Nie wiem czy kierownictwo BMW Sauber jest tak ograniczone czy już naprawdę mają w pupie końcówkę sezonu, ale proszę mi powiedzieć jak można wypuścić swoich kierowców tak późno?! Jeśli się wie, że inne teamy są tak szybkie jak oni, to chyba nie powinno się ryzykować wyjazdem na tor pod sam koniec? Chyba lepiej skonfrontować bolid z torem jak najszybciej, aby ewentualne poprawki wprowadzić w trakcie Q1. Niestety jedynie dzięki decyzji o tak późnym wypuszczeniu kierowców, BMW zafundowało sobie pierwszą negatywną niespodziankę. Mogą się tylko cieszyć, że w stawce są dwa teamy, które przez cały sezon rozczarowują, bo inaczej całe BMW robiłoby za ogon.
Szczerze mówiąc dziwie się Heidfeldowi, że jego wypowiedź co do błędów teamu jest taka zachowawcza.
Jeśli ten team nie będzie wyciągał wniosków ze swoich błędów w sezonie 2009, to nawet super szybki bolid im nie pozwoli walczyć o najwyższe cele.
Co do kolejności na starcie. To po tym co widziałem w Q1 i Q2, to jestem bardzo zadowolony z miejsca Kubicy. Widać, że chłopak z tego opóźnionego w rozwoju bolidu wyciąga ostatnie "soki". Cieszy też świetna pozycja Fernando. Mam nadzieje, że wyprzedzi na starcie blondyna z Finlandii
Smuci trochę fakt, że Massa wystartuje z 5 pozycji. Będzie mu naprawdę ciężko nawiązać walkę z Hamiltonem, który tutaj jest mocny. Wydaje się, że jest już po ptakach... no ale zobaczymy po jutrzejszym wyścigu. Może Ham się zagotuje walcząc z Raikkonenem. Oby tak się stało, bo jak już wiele razy pisałem, nie jest to mój ulubiony kierowca.
Brawa należą się również STR i Toyocie! Niech BMW się uczy od nich. Wydawać się mogło, że mają szybszy bolid, ale za to w głowach chyba mniej...