Prawda jest taka, że Master zazdrości Ci dziewczyny.
Druga prawda mówi o tym, że temat jest o posiadaczach rF2.
Ja od siebie mogę tylko dodać, że jedno z drugim może, ale nie musi się łączyć. Jedni świetnie jeżdżą w symulatorach, a w życiu nie jechali autem, drudzy są świetnymi kierowcami wyścigowymi, a lamią w takim rF - tyle, że w tą stronę, działa to w dużo mniejszym stopniu.
Przejechanie zakrętu w rF, nie może się równać z pokonaniem zakrętu zwykłym autem, bo nawet jak wszystkie prawa fizyki zostaną zrealizowane poprawnie, to nadal nie będziesz musiał się ani przełamywać, ani walczyć o trzymanie odpowiedniej pozycji, żeby głowa nie uciekała. Pominę kwestię zwężania się pola widzenia przy dużej prędkości, bo jest to zbyt oczywiste.