Nie chciałem zakładać wątku bo myślałem że tylko ja to oglądam
do PNA muszą się kwalifikować wszyscy- a Egipt dał ciała i był ostatni w grupie. Może to i dobrze obędzie się bez wałków sędziowskich na ich korzyść... Najbardziej szkoda że brak Kamerunu i Etoo. On zawsze miał serce do walki.
W styczniu podobno w Afryce są najlepsze warunki do grania w piłkę - zresztą musi być jakiś rozsądny powód grania w styczniu. A że klubom to nie w smak... niech sobie zrobią przerwę
Dla mnie PNA to najważniejsza impreza piłkarska roku. Kluby niech zacisną zęby i sobie poradzą bez paru graczy przez miesiąc. Afryka to ostatni bastion czystego futbolu, gdzie grają dla przyjemności a nie dla chęci zwycięstwa nieważne jakimi sposobami. Tak było 2 lata temu i mam nadzieję że teraz też się nie zawiodę. Szkoda tylko ze połowy mecze nie obejrzę z powodu pracy.
Typowany "pewniak" na finał to Ghana - WKS, ale to Afryka... typowanymi pewniakami do turnieju były Kamerun Nigeria i Egipt
Polecam miłośnikom radosnego futbolu, w tym turnieju futbol to dosłownie gra błędów i wielbłądów.