Strona 1 z 13

Kwalifikacje

PostNapisane: N wrz 05, 2010 14:47
przez pele1985
Mam pytanie, od przyszłego sezonu wchodzi nowy regulamin dotyczący kwalifikacji. Mianowicie kierowcy, którzy uzyskali 107% czasu zwycięzcy kwalifikacji, nie będą kwalifikować się do wyścigu. Czy są może jakieś wzmianki, czy ten przepis obowiązuje wówczas gdy są zmienne warunki atmosferyczne bądź po prostu pada? Proszę sobie wyobrazić ten przepis podczas niedawnego weekendu w SPA. Pozdrawiam

Re: 107% - KWALIFIKACJE

PostNapisane: N wrz 05, 2010 20:50
przez dragon92
Albo jak ktoś bedzie miał problem techniczny to co wtedy? nie startuje?

Re: 107% - KWALIFIKACJE

PostNapisane: N wrz 05, 2010 20:55
przez Arnulf
pele1985 napisał(a):Czy są może jakieś wzmianki, czy ten przepis obowiązuje wówczas gdy są zmienne warunki atmosferyczne bądź po prostu pada?


Przepis obowiązuje dalej, ale sędziowie w uzasadnionych przypadkach mogą zezwolić na start zawodnikom, którzy nie zmieścili się w limicie. Przykładem jest GP Francji z 1999 roku. Jak widać, poza limitem znaleźli się Hill, Gene, Badoer, de la Rosa i Takagi, ale w trakcie sesji warunki pogodowe były zmienne, dlatego też ci zawodnicy dostali zezwolenie na start. Myślę, że w przyszłorocznych weekendach ten problem nie będzie występował na dużą skalę, bo z logicznego punktu widzenia będzie obowiązywał tylko w Q1, a rzadko kiedy warunki mogą się się gwałtownie zmienić w ciągu 20 minut :).

Re: 107% - KWALIFIKACJE

PostNapisane: N wrz 05, 2010 21:02
przez Damos
Arnulf napisał(a):a rzadko kiedy warunki mogą się się gwałtownie zmienić w ciągu 20 minut :).
Czego niezbitym dowodem były qual tudzież wyścig na Spa 2010 :)

Re: 107% - KWALIFIKACJE

PostNapisane: N wrz 05, 2010 21:41
przez hideto
bez żartów, problemy mogłyby wystąpić gdy dopada zespół awaria techniczna, albo jest tylko 1 kółko pomiarowe w konkretnym szyku itp itd.

W kwalifikacjach takich jak dziś znamy, problem taki nie istnieje, co zresztą udowodniły np kwalifikacje w malezji.

Przepis ma na celu wycięcie nowych zespołów które konkretnie tempa nie trzymają.

Nie chce mi się liczyć ale podejrzewam, że w tym roku za każdym razem zespoły 107% ubijały a za rok będą przecież lepsze. W gruncie rzeczy przepis od tak po prostu sobie będzie wisiał i nikt się nim nie będzie przejmował.

-- N wrz 05, 2010 21:52 --

Najgorszy qual dla hrt - w końcu pierwszy - bruno jest na granicy karun się tam o niecałe 2s nie mieści, ale to pierwszy qual. już w australii są pod kreską.

druga taka sytuacja to kanada, ale Karun odstawał o 8s - zapewne jakaś awaria czy błąd...

i trzecie na węgrzech.

Mówiąc krótko przepis sobie ale zawodom krzywdy nie zrobi.

Re: 107% - KWALIFIKACJE

PostNapisane: Pn wrz 06, 2010 9:45
przez P@veL
Na początku sprostujmy pewną kwestię, bo często się zdarza na tym forum ze ktoś nie doczyta a potem sieje panikę. Gdyby 107% byłoby liczone od czasu PP, czyli najlepszego czasu w Q3 to byłoby to niesprawiedliwe, gdyż mogło by dojść do sytuacji, ze na początku kwalifikacji leje, czasy są słabe a potem tor przesycha i czasy w nastepnych blokach poprawiają się wtedy mogłoby dojść do sytuacji że ktoś nie mieśći sie w 107% bo po prostu jechał w deszczu i szybciej sie nie dało. W kwalifikacjach gdy każdy jechał 1 kółko tez moglo by dojść do sytuacji że ktoś trafi na deszcz ponieważ miedzy perwszym a ostatnim zawodnikiem w takim Q jest kilkadziesiąt minut różnicy. A więc to do czego dąże od początku tego posta: 107% będzie liczone od nalepszego czasu w Q1, nie Q3!. To oznacza że wszyscy jadą w tych samych warunkach, a jeśli zrobią coś takiego jak Ferrari w Malezji to już sami są sobie winni.
Natomiast było pytanie co jeśli ktoś ma awarię? Otóż wtedy sytuację rozpatrują sędziowie i na podstawie czasów z treningów i/lub pozycji zawodnika w mistrzostwach dopuszczają zawodnika do wyściu

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 18:12
przez kemek
Pomysł z jednym okrążeniem w Q3 niegłupi, ale w przypadku blokowania niestety wszystko się wali. Chyba że by w Q3 odwrócić kolejność pierwszej 10 z Q2 i jechać wg dawnych zasad z jednym okrążeniem. ;p

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 18:45
przez Pezo
Przy jednym pomiarowym okrążeniu, kierowca miałby cały tor dla siebie. Więc o blokowaniu nie ma mowy.

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 20:08
przez tuba
Pezo napisał(a):Przy jednym pomiarowym okrążeniu, kierowca miałby cały tor dla siebie. Więc o blokowaniu nie ma mowy.


A w jaki sposób chciałbyś to zrealizować? Bo nie jest to wcale takie proste, jak może się wydawać.

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 20:18
przez szama
Juz tak kiedyś było zdaje się. Wypuszczano kolejno wg pozycji w ostatnim wyścigu kierowców na jedno kółko Q, jednak miało to swoje wady w postaci zmiennych warunków na torze, np. część kierowców kwalifikowała sie w deszczu a część na suchym torze.

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 20:22
przez hideto
to akurat była zaleta tego rozwiązania. Problemem było cholerne ciągnięcie się całej sesji podczas której się prawie nic nie działo. Sama idea była jednak bardzo dobra.

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 20:24
przez tuba
No właśnie do tego zmierzałem, bo realizacja tego byłaby co najmniej mało sprawiedliwa (nagumowanie toru, temperatura toru, warunki pogodowe). Dodatkowo sytuacja gdy dwóch kierowców osiągnie ten sam czas, teraz sytuacja jest jasna ale przy wypuszczaniu kolejno zawodników na tor już chyba tak prosto by tego rozwiązać się nie dało.

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 21:23
przez Pieczar
Problemem było cholerne ciągnięcie się całej sesji podczas której się prawie nic nie działo.

Ale dzięki temu była jedyna okazja popatrzeć na Jordany i Minardi :wink: No i ta radość zespołu, jak kierowca wykręcił najlepszy w danym momencie czas :) To by było naprawdę niezłe rozwiązanie na Q3.

Re: Zdjęcia/Tapety Kubicy

PostNapisane: So wrz 25, 2010 21:46
przez hideto
Mi tam się to również podobało i to wkurzenie jak jakiś faworyt lapał żwir którymś kołem i lądował z tyłu... dzięki temu też się coś działo.

Re: KWALIFIKACJE

PostNapisane: So wrz 25, 2010 22:14
przez lukizc
No właśnie, czy było więcej sytuacji kiedy kierowcy popełniali błędy? Bo teraz mają przeważnie kilka kółek, a wtedy: one lap, wszystkie oczy i kamery zwrócone na Ciebie. Pytam, bo wtedy nie oglądałem jeszcze F1.