tomo napisał(a):Massa po raz kolejny w czasówce szybszy od wielkiego gwiazdora Alonso, w czym nie ma cienia przypadku i gdyby nie ciągłe traktowanie go przez Ferrari jak piąte koło u wozu i te nieustanne "Fernando is faster than you" to walczyłby z nim jak równy z równym w klasyfikacji generalnej. Szczerze żal mi chłopaka bo na prawdę jest nieprzeciętnym kierowcą, ale Ferrari kompletnie go zdusiło w ostatnich latach.
Ferrari jest be, bo przecież Massa to czołówka światowa, a strata ponad 100 pkt do Alonso to zasługa ich przykrych zagrywek. Lata 2010-2013 potwierdzają , że jest nieprzeciętny, bo zdobył garstkę miejsc na podium, przy czym nie wygrał żadnego wyścigu. Poza tym Czerwowi bardzo doceniali jego wyniki. Zejdź na ziemię, Massa to już jest przeszłość i nawet jeśli zlał dziś Ferdka w kwalfikacji to tego nie zmienia. Rozumiem, że Webber to też "nieprzeciętny" szofer
Dobra czasówka, jednak jutro nie spodziewam się cudów. Dublet Vettel-Webber jest pewniakiem. Myślę, że RG ma spore szanse na podium, bo Mercedes jakoś niemrawo sobie tu poczyna, a Alonso i Raikkonen są za daleko, aby mu zagrozić. Massa nie powinien być jutro zagrożeniem, zapewne znowu po 1 stincie będzie równia pochyła
Cieszy kolejny dobry wynik Hulka, pozostaje czekać na jego potwierdzenie w Lotusie