Sar trek napisał(a):Co jeśli na okrążeniu formującym dojdzie do kolizji/wypadku, tor jest częściowo zablokowany i nieda się tego usunąć w czasie jednego okrążenia?
Mamy przesunięcie godziny startu czy start za safety carem?
mielibysmy przerwaną procedurę przedstartową. Bolidy zatrzymałyby się na swoich miejscach startowych. Mechanicy by do nich powrócili, wszystko na nowo podłączyć i czekali do ponownego sygnału rozpoczęcia okrążęnia formującego i poźniej startu.
Start za SC nic by nie dał... bo i tak musieliby pokonać min. 1 okrążenie za SC. Na warm up lap "pace carem" jest niejako zdobywca Pole Postion.
MalarzF1, wg mnie się mylisz. Okrążenie formujące nie jest częścią dystansu wyścigowego (wymaganych 300 km). Więc NIC nie odejmują. Gdyby też np. wyścig został przerwany czerwoną flagą na 1 okrażeniu, jeszcze NIEPEŁNYM. To dystans nie ulega zmianie. I start następuje wg tej samej kolejności jak w kwalifikacjach.
Jezeli mielibysmy czerwoną flagę po 2 okrążeniu. Ponowny start nastepuje w kolejności w jakiej znajdują się w danej chwili kierowcy. Co więcej, kierowcy którzy już opadli nie mogą wrócić do wyścigu i wyścig niejako startuje na nowo.
Swego czasu niektóre serie wyścigowe korzystały z systemu "łączonych czasów". Tyczy się to np. motocykli, które z racji swojej budowy nie mogą zjechać do boksów i w 10 sek. wymienić obu opon na np. desczówki.
Np. dystans wyścigu był 30 okrażeń.
Po 15 pada mocno deszcz, race director wywiesza czerwoną flagę. Czasy i RÓŻNICE z momentu przerwania wyścigu są "zapamiętywane". Zjazd do boksów. Wszyscy na desczówki się przesiadają. Start zatrzymany za 15-20 minut. Wg pozycji z momentu wywieszenia red flag.
I tu sie zaczyna ZABAWA ... np. lider z suchej czesci toru, w momencie red flag mial 30 sekund przewagi. Ale w deszczu sobie kopletnie nie radzi i spada np na 5 pozycje. Ale jeżeli zwyciezca mokrej czesci wyścigu, nie zdoła zniwelować straty jaką miał w suchej czesci wyścigu i wypracować minimum przewagi ... to mimo zobaczenia flagi w szachownice jako pierwszy ... nie będzie ogłoszony zwyciezcą danej rundy .... crazy shit. Ale tak to działa
Marek. Dziękuję za wszstko.
simracing.pl