samotnosci. I bach 30 sekund moze wiecej. Nikogo przed nim, nikogo za nim i po co mi to? Kazdy tylko ciekawy czy Kubek sie obroni. Zamiast pokazywac do konca walke o 4 miejsce to ten jeszcze pokaze Kimasa jak sobie jedzie i tak do konca. Dopiero na mecie dowiedzielismy sie, ze Robert sie nie dal. Nie rozumiem tego :/ Szkoda, ze nieba z chmurkami nie pokazywal. To juz nie pierwszy raz i pewnie niestety nie ostatni :/
Avatar użytkownika
K9G
 
Dołączył(a): Wt mar 14, 2006 15:26
Lokalizacja: KRK

Postprzez Kubuś Fatalista Wt lip 10, 2007 23:29  

K9G a co takiego Angola obchodzi jakiś Kubica ? Hamilton to ich bohater i za chwile miał przejechać metę swojego domowego GP. Ludzi obchodzi Lewis a nie Kubica. Chyba tylko Polaków. Zresztą tam nic ciekawego się nie działo. Massa jest za cienki aby wyprzedzić Kubice powinien uczyć się od Hamiltona.
Drzewo znów się zazieleni !
Avatar użytkownika
Kubuś Fatalista
 
Dołączył(a): So maja 06, 2006 10:12
Lokalizacja: Polesie

Postprzez Darth ZajceV Wt lip 10, 2007 23:48  

Kubuś Fatalista wybacz, ale F1 nie powinno być miejsca na jakiekolwiek "manie". K9G ma racje, lepiej jest oglądać choćby STR'a walczącego z SA niż Hamiltona samotnie przejeżdżającego przez metę.

PS. Skąd wiesz, że nic się nie działo, jak nie widziałeś. To, że Massa nie wyprzedził Kubicy nie znaczy, że tam nic się nie działo.
A ósmego dnia Bóg stworzył samochód... i zobaczył, że jest on dobry!



Obrazek
Avatar użytkownika
Darth ZajceV
redaktor
 
Dołączył(a): Pt kwi 13, 2007 13:58
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez K9G Wt lip 10, 2007 23:52  

Kubuś Fatalista napisał(a):K9G a co takiego Angola obchodzi jakiś Kubica ?

Nie mowie konkretnie o Kubicy. Akurat wtedy byla akcja z Kubica wiec to wzialem za przyklad. Chodzi mi ogolnie, ze jest walka na torze do ostatniego okrazenia a realizator pokazuje jadacego do mety innego zawodnika. Co mnie to obchodzi, ze Hamilton jest anglikiem i ze wyscig jest w angli. Nie ogladam F1 zeby ogladac samotnie jadacych kierowcow do mety tylko zeby ogladac walke jezeli takowa akurat jest. Bez sensu :/
Kubuś Fatalista napisał(a):Zresztą tam nic ciekawego się nie działo.

No to chyba ogladales inny wyscig.
Avatar użytkownika
K9G
 
Dołączył(a): Wt mar 14, 2006 15:26
Lokalizacja: KRK

Postprzez yankess Śr lip 11, 2007 0:35  

K9G napisał(a):
Kubuś Fatalista napisał(a):Zresztą tam nic ciekawego się nie działo.

No to chyba ogladales inny wyscig.
Dla niego każda walka z udziałem Kubicy, chocby nie wiem jak ciekawa, to szmira. Pewnie jakby zamiast Kubicy był Alonso, to by sie [piii....], ale w tym przypadku... gdzie tam. Nie masz sie co gorączkować K9G, nawet jakby Kubek z Massą walczyli jak Rene i Gilles na Dijon '79, to Kubicofobom, a'la Kubuś nie wmowisz, ze tam było co ogladac.


[mod="mkpol"]Proszę o korzystanie ze słownictwa zawartego w słowniku Kopalińskiego w celu określania czyjegokolwiek stanu ducha. Dziękuję
[/mod]
Avatar użytkownika
yankess
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 22:57
Lokalizacja: B'ham/KRK/CK

Postprzez TobaccoBoy Śr lip 11, 2007 17:13  

Widzę niedoinformowanie. Tradycją jest (nie tylko w F1), iż ostatnie okrążeniu przypada prowadzanemu wyścig. Ma do tego pełne prawo. Walka, nie walka pewne kanony sztuki transmisji wyscigu obowiązują. A, że potem pokazali Lewisa - czego sie spodziewaliście, gdy realizującym transmisje jest brytyjska tv, a Brytyjczyk jedzie po podium?
Gdyby to było np.: Gp Polski (SC, ale tu chodzi o ukazanie sytuacji) i miałaby miejsce analogiczna sytuacja to zapewne nikt nie miałby nic przeciw takiemu stanowi rzeczy, baa, gdyby pokazano pojedynek np.: o 4-te miejsce pomiędzy LH i FM sporo ludzi byłoby oburzonych nie pokazaniem swojego ulubieńca.

Wiec, nie rozumiem z czego robicie lamenty.

PS: Kubuś, dosyć "koślawe" tłumaczenie. A co do pojedynku to na wielu forach i serwisach (o prasie nie wspomnę) uznano go za najciekawsze wydarzenie wyscigu. Wiec nie truj tu ludziom o "nudzie". Prócz garstki zapaleńców (jak my) wiele osób leje na "trudności" jakie miał Massa przy zbliżaniu się do Polaka.
TobaccoBoy
 

Postprzez SQUZ Śr lip 11, 2007 18:58  

TobaccoBoy jak zwykle wyjasnil wszystkie niescislosci problemy w jakze dostojny sposob... delikatnie i kakretnie... normalnie mentor

oby wszyscy byli wstanie z takim spokojem i profesjonalnym podejsciem podchidzic do F1
Avatar użytkownika
SQUZ
moderator
 
Dołączył(a): Śr sie 09, 2006 17:02
Lokalizacja: olsztyn

Postprzez vvportero Cz lip 19, 2007 8:24  

Darth ZajceV napisał(a):lepiej jest oglądać choćby STR'a walczącego z SA niż Hamiltona samotnie przejeżdżającego przez metę.


ale taki jast kanon. od kiedy oglądam Fi to pamiętam że ostatnie kółko wyścigu było przejeżdżane z liderem wyścigu. Dla uhonorowania jego osiągnięcia chociażby jechał z przewagą 1 kółka.
FUTBOL CAN CHANGE THE WORLD
Avatar użytkownika
vvportero
 
Dołączył(a): Śr sie 16, 2006 13:55
Lokalizacja: Z Galicji

Postprzez marrak Cz lip 19, 2007 9:17  

vvportero napisał(a):
Darth ZajceV napisał(a):lepiej jest oglądać choćby STR'a walczącego z SA niż Hamiltona samotnie przejeżdżającego przez metę.


ale taki jast kanon. od kiedy oglądam Fi to pamiętam że ostatnie kółko wyścigu było przejeżdżane z liderem wyścigu. Dla uhonorowania jego osiągnięcia chociażby jechał z przewagą 1 kółka.


no wlasnie lidera!!! i kimi mial swoje okrozenie!!!
a hamilton byl trzeci - jakby ktos juz zapomnial
Avatar użytkownika
marrak
 
Dołączył(a): Pn maja 07, 2007 10:09
Lokalizacja: wlkp

Postprzez Darth ZajceV Cz lip 19, 2007 9:39  

vvportero napisał(a):ale taki jast kanon. od kiedy oglądam Fi to pamiętam że ostatnie kółko wyścigu było przejeżdżane z liderem wyścigu. Dla uhonorowania jego osiągnięcia chociażby jechał z przewagą 1 kółka.


Zauważ, ze Kimiego pokazali bodajże na dwa zakręty przed metą przeleciał przez metę, kamera na Alonso na jeszcze, krócej a potem Hamiltona jak sobie dojeżdża do mety i później jak już spokojnie jedzie po ukończeniu wyścigu. Nie czepiaj sie mnie, że taki jest kanon, bo on w tym przypadku nie został zachowany.
A ósmego dnia Bóg stworzył samochód... i zobaczył, że jest on dobry!



Obrazek
Avatar użytkownika
Darth ZajceV
redaktor
 
Dołączył(a): Pt kwi 13, 2007 13:58
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez lazurexxx Wt sie 14, 2007 18:55  

Mam pytanko:
Obsługę radiową którą pokazują miedzy kierowcą a teamem wybiera ten sam człowiek co obraz wyścigu?
Obrazek
lazurexxx
 
Dołączył(a): N lut 11, 2007 14:43
Lokalizacja: Jaworzno/Kraków
GG: 12144399

Postprzez K Cz sie 16, 2007 11:30  

Nad transmisją pracuje zespół i myślę, że ten sam zespół wybiera te komunikaty radiowe między kierowcami a team'ami. Ciekaw tylko jestem, czy team może zastrzedz, że nie chce żeby coś poszło w głośniki :)
Avatar użytkownika
K
 
Dołączył(a): Pn cze 04, 2007 19:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Technika i przepisy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron