Kara Nocny Cień napisał(a):Alonso jest zadumany w sobie przekonany że jest najlepszy.
Hmm, przechodząc do McLarena, konkretnie w tym przypadku Alonso, jako
Mistrz świata trudno uważać się za 'przeciętnego' kierowcę i jakoś tak naturalnie stawia cię to jako najlepszego...
Kara Nocny Cień napisał(a):Dlatego wydaje mi się że w zeszłym roku Alonso po prostu przegrał z Hamiltonem w równej walce a nie bo faworyzowali Hamiltona...
No śmieszne muszę przyznać. Jako żywo się mi przed oczami sytuacja z zeszłego roku kiedy to źli Niemcy psuli auto Kubicy <ironia gdyby ktoś miał problemy z tym>. Ile to można powtarzać że faworyzowanie jakiegoś kierowcy przez zespół pozbawianiem się wszelkich punktów w klasyfikacji konstruktorów przez jakieś awarie czy dziwne pechy drugiego jest w najwyższym stopniu śmieszne. Przecież są liczne przejawy faworyzowania jak np. za niskie ciśnienie w oponach Alosno (to akurat z GP Chin jakbyś chciała
Karo jakiś konkretny przykład)