Z prostej startowej wjeżdżano od razu na owal, bo jazda odbywała się jak obecnie zgodnie z ruchem wskazówek. I tak. Obecna prosta startowa jest taka szeroka, bo jechano nią właśnie na dwa pasy można powiedzieć. Co do pomyłek, to zważywszy an prowizorki jakie wtedy stosowano równie dobrze oba pasy można było rozdzielić balami słomy...
Inna sprawa że jak się moje źródła nie mylą, to jazda w ten sposób była fikcją filmową filmu "Grand Prix" z 1966 roku, a takiego układu w prawdziwym wyścigu nie użyto.
@ niżej. Czyli jednak. Przy okazji zatem wyjaśniono kwestię rozdzielenia pasów.