Pan Artur w studiu, powinien być, ponieważ jest ojcem Roberta, ostatnio np. Na pytanie "Ile Robert ma paliwa" ??
Jak, ktoś mówił, chyba, że ma mniej od czołówki, to On powiedział coś takiego "Wcale bym nie powiedział, że Robert ma mało paliwa, może mieć najwięcej z czołówki"
Czasami daje takie wskazówki co do Roberta, bo raczej do niego dzwoni i pyta się wszystko, więc wie.
Pozdrawiam
Powinien być, ale nie zrozumieliście sensu tego o co mi chodzi... To co już wcześniej ktoś napisał, że pan Artur nie uznaje siebie jako znawcę wielkiego, ale niestety polskie media, które w większości nie znają się wcale, wykorzystują go jako właśnie takiego wielkiego znawcę całej Formuły 1. A przydatny - oczywiście, jest, nie powiem, ale od samego początku mi chodzi o podejście mediów do niego, jeśli ktoś nie zrozumiał do końca.