Też miałem nadzieję na PP Webbera, ale przecież nie jest powiedziane, że jutro Australijczyk nie wygra
. Wygląda na to, że RBR są najszybsze na tym torze, więc być może jutro zaliczą podwójne zwycięstwo. Może Barrichello znowu zaśpi na starcie i wtedy będziemy oglądać ciekawy pojedynek Webbera z Vettelem
. Ja jestem ogólnie zadowolony z wyników kwalifikacji. Dwa Williamsy w pierwszej 10 i na całkiem dobrych pozycjach startowych, to mnie cieszy. Ale że Nakajima wskoczy z 10 na 5 to się nie spodziewałem
. Dobrze, że Kazuki zaczyna jeździć coraz lepiej, może to zmotywuje Rosberga do jeszcze lepszej jazdy.
Po 24 godzinnym wyścigu w Le Mans zwróciłem większą uwagę na czasy Bourdais'a. Szkoda, że nie awansował do Q2, ale jak go później pokazali w TV, to nie wyglądał na zmartwionego
. Button zadziwiająco daleko, ale mnie to cieszy. Jest mi obojętny, ale jego dominacja powoli zaczynała mnie denerwować.
Jutro liczę na atomowy start Williamsów (chciałbym, żeby Nakajima szybko wyprzedził Trullego, bo potem może być trudno
, a Rosberg Buttona), duże punkty dla tego zespołu i zwycięstwo Webbera
.