Forum Wyprzedź Mnie!

Nie, to bylo na Monzy.

a w jakim stopniu musi wynosic ten balans hamulcow co do poszczegolnych zakretow?
na tym onboardzie co dalem strone wczesniej kimas krecil z 4 razy ta dźwignia gdy poprzedni zakret roznil sie do tego co sie zblizal...w sensie z dlugoscia dohamowania itepe.

rofl napisał(a):a w jakim stopniu musi wynosic ten balans hamulcow co do poszczegolnych zakretow?
na tym onboardzie co dalem strone wczesniej kimas krecil z 4 razy ta dźwignia gdy poprzedni zakret roznil sie do tego co sie zblizal...w sensie z dlugoscia dohamowania itepe.

Balans hamulców to u kierowców a raczej ich bolidów kwestia indywidualna. Z reguły im mocniejsze dohamowanie np. z długiej prostej to balans bardziej na przód bo przednie koła hamują efektywniej. Oczywiście bez przesady. Natomiast na wolniejszych torach jak np. Monaco balans ustawia się bardziej równomiernie, bo nie ma dużych dohamowań. Bolid wtedy nie ma tendencji do podsterowności co jest bardzo kosztowe na wolnych, ulicznych obiektach

Elo. Mam pytanko: co to jest nad głową kierowcy?Jak sie to nazywa i dlaczego Mcl ma takie dziwne...to?

http://www.f1wm.pl/galeria/displayimage ... 53&pos=151

Było miliard razy mówione, że to antena do szybszego przesyłu danych na linii bolid - boksy. Chyba, że chodzi Ci o zmodyfikowany wlot nad głową, to to jest po to, żeby sprawdzić, jakiego chłodzenia potrzebuje skrzynia biegów bodajże.

Jest to airbox, jest to wlot powietrza do silnika. McLaren ma takie dziwne po pewnie testuje nowe rozwiązania.

dzieki, o tego airbox'a mi chodzilo, bo antena to wiem;P

lubczyk napisał(a):Jest to airbox, jest to wlot powietrza do silnika. McLaren ma takie dziwne po pewnie testuje nowe rozwiązania.

akurat [cenzura] prawda że to wlot do silnika...

od dobrych 3 lat, kiedy to ferrari wymyśliło inne rozwiązanie chłodnicy oleju skrzyni biegów, wszystkie teamy mają kanał air box'a podzielony na 2 części, jedna zasysa powietrze do silnika, druga chłodzi skrzynię. A ten bajer z zasłanianiem to coś takiego jak karton na chłodnicy na drogach publicznych. W Jerez jest zimno a zbyt zimny olej korzystnie na pracę nie wpływa (zwiększają się opory) więc zmniejszono otwór prowizorycznie (widać że wklejone na szybko kawałek plexi, kovalainen jeździł chyba nawet z kawałkami taśmy).

hideto napisał(a):

lubczyk napisał(a):Jest to airbox, jest to wlot powietrza do silnika. McLaren ma takie dziwne po pewnie testuje nowe rozwiązania.

akurat [cenzura] prawda że to wlot do silnika...

Z całym szacunkiem do Twojej wiedzy hideto, ale - raz: nie powinieneś w tak agresywny sposób reagować na posty, które - dwa: po części są zgodne z prawdą i - trzy: dodatkowo potwierdzasz ich prawdziwość.

Airbox jeszcze nie tak dawno to było 'urządzenie' jedynie do łapania powietrza, które trafiało następnie do filtra powietrza, a stamtąd ogólnie rzecz biorąc do komory spalania wraz z paliwem (czyli kanał, którym dostawało się powietrze dolotowe silnika), stąd też różniła się znacząco jego rola w stosunku do bocznych wlotów, gdzie umieszczane były/są chłodnice. Ferrari skorzystało też z airboxa właśnie tak jak mówisz dodatkowo wprowadzając mniejszy kanał, dzięki któremu realizowane było chłodzenie oleju skrzyni biegów. Czy to aż tak niebezpiecznie źle wyjaśnił całą sprawę lubczyk? Wystarczyło poprawić go/dodać coś od siebie, a nie od razu takie inwektywy...

Pytanie brzmiało 'dlaczego mclaren ma to takie dziwne' więc pytanie wprost nasuwa, że pytającemu chodzi o zasłonięte kawałki wlotu na szczycie... a te kawałki z wlotem powietrza do silnika wspólnego mają tyle co nic.

Dżejson napisał(a):Było miliard razy mówione, że to antena do szybszego przesyłu danych na linii bolid - boksy. Chyba, że chodzi Ci o zmodyfikowany wlot nad głową, to to jest po to, żeby sprawdzić, jakiego chłodzenia potrzebuje skrzynia biegów bodajże

Jeśli mówimy o tym samym elemencie (maszcie nad wlotem powietrza) taki jak np w wersji Renault:

http://f1.gpupdate.net/en/photolarge.ph ... catID=4650

To gratki pomysłowości To jest rurka Pitota (czasem Prandtla, różnią się trochę budową) i nie jest anteną do szybszego przesyłania danych tylko przyrządem pomiarowym, mierzącym ciśnienie dynamiczne. Z ciśnienia dynamicznego można między innymi otrzymać prędkość powietrza czy gęstość. Poza tym ciśnienie dynamiczne jest składową ciśnienia całkowitego.

Z mniej pewnych informacji (moje domysły):
Czemu jedne są obudowane a inne nie? Podejrzewam że to kwestia sztywności albo odporności tych rurek na opór powietrza przy dużych prędkościach. Rurka musi być ustawiona dokładnie w kierunku ruchu, więc nie może się odchylać. Te rurki są wysokie więc wskazane jest wzmocnienie.

Czemu tak wysoko i w tym miejscu? To z kolei myślę że jest potrzebne aby dostać jakiś punkt odniesienia, tzn otrzymać parametry z miejsca w którym bolid nie zakłócił strugi powietrza. Rurki takie też montuje się między nosem a kierowcą, ale tam powietrze ma zupełnie inne parametry (jest większa prędkość) ze względu na działanie nosa, także one raczej nie spełnią roli tych rurek nad wlotem powietrza.

pozdro

Tylko po grzyba badać powietrze przepływające nad kamerą ? Dałbym sobie mały palec lewej nogi uciąć, że ktoś na forum pisał, że "to takie duże czarne na mocowaniu kamery" to antena do przesyłu danych. No chyba, że wtedy to było jakieś inne "duże czarne"

Dżejson napisał(a):Tylko po grzyba badać powietrze przepływające nad kamerą ? Dałbym sobie mały palec lewej nogi uciąć, że ktoś na forum pisał, że "to takie duże czarne na mocowaniu kamery" to antena do przesyłu danych. No chyba, że wtedy to było jakieś inne "duże czarne"

Ale to jest na pewno rurka Pitota:

Tylko po grzyba badać powietrze przepływające nad kamerą ?

Chociażby po to, aby zmierzyć prędkość

"to takie duże czarne na mocowaniu kamery" to antena do przesyłu danych.

Skoro telemetria wyk. jest m.in podczas wyścigów GP, to dlaczego nigdy podczas GP nie jeździ się z takimi antenami ? Dlaczego niby antena nagle jest taka duża potrzebna ?

Ale to jest na pewno rurka Pitota

Na tym pierwszym zdjęciu (z McLarenem) ten element jest ucięty i przeoczyłem "małe srebrne" wystające z "dużego czarnego" (bez skojarzeń...)

dlaczego nigdy podczas GP nie jeździ się z takimi antenami

A dlatego, że taka antena powoduje opór, co wiadomo jest niepożądane, a podczas testów mogą sobie z czymś takim jeździć, ba, nie tyle mogą co chcą, bo dzięki temu dane otrzymują szybciej i w większej ilości co podczas testów jest arcyważne. Może też być tak, że podczas GP takie bajery są zabronione.

G prawda dzejson
juz nawet pomijajac to, ze to nie jest zadna antena z mega predkoscia przesyłu, to po co im taki szybki przesyl w czasie testow? przeciez wszystko mogliby zapisac na HDD w bolidzie i odczytac z kabla po powrocie do boksow.
to w trakcie wyscigu wazniejszy jest szybki przeplyw danych, zeby odpowiednio dobrac strategie na dalsza czesc wyscigu

rurka jest na tak wysokim wsporniku po to, aby badac powietrze ktore nie zostalo zaklucone przez aero bolidu.
bez tego pomiaru, badanie aero w trakcie jazdy jest bez sensu, za kazdym razem bylyby inne wyniki, bo zawsze inaczej wieje wiatr, a tak mozna to kalibrowac.