Jak na początku zobaczyłem tego posta TobaccoBoy'a o karze dla Kimiego za tego bączka, to byłem pewny, ze to niezbyt śmieszne żarty, ale jednak teraz coś mi podpowiada, ze to nie był żart
Zawsze byłem pewny, ze drajwerzy w F1 nie popisują sie, jak ci z CCWS, bo szkoda piłować silników przy braku chłodzenia.
Tak więc - co komu wadziło, żeby kierowca zrobił 2 rundki wokół własnej osi po wyścigu?!