Pytanie dot. Silników.

[Dżejson]

Oj nie, zadyma z silnikami wcale nie jest przereklamowana. Jak w takim np. Red Bullu świeżutki silnik pada dzień po włożeniu go do bolidu bez względu na ilość przejechanych okrążeń, to nie jest śmiesznie Mniej boli, jak pada silnik z przebiegiem ponad 1400-1600 km, niż silnik z np. 200 km

[deeze]

To się nazywa choroba wieku dziecięcego Dżejson. Jeśli silnik ma jakiś wewnętrzny problem to rozwali się w przeciągu pierwszych kilometrów, jeśli nie, to służyć będzie aż do wyznaczonego przez Renault terminu. Po prostu coś z tym silnikiem było nie tak, albo jego montaż schrzanili w Red Bullu.

[Campeon]

Tak częste awarie RS27 tylko w bolidach Red Bulla, wskazywałyby, że to panowie w Red Bullu przedobrzyli z wszystkimi układami wokół silnika, przez co jest on bardziej narażony na defekt, aniżeli te jednostki napędowe wykorzystywane w bolidach fabrycznego zespołu. Jednak ten silnik padł po zaledwie kilku okrążeniach, a więc akurat w tym przypadku również sam motor mógł być wadliwy.

[Dżejson]

Ale ja nie o tym mówiłem/pisałem . Chciałem zwrócić uwagę, jak trudna jest sytuacja silnikowa Red Bulla w tym momencie, po prostu teraz nie ma żartów. Oni potrzebują w każdym wyścigu sprawny silnik z jak najmniejszym przebiegiem, bo po X przejechanych kilometrach moc jednostki spada drastycznie. Jak już pisałem, jeśli w wyścigu padnie silnik po przejechaniu 1500 km, to nie widzę problemu. Ale jak padnie po 150, to jest problem, bo tracimy świeżutki silnik. Na razie "takie" awarie (po przejechaniu małej ilości km) miały BMW i RBR (więcej nie zauważyłem, jak coś to mnie poprawcie). Jeśli KAŻDY zespół do końca sezonu zaliczy "taką" awarię... będzie bardzo ciekawie.

[chmiel]

Chciałem zwrócić uwagę, jak trudna jest sytuacja silnikowa Red Bulla w tym momencie, po prostu teraz nie ma żartów.

No właśnie. Więc po co Vettel cisnął do bólu na ostatnich okrążeniach na Spa zamiast oszczędzać silnik?

[Dżejson]

Najwidoczniej liczyli na dogonienie/wyprzedzenie Fisico. Nie wiem, kto tam jest taktykiem, ale ja bym zaraz po wyjeździe z boksów na P3 kazał skręcać obroty i trzymać pozycję. A może Vettel był w tym momencie wyścigu tak szybki, że mimo jazdy na luzie doganiał Fisiego po 0,5 sekundy na kółku ?

[Mick3y]

Zastanawia mnie jedna rzecz... Załóżmy hipotetyczną sytuację. W przed ostatnim wyścigu sezonu Buttonowi pada ósma jednostka napędowa. Barrichello wykorzystał do tej pory 7 silników. Czy jest w takim razie możliwe, żeby team wsadził Buttona na ostatni wyścig do samochodu #23, tak aby uniknąć kary przesunięcia o 10 miejsc?

[Campeon]

Według regulaminu nowy kierowca przejmuję pulę tego starego, więc można by powiedzieć, że Button przejąłby silniki Barrichello. Ale ten zapis tyczy się zmiany kierowcy spoza stawki, zatem nie miałoby to sensu, bo Anglik ma swoją pulę i obojętnie w jakim bolidzie by nie zasiadł, to miałby zużyte w tym przypadku wszystkie silniki.

[Rocket]

Nie jest to możliwe.

[Dżejson]

bicampeon - a jakby zmienił zespół ?

[Campeon]

Tak jak napisałem - obojętnie w jakim bolidzie by nie zasiadł, Button ma już swoja pulę, a do jakiego zespołu ten bolid należy, to nieważne. Choć pozostawałaby kwestia rodzaju jednostek napędowych - gdyby przeszedł do Red Bulla, musiałby korzystać z jednostek Renault, a Anglik miałby już przecież kilka używanych silników "swoich" i tu byłby problem. Niemniej taka sytuacja, jaką opisałeś, zdaje się być niedopuszczalna.

@down: Ano tak - się popisałem, już za późna pora dla mnie. Button stałby się po prostu zastępcą kierowcy RBR, czyli straciłby swoją pulę, a zyskał tę od drivera Red Bulla. Pisząc "sytuacja jaką opisałeś", miałem na myśli zamianę z kolegą zespołowym, o czym pisał Mick3y.

[TerryTate]

przecież mamy własnie taką sytuację jak opisał Dżejson, Fisico, który Merca (FI) zmienił na Ferrari, i teraz leci chyba z puli Massy/Badoera

[slipstream]

Chyba najprościej wyjaśnić tak, że pula silników podlega bolidowi z takim czy innym numerem bez względu na to jaki kierowca w nim siedzi i czy jeździł w innym zespole. Kropka, słowo kierowca jest tutaj umowne, bo łatwiej się nim posłużyć i każdemu zrozumieć niż mówić o bolidzie numer taki-czy-inny a potem żeby każdy sobie sam kierowcę dopowiadał. I chyba nie warto kombinować na zapas jak się można z tego wycwaniakować.

[barteks]

Te 4 silniki są chyba przeznaczone na testy posezonowe. A zatem nie można ich używać podczas piątkowych weekendów.

Zgodnie z regulaminem nie ma żadnych testów posezonowych

[Campeon]

A właśnie, że są - dla kierowców, którzy spełniają odpowiednie kryteria, czyli chodzi głównie o nowicjuszy.