Forum Wyprzedź Mnie!

,,Odzyskiwanie energii ze spalin powiązanych z turbosprężarką" na czym to polega? Pierwszy raz się z tym spotykam chyba, że wcześniej miałem do czynienia pod inną nazwą

Generator termoelektryczny, działający na zasadzie... zapewne którejś ze znanych np. różnicy temperatur. To się zobaczy.

jeśli w pożądnych firmach tuningowych (zajmujących się jedynie silnikami) są w stanie likwidować turbo dziurę to dlaczego taki McLaren czy Ferrari ma sobie nie poradzić?

Jedna zasadnicza różnica, choć jak sądzę trudna do zrozumienia. Wszystkie firmy tuningowe nie podlegają regulaminowi i ograniczeniom konstrukcyjnym FIA jak producenci jednostek w F1.

Co by nie mieli, to też bzdura że ją likwidują

a już na pewno nie świdrując pół tysiąca KM z litra..

A co przy tym rozumowaniu ciekawe i jakie wnioski można wysnuć dalej, skoro to firmy tuningowe "likwidują" te dziury, to znaczy że żaden producent silników na świecie nie jest w stanie wyprodukować jednostki od razu bez turbo dziury. A w F1 mamy tych nieudolnych producentów po których tuningowcy muszą poprawiać...

SirKamil napisał(a):To znaczy co konkretnie pojawi się w tych silnikach, że przy 500 km z litra załata turbodziurę, jeśli przy 200 z całą paletą nowoczesnych rozwiązań jest jest ona wyraźnie wyczuwalna?

Nie spodziewałbym się aż 500KM z litra. Poprzednie założenia mówiły o jakiś 500KM z 1.6, reszta z KERS-u. Ciekawe, na jakim poziomie ustalą maksymalne ciśnienie doładowania.

A reszta w rękach obecnej techniki: jeśli V6, to pewnie będą dwie mniejsze sprężarki zamiast jednej lochy, wirniki z lekkich materiałów (jak np. wirnik ze stopów tytanu w Evo), być może VTG (jeśli nie FIA zabroni), odpowiedni mapping (ciekawe, czy FIA zezwoli na ALS, bo właśnie go zabanowali). A resztę załatwi skrzynia, która pozwoli na utrzymanie silnika w powerbandzie.

Karol26 napisał(a):,,Odzyskiwanie energii ze spalin powiązanych z turbosprężarką" na czym to polega? Pierwszy raz się z tym spotykam chyba, że wcześniej miałem do czynienia pod inną nazwą

Np. turbocompound:



ale tego w F1 chyba nie zobaczymy?

r.

Nie zobaczymy turbocompound? Bo nie wiem jak mam rozumieć Twojego posta

Czy ogólnie nie czytałeś tego:
viewtopic.php?p=595702#p595702

nocman napisał(a):

SirKamil napisał(a):To znaczy co konkretnie pojawi się w tych silnikach, że przy 500 km z litra załata turbodziurę, jeśli przy 200 z całą paletą nowoczesnych rozwiązań jest jest ona wyraźnie wyczuwalna?

Nie spodziewałbym się aż 500KM z litra. Poprzednie założenia mówiły o jakiś 500KM z 1.6, reszta z KERS-u. Ciekawe, na jakim poziomie ustalą maksymalne ciśnienie doładowania.

To jest póki co mocno niejasne. Przy zmianach mówiło się generalnie o utrzymaniu aktualnego poziom mocy, tj. 750 KM + 80 przez 6,67 sekundy (0,4 megadżula), czyli jakoś 650-700 KM (takie liczby padały) + 160 KM przez trochę dłużej niż 6,67 s. To znaczy, gdyby było to 2 MJ/kółko, 160 KM byłoby do dyspozycji przez jakieś 16 sekund, ale nie wiem czy będą w stanie odzyskać 2 MJ...
Przy 500 KM z silnika spalinowego, nawet te 2 MJ byłyby całkowicie bezradne- np. na nowym Silverstone, przy 63 sekundach na pełnej przepustnicy, ERS dałby "średnio" 40 KM na każdą z nich. Utrzymanie poziomu mocy- 200 KM deficytu- i osiągów byłoby niemożliwe. No chyba, że poczynionoby drastyczne kroki w redukcji współczynnika oporu- całkowitego oporu aerodynamicznego bolidu...ale rzeczywiście znaczne przy czym zmiany 2008-2009 jawiłyby się jako kosmetyka. Tylko skąd brać tą wydajność, bez obcinania 3/4 docisku bez profilowanych podłóg?

Niema co płakać mogło być gorzej tylko szkoda że będzie mniejsza moc 'silników'. no i zdecydowanie mniejsza v max poza tym bolid będzie ważył 660kg to już według mnie za dużo.
A tak bardziej optymistycznie to czy np Ferrari nie mogło by zaryzykować i zrobić mocniejszy silnik zamiast wytrzymalszy , i ciekawe jaka będzie różnica pomiędzy poszczególnianymi silnikami w mocy, może być większa niż teraz . I co jeżeli różnica będzie za duża.

cravenciak napisał(a):Nie zobaczymy turbocompound? Bo nie wiem jak mam rozumieć Twojego posta

Czy ogólnie nie czytałeś tego:
http://www.f1wm.pl/forum/viewtopic.php?p=595702#p595702

Odzyskiwanie energii ze spalin, to równie dobrze może być turbodoładowanie (jakby nie było, to jest właśnie odzyskiwanie energii ze spalin). Póki nie zobaczymy regulaminu technicznego, możemy tylko gdybać, co zobaczymy w bolidach.

SirKamil napisał(a):To jest póki co mocno niejasne. Przy zmianach mówiło się generalnie o utrzymaniu aktualnego poziom mocy, tj. 750 KM + 80 przez 6,67 sekundy (0,4 megadżula), czyli jakoś 650-700 KM (takie liczby padały) + 160 KM przez trochę dłużej niż 6,67 s.

Zobaczymy na jakim poziomie zostanie ustalony maksymalny przepływ paliwa, bo to jasno określi moc, jaką będzie można uzyskać.

r.

I zobaczymy, czy przepływ będzie liczony na pompie czy na wtryskiwaczach. Bo jeśli na po pompie/wspólnym przewodzie to mamy kolejne pola do popisu związane z CR w benzynie i akumulatorami ciśnienia itd.

Oprócz ograniczenia obrotów do 15 tysięcy od 2014 roku wchodzi także 8-biegowa skrzynia

8 biegów mamy już teraz licząc obowiązkowy wsteczny. Czy zatem szykują się zmiany na zasadzie 8+1, czy zmian nie będzie?

Biegi liczy się osobni. Teraz mamy skrzynie 7 biegowe z biegiem wstecznym.

po co ten 8 bieg skoro bolidy są wolniejsze