Rowki w oponach — bezpieczeństwo czy próba fałszu ?

Pytania i odpowiedzi na sprawy dotyczące funkcjonowania F1

Moderator: Ekipa F1

Postprzez ylid Wt lip 19, 2005 13:31  

DOER napisał(a):Czy wiecie czym wypełnia się oponę w F1 tzn. jakim gazem? Dokładniej chodzi mi o to, jakiego gazu unika się w oponie i dlaczego ?

Azotem ?? A unikałbym wszystkich gazów i mieszanek o dużym współczynniku rozszerzalności cieplnej i palnych.
<i>W tabelach po sprawdzeniu doszedłem do wniosku, że lepsze są Ar, Kr, Xe czy nawet Cl2, ale mają większą gęstość - więc i opona ważyła by więcej (chlor jest toksyczny więc odpada kategorycznie). Zatem azot jest świetnym wyborem, bardzo dobry, tani, nie jest toksyczny, bardzo mało reaktywny - ciekawe czy ma jakieś wady ??. </i>
Ostatnio edytowano Wt lip 19, 2005 15:00 przez ylid, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
ylid
 
Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 9:11
Lokalizacja: Srebrne Miasto

Postprzez sEB-q Wt lip 19, 2005 14:40  

Gazem i to chyba azotem bo podobno bardziej odporny na nagrzewanie.
Ayrton Senna - My name is legend
Avatar użytkownika
sEB-q
 
Dołączył(a): Wt kwi 19, 2005 15:32
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez DOER Śr lip 20, 2005 15:22  

ylid oraz sEB-q. Dziękuje za odpowiedzi.

Zapomniałem napisać, że to było w ramach konkursu ;-) bez nagród ;-) Bardzo was przepraszam jeżeli nie przepadacie za konkursami (jak niektórzy ;-) ).

Odpowiedzi prawidłowe. Opony w F1 (i nie tylko, bo np. w dużych samolotach także) napełnia się azotem. Z motywacją - dlaczego azotem - już nieco gorzej. Niestety pokutuje tutaj obiegowa opinia dotycząca rozszerzalności cieplnej. Ta opinia nie jest zresztą do końca nieprawdziwa, gdyż gdyby azot miał znaczną rozszerzalność cieplną to ciśnienie w oponie ulegałoby wahaniom i tym samym azot nie byłby użyty do napełniania opony. Z drugiej strony powietrze i azot mają podobną rozszerzalność cieplną (podobnie zresztą tlen). Oznacza to, że to nie rozszerzalność cieplna decyduje o wyborze azotu. A więc co?

Po pierwsze, napełnienie opony gazem niejednorodnym (np. powietrzem) przy ruchu wirowym jaki panuje wewnątrz opony powoduje, że cząsteczki niektórych gazów (tlen) grupują się tworząc pęcherzyki/bąble jednorodnego gazu. Przy warunkach jakie panują w oponie takie bąble zachowują się jak niezależne elementy (kulki) które bombardują oponę od wewnątrz. Dochodzimy zatem do pierwszego ważnego wniosku, że opona powinna być napełniona gazem jednorodnym. Ale jakim?

Azotem, bo:
a) azot jest gazem stosunkowo mało reaktywnym (z gumą),
b) azot jest gazem szeroko dostępnym (ponad 78% powietrza) a więc tanim,
c) azot jest gazem, którego cząsteczki są na tyle duże by zaniedbać zjawisko osmozy (t.j. „wyciekania” gazu z opony – z tego powodu np. hel nie może być stosowany)
d) rozszerzalność cieplna azotu jest akceptowalna w rozpatrywanym zastosowaniu

I na zakończenie jeszcze muszę dodać, że decydującym czynnikiem użycia azotu w samolotach jest konieczność usunięcia pary wodnej z opony która łatwo się skrapla – nie wspominając już o zamarzaniu ;-)
DOER
 
Dołączył(a): Wt kwi 19, 2005 7:46

Postprzez Agnieszka Cz sie 04, 2005 14:26  

Jarek napisał(a):rowki sa konieczne do odprowadzenia wody, czyli bolid nie wpada w poslizg...
Wiec poprawa bezpieczenstwa jest Wink


A ile jest mokrych wyścigów? :lol:
Agnieszka
 

Postprzez ylid Cz sie 04, 2005 22:54  

Agnieszka napisał(a):A ile jest mokrych wyścigów?

I dlatego nie miało by być opon na deszcz ?? A gdyby zaczął padać deszcz w czasie GP lub przed nim - musieli by odwołać lub wypuścić Safety Car na tor. Niezwykle rzadko ale jednak deszczówki się przydają. Warto je mieć.
Avatar użytkownika
ylid
 
Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 9:11
Lokalizacja: Srebrne Miasto

Postprzez marrak Śr gru 17, 2008 15:44  Re: Rowki w oponach — bezpieczeństwo czy próba fałszu ?

pozwole sobie odsiwezyc ten temat jako ze w przyszlym sezonie bedziemy miec juz slicki:)
Opony
Po dziesięciu sezonach na oponach rowkowanych, bolidy F1 ponownie zostaną wyposażone w gładkie opony - slicki. Ma to na celu zwiększenie przyczepności mechanicznej, co z kolei powinno ułatwić wyprzedzanie.

by http://www.f1.v10.pl

tak oto genialny pomysl o wycofaniu slikow po kilku latach okazal sie jedna wielka farsa - gdyby nie wycofano slikow to do dzis nie bylo by ani nic slychac o trudnosci wyprzedzania

sezon 2009 to zweryfikuje - jednak albo okaze sie, ze sliki pomagaja wyprzedzac, albo nic sie nie stanie bo gozej to juz chyba nie moze byc
co do bezpieczenstwa to trudno ocenic bo za duzo zmienily sie inne cechy bolidow na przestrzeni tych lat.
press the red button...
Avatar użytkownika
marrak
 
Dołączył(a): Pn maja 07, 2007 10:09
Lokalizacja: wlkp

Postprzez Pan Kierowca Śr gru 17, 2008 16:04  Re: Rowki w oponach — bezpieczeństwo czy próba fałszu ?

Górnik.

Slicki rzeczywiście oferują lepszą przyczepność, szczególnie w zakrętach, ale wątpie, by ułatwiało to wyprzedzanie.
Pan Kierowca
 
Dołączył(a): N lis 23, 2008 19:39

Postprzez Audi Śr gru 17, 2008 16:22  Re: Rowki w oponach — bezpieczeństwo czy próba fałszu ?

W końcu przyczepnośc w zakretach a łatwośc wyprzedzania w zakrętach to troszkę co innego, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, jaki wpływ na zachowanie bolidu ma aerodynamika...
- Jak można słuchać muzyki elektronicznej? Muzyka musi mieć przekaz!
- Ja natomiast lubuję się w szukaniu poezji w malarstwie marynistycznym oraz kompozycji muzycznych w rzeźbie.
Avatar użytkownika
Audi
moderator
 
Dołączył(a): So lip 07, 2007 10:06
Lokalizacja: Ingolstadt
GG: 5208633

Postprzez Pieczar Śr gru 17, 2008 20:54  Re: Rowki w oponach — bezpieczeństwo czy próba fałszu ?

Cóż - mniej więcej do 2002 roku wszystkie przepisy jakie wprowadzano miały na celu zmniejszenie szybkości a co za tym idzie zwiększenie bezpieczeństwa - nikt nie chciał powtórki z Imoli 94. Nikt też wtedy nie zastanawiał się nad widowiskiem - po tym co stało się wtedy na Imoli bezpieczeństwo było najważniejsze. Niestety te wszystkie zmiany zaczęły prowadzić do coraz nudniejszych wyścigów (szczególnie sezon 2002 i dominacja jednego zespołu). Mniej więcej od tamtego sezonu wszystkie kolejne przepisy miały spowodować uatrakcyjnienie zawodów (zmiana punktacji, kombinowanie z formatem kwalifikacji, itd.). A potem trzeba było pojechać po kosztach - kolejne zmiany przepisów miały na celu obniżenie kosztów. I tak jakoś wyszło, że w przypadku opon w zasadzie wrócono do punktu wyjścia :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Poprzednia strona

Powrót do Technika i przepisy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości