Deszcz sprawił, że wyścig był bardzo ciekawy, choć na pewno było w nim trochę przypadkowości.
1. Lewis - kapitalny wyścig w wykonaniu LH. Zdominował swoje domowe GP i za to wielkie brawa. Szkoda, że Kimi na 1. postoju nie zmienił opon, bo mogła być walka o zwycięstwa, a tak Brytol miał znacznie ułatwione zadanie. Świetna jazda + błąd Kimiego lub jego inżyniera = wielkie zwycięstwo.
2. QuickNick - świetnie. Dobra pozycja na starcie, bardzo dobra jazda, piękne manewry wyprzedzania.
3. Rubinho - podjął ryzyko, założył full wety, co było jego decyzją, a potem zrobił z nich ogromny użytek. Oczywiście, gdyby nie ta decyzja nie miałby szans na podium, jednak to nie umniejsza jego osiągnięcia. Rubens pokazał, że nadal potrafi jeździć.
4. Kimi - niestety decyzja o nie zmienianiu opon zaważyła na całym wyścigu. Był szybszy od LH, zbliżył się do niego na 0.5s, ale potem już nie miał szans na starych oponach. Miał szansę na zwycięstwo. Ciekawe, czy decyzję podjął sam Kimi czy może Chris Dyer. Potem kilka błędów w najtrudniejszych warunkach i ładna jazda po jak największą zdobycz punktową, aby nie stracić zbyt wiele do Hamiltona.
5. Kovi - starał się obronić na początku przed Lewisem, jednak na mokrym był wolniejszy i wreszcie dał się wyprzedzić. Pamiętając o tym, że startował z PP, nie był to zbyt dobry wyścig w wykonaniu Heikkiego.
6. Ferd - na początku, kiedy wszyscy mieli te same opony, żadne błędne decyzje nie mogły utrudnić jazdy lub spieprzyć wyścigu, kiedy wszyscy mieli równe warunki, Fernando słabszym samochodem kręcił najlepsze czasy na torze. Kolejny raz pokazał, że potrafi świetnie jeździć po mokrym torze. Niestety potem błąd ten sam co u Kimiego i wyścig wręcz zaprzepaszczony. Kiedy spadł deszcz i prawie wszyscy latali po torze (łącznie z Lewisem, Robertem, Kimim), Hiszpan nie popełniał błędów. Jednak musiał jechać baaardzo długo na jednych oponach i kiedy tor zaczął wysychać, górę wziął słabszy bolid R28 i starte opony. Dzielnie się bronił i pokazał umiejętności, ale szans nie miał. Wynik rozczarowujący, ale jazda bardzo dobra.
7. Jarno - kolejny raz przywiózł punkty i to się liczy. Dobry sezon Włocha.
8. Kazuki - założył na koniec full wety i dzięki temu zdobył punkt. Nie wszyscy podjęli te ryzyko, Japończyk na nim zyskał. Naprawdę nieźle jechał.
10. Webbo - mógł mieć kolejny fantastyczny wyścig w tym sezonie, niestety na początku popełnił błąd i miał po wyścigu. Potem jechał świetnie, jednak nic to nie dało. Ale zdarza się popełnić błąd na mokrym. mark i tak dobrze pojechał.
13. Felipe - katastrofa! Ile razy się kręcił po torze, trudno zliczyć. Muszę przyznać, że miałem niezły ubaw.
... Robert - no niestety. Kiedyś musiał przyjść błąd. Choć o wielkim błędzie, trudno w tym przypadku mówić. Wtedy prawie wszyscy latali po torze, a Robert nie wypadł na zakręcie, a na prostej, więc warunki były naprawdę ciężkie. Szkoda, że nie było tam asfaltowego pobocza, bo niektórzy zwiedzali pobocza, a wyjeżdżali. Robert miał trochę pecha. A jazda Roberta była naprawdę bardzo dobra. Jechał bardzo szybko i awansował na świetną 3. pozycję. Szkoda, że nie zdołał jej utrzymać.
... DC - w ostatnim wyścigu na Wyspach, wyeliminował Vettela... Incydenty coś szukają DC w tym sezonie.